Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ka 135/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2018-03-05

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym – Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Gerke

Protokolant : st. sekr. sąd. Aleksandra Langocz

przy udziale Zastępcy Prokuratora Rejonowego w Chodzieży P. C.

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2018 r.

sprawy B. Ż. ,

oskarżonego z art. 284§2 k.k.,

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Chodzieży z dnia 27 listopada 2017 r., sygn. akt II K 262/17,

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Chodzieży do ponownego rozpoznania.

SSO Piotr Gerke

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2017 r., sygn. akt II K 262/17, Sąd Rejonowy w Chodzieży uniewinnił oskarżonego B. Ż. od zarzucanego mu przestępstwa z art. 284§2 k.k., mającego polegać na tym, że w sierpniu 2016 roku w D. 26 przywłaszczył inwentarz żywy w ilości 30 sztuk bydła (nr paszportów: PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), (...), PL (...), PL (...), PL (...), (...), (...), PL (...), PL (...), (...), (...), PL (...), PL (...), PL (...), (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), PL (...), (...)) o wartości 120.000,- zł stanowiącego własność Spółdzielczej (...) w upadłości z siedzibą we W. na mocy umowy przewłaszczenia zawartej na zabezpieczenie umowy pożyczki nr (...), czym działał na szkodę Spółdzielczej (...) w upadłości z siedzibą we W.. Jednocześnie kosztami „ postępowania” obciążył Skarb Państwa (k. 340-341).

Apelację od tego wyroku wywiódł Prokurator Rejonowy w Chodzieży, zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mający wpływ na jego treść, polegający na błędnej i dowolnej analizie i ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności wyjaśnień samego oskarżonego, zeznań świadka J. R. (1) oraz dokumentów w postaci: faktury VAT (...) Nr (...), że czyn oskarżonego polegający na sprzedaży w dniu 30.07.2016 r. 4 sztuk bydła przewłaszczonych na rzecz (...) na mocy aneksu do umowy nr (...) zawartego w dniu 22.09.2015 r. nie wypełnił znamion przestępstwa z art. 284§2 k.k., podczas gdy prawidłowa, zgodna z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego wnioskowania, a przede wszystkim konsekwentna analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosków przeciwnych.

Apelujący zarzucił też obrazę art. 170§1 pkt 1 i 5 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego oskarżyciela publicznego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wartości rynkowej bydła stanowiącego przedmiot przewłaszczenia na dzień ustanowienia tego zabezpieczenia, tj. 22.09.2015 r. oraz na dzień jego sprzedaży J. R. (1) w sierpniu 2016 r., tymczasem dowód ten dotyczył okoliczności istotnych w sprawie, pozwalających na zweryfikowanie zasadności działania oskarżonego jako podjętego w interesie jego wierzyciela – właściciela przewłaszczonego bydła.

Podnosząc ten zarzut, apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania (k. 358-360).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna.

Na wstępie trzeba podkreślić, iż w sprawie nie stwierdzono przesłanek z art. 439 i 440 k.p.k., które uzasadniałyby uchylenie orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Na ich występowanie nie wskazał także apelujący.

Zgodzić się natomiast trzeba z apelującym, iż Sąd Rejonowy dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych i obrazy przepisów postępowania, których następstwem jest nieprawidłowe rozstrzygnięcie.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, jakiego rodzaju umowy zawierał oskarżony ze (...) – a w szczególności, iż 22 września 2015 r. zawarł on umowę przewłaszczenia rzeczy na zabezpieczenie, mocą której przeniósł na (...) własność wymienionych w załączniku 30 sztuk zwierząt o wartości wynoszącej w dniu zawarcia umowy 120.000 zł z zastrzeżeniem, że przeniesienia własności straci moc, gdy pożyczka zostanie spłacona. Jednocześnie oskarżony jako przewłaszczający zatrzymał zwierzęta w swoim władaniu i zgodnie z umową mógł ich używać, pobierać pożytki, miał obowiązek zachować zwierzęta w należytym stanie wynikającym z normalnej ich eksploatacji, umożliwiającym zaspokojenie z nich roszczeń (...)-u, a także miał ponosić koszty związane z utrzymaniem zwierząt przez cały czas trwania umowy pożyczki.

Umowę tę Sąd Rejonowy w ślad za opiniami pracowników (...)-u i stanowiskiem samego B. Ż. określa jako niekorzystną dla oskarżonego, jednak stanowiska tego w żaden sposób nie rozwinął. W związku z tym wypada jednak stwierdzić, iż umowa ta jest w świetle prawa ważna i nie ma żadnych powodów, by kwestionować swobodę oskarżonego w jej zawarciu – z jego wyjaśnień złożonych przed Sądem Rejonowym (k. 250) jasno wynika, że treść umowy była mu znana, rozumiał istotę przewłaszczenia na zabezpieczenie, a przy tym miał doświadczenie w materii, której dotyczyła umowa – sam się określił jako „ specjalista od hodowli bydła” (k. 250), miał do czynienia z podobnymi umowami i korzystał z kredytów komercyjnych. W szczególności wypada zaś zauważyć, iż ujawnionej przez Sąd Rejonowy notatki stanowiącej k. 45 akt wynika, iż wycena bydła na 120.000 zł została dokonana przez samego oskarżonego („ w kwestii dobezpieczenia pożyczki zaproponował: - w miejsce sprzedanego bydła przewłaszczenie nowego stada 30 szt. Krów o wartości ok. 120.000 PLN”).

Oskarżony podjął się przedsięwzięcia obarczonego określonym ryzykiem gospodarczym, jednak – jak wskazano wcześniej – nie był w tej materii laikiem, poza tym wiedział, że zgodnie z umową to on ma ponosić koszty związane z utrzymaniem zwierząt przez cały czas trwania umowy pożyczki. Jest oczywistym, iż w momencie konieczności sprzedaży bydła zetknął się z konkretnymi problemami ze strony (...)-u (ustaleń Sądu Rejonowego w tym zakresie nie kwestionuje apelujący), jednak wydaje się, że Sąd I instancji bezkrytycznie przyjął do wiadomości, że w takiej sytuacji oskarżony działał w pełni racjonalnie, sprzedając część stada (25 sztuk) J. R. (1) za cenę 50.000 zł. Wypada w związku z tym zauważyć, iż J. R. (1) przed Sądem Rejonowym zeznał, iż zakupione bydło trzymał przez pół roku, przez ten czas ponosił koszty karmienia go paszą, a następnie sprzedał – jeszcze z minimalnym zyskiem (k. 297). Już tylko to pozwala zakładać, że cena sprzedaży bydła przez oskarżonego wydaje się bardzo niska w stosunku do wartości rynkowej. Precyzyjne wyjaśnienie tej kwestii wymaga z pewnością wiadomości specjalnych, jednak Sąd Rejonowy bezzasadnie oddalił wniosek dowodowy prokuratora złożony w tym zakresie. Postanowienie oddalające wniosek dowodowy prokuratora (k. 337) nie zawiera żadnego uzasadnienia, co praktycznie uniemożliwia jego kontrolę odwoławczą. Jeśli próbować dociekać przyczyn oddalenia tego wniosku poprzez analizę podstaw prawnych zaskarżonego postanowienia, to wskazany pkt 5 art. 170§1 k.p.k. jest zupełnie niezrozumiały – prokurator złożył wniosek dowodowy prawie dwa miesiące przed ostatnią rozprawą, zgodnie ze zobowiązaniem uczynionym na rozprawie w dniu 29 września 2017 r., tak więc nie sposób uznać, że wniosek ten zmierza do przedłużenia postępowania. Z kolei wskazanie art. 170§1 pkt 1 k.p.k. jest kompletnie niepojęte – dowodem niedopuszczalnym jest przecież dowód niedozwolony, czyli taki, którego nie wolno wprowadzić do procesu, co ma miejsce, gdy: 1) dowód ma być przeprowadzony na okoliczność niemogącą w ogóle być przedmiotem dowodzenia lub 2) w grę wchodzi zakaz dowodowy. Powołanie biegłego z zakresu rynku rolnego na okoliczność wartości rynkowej bydła stanowiącego przedmiot przewłaszczenia z pewnością nie jest objęte żadnym zakazem dowodzenia.

Rację ma więc prokurator, wywodząc, iż Sąd Rejonowy niewątpliwie obraził art. 170§1 pkt 1 i 5 k.p.k., bowiem wskazane tam podstawy z pewnością nie mają zastosowania do wniosku złożonego przez prokuratora. Nie sposób też uznać, iż wniosek prokuratora nie ma znaczenia z punktu widzenia wydanego rozstrzygnięcia. Przecież Sąd Rejonowy uznał, iż działanie oskarżonego polegające na zbyciu przewłaszczonych zwierząt J. R. (1) było działaniem racjonalnym i wynikało z niewłaściwej postawy kredytodawcy. Aby jednak prawidłowo to ocenić, trzeba móc zweryfikować, czy decyzja oskarżonego o sprzedaży bydła za określoną cenę może być oceniana jako rzeczywiście rozsądna i osadzona w realiach ekonomicznych, a to wymaga wiadomości specjalnych. Zaniechawszy ich zasięgnięcia, Sąd Rejonowy poprzestał na bezkrytycznym przyjęciu stanowiska oskarżonego, bez jego weryfikacji – a tymczasem, jak wskazano wcześniej, choćby treść depozycji J. R. (1) wymagałaby jednak pewnej krytycznej refleksji nad postępowaniem oskarżonego.

Na marginesie tylko zaznaczyć tu trzeba, iż czym innym jest kwestia, czy biegły byłby w stanie dokonać szacunku ceny bydła w sposób postulowany przez prokuratora bez dostępu do samych zwierząt oraz ich dokumentacji, na co zwrócił uwagę oskarżony w trakcie rozprawy odwoławczej. Sąd Rejonowy nie wskazał jednak jako podstawy oddalenia wniosku dowodowego treści art. 170§1 pkt 3 lub 4 k.p.k., tak więc na etapie postępowania odwoławczego przesądzanie tego wydaje się przedwczesne. Niewątpliwie jednak należałoby przynajmniej podjąć próbę powołania biegłego wnioskowanego przez oskarżyciela publicznego, a dopiero w razie niemożności postawienia przez niego kategorycznych tez co do wartości bydła można by uznać, iż zgodnie z zasadą in dubio pro reo istniejące tu wątpliwości trzeba rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego i tym samym uznać, że rzeczywiście sprzedał on bydło z zachowaniem należytej staranności. Sąd Rejonowy nie spróbował jednak w ogóle wyjaśnić tego zagadnienia, co niewątpliwie jest uchybieniem mającym wpływ na treść wydanego orzeczenia.

Wreszcie, nawet jeśli by przyjąć, że oskarżony wskutek zaniedbań po stronie (...) zmuszony był do sprzedaży bydła i uczynił to z należytą starannością (z punktu widzenia zasad prawidłowej gospodarki), a z faktu przekazania następnie całości uzyskanych pieniędzy na konto (...) nie można wnioskować o zamiarze przywłaszczenia z jego strony, to rację ma prokurator, że może to dotyczyć jedynie transakcji z J. R. (1), dotyczącej 25 sztuk bydła. Jak jednak ustalił Sąd Rejonowy, pozostałe mu 4 sztuki bydła oskarżony sprzedał za 10.213,90 zł zakładom mięsnym, ale tych pieniędzy nie przekazał do (...), lecz wydał je na zakup pasz (k. 300). Co najmniej więc w tym zakresie wydaje się, że nie sposób zachowania oskarżonego ocenić inaczej, niż jako przywłaszczenia, co zupełnie umknęło uwadze Sądu Rejonowego, a co niewątpliwie ma wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia. Także więc zarzut nr 1 apelacji prokuratora zasługuje na uwzględnienie.

Mając to na uwadze i potwierdzając istnienie zarzutów naprowadzonych w środku odwoławczym, Sąd Okręgowy z uwagi na treść art. 454§1 k.p.k. zmuszony był uchylić zaskarżony wyrok i sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Przy ponownym rozpoznaniu Sąd Rejonowy raz jeszcze oceni prawidłowość postępowania oskarżonego ze stadem stanowiącym przedmiot przewłaszczenia na rzecz (...) – osobno w odniesieniu do zwierząt sprzedanych J. R. (1) i osobno co do 4 sztuk bydła zbytych na rzecz (...). Sąd ten w szczególności ustali, czy zbycie bydła J. R. (1) za cenę stanowiącą znacznie mniej niż połowę deklarowanej wcześniej przez samego oskarżonego wartości było rzeczywiście uzasadnione wymogami prawidłowej gospodarki i przeprowadzone zostało przez oskarżonego z odpowiednią starannością i poszanowaniem interesów właściciela, czy też stanowiło jedynie „ pozbycie się problemu” przez oskarżonego. W tym celu Sąd Rejonowy zasięgnie opinii biegłego zgodnie z wnioskiem na k. 314 – o ile oczywiście biegły uzna wydanie opinii za w ogóle możliwe przy braku dostępu do zwierząt objętych transakcją i do ich dokumentacji. Ponadto Sąd I instancji przeanalizuje i oceni postawę oskarżonego w związku ze zbyciem pozostałych 4 sztuk bydła i spożytkowaniem uzyskanych z tej transakcji pieniędzy na własne potrzeby.

Dla jak najsprawniejszego przeprowadzenia ponownego postępowania Sąd Rejonowy winien wykorzystać możliwość wskazaną w art. 442§2 k.p.k. i poprzestać na ujawnieniu zeznań świadków reprezentujących (...), tj. A. M., J. M., A. P., S. S., J. R. (2) i K. G., bowiem oceny zeznań tych świadków dokonanej w trakcie pierwszego rozpoznania sprawy apelujący w żaden sposób nie zakwestionował.

SSO Piotr Gerke

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daria Sawińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Piotr Gerke
Data wytworzenia informacji: