II Ca 100/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-12-09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 grudnia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodnicząca: sędzia Maria Antecka
po rozpoznaniu 9 grudnia 2024 r. w Poznaniu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) S.A. z siedzibą w W.
przeciwko B. P.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w Szamotułach
z 19 października 2023 r.
sygn. akt I C 908/22
I.oddala apelację.
II. Maria Antecka
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z 9 grudnia 2024 r.
Zaskarżonym wyrokiem zaocznym Sąd Rejonowy w Szamotułach w sprawie
z powództwa (...) S.A. w W. przeciwko B. P. o zapłatę 18 592,57 zł z umownymi odsetkami za opóźnienie równymi dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnianie od dnia 28 maja 2022 r.:
- w pkt. 1. – oddalił powództwo;
- w pkt. 2. – kosztami procesu obciążył powódkę.
Apelację od wyżej wskazanego wyroku wniósł powód, zaskarżając orzeczenie w całości. Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:
I. Naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na rozstrzygnięcie, a to:
1. art. 485 § 2 k.p.c. poprzez niewydanie w niniejszej sprawie nakazu zapłaty, mimo, że powód dochodził od pozwanego zapłaty z weksla, należycie wypełnionego, którego prawdziwość i treść nie nasuwały wątpliwości;
2. art. 233 § 1 k.p.c., 232 k.p.c. i art. 339 § 2 k.p.c. poprzez uznanie za nienależne żądania pozwu, w sytuacji gdy strona pozwana nie wypowiedziała się co do stanu faktycznego przedstawionego w pozwie i nie podniosła zarzutów przeciwko dowodom przedstawionym przez powódkę;
3. art. 3 k.p.c., art. 232 k.p.c., art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. polegające na przyjęciu, że strona powodowa miała obowiązek przedstawienia w toku postępowania faktów i dowodów mających znaczenie dla ewentualnych przyszłych zarzutów, które w sprawie mogła podnieść strona przeciwna, w szczególności mających znaczenie dla oceny ewentualnego zarzutu strony pozwanej nieistnienia czy niewymagalności roszczenia, w sytuacji, gdy to strona pozwana była zobowiązana do przedstawienia dowodów w tym zakresie;
4. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez ustalenie nowej wartości raty pożyczki przy ustaleniu braku indywidualnego wpływu pozwanego na umowę pożyczki podczas gdy wartość pożyczki, kwota i ilość rat zostały indywidualnie ustalone z klientem po wnikliwej analizie kwalifikacji finansowej pożyczkobiorcy.
5. artt. 233 k.p.c. poprzez pominięcie przez sąd załącznika do wniosku o udzielenie pożyczki przedłożonego do pozwu na okoliczność informowania pozwanego o prowizji i jego akceptacji do jej wysokości i przeznaczeniu i oddalenia powództwa w zakresie kwoty prowizji.
II. Naruszenie przepisów prawa materialnego: w szczególności:
l. art. 10 ustawy z 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe w zw. z art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, iż ciężar dowodu w niniejszej sprawie spoczywał na stronie powodowej w sytuacji, gdy powództwo zostało oparte na podstawie weksla in blanco, a tym samym sprawa niniejsza zyskała charakter sprawy wekslowej powodując, iż obowiązek udowodnienia wad wypełnionego weksla, niezgodności z deklaracją wekslową czy też nieistnienia zobowiązania, bądź wykazana, iż zobowiązanie to nie opiewa na kwotę wskazaną w treści weksla zgodnie z zawartym przez strony porozumieniem obarcza stronę pozwaną a nie powodową;
2. art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. w zw. z art. 56 k.c. w zw. z art. 359 k.c. w zw. z art. 36a ust. 2 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim („u.k.k.”) poprzez nieuprawnione uznanie, że zapisy umowne w zakresie prowizji, doradcy finansowego i opłaty przygotowawczej były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy konsumenta oraz obciążały pozwanego ponad dopuszczalne prawnie limity, przy jednoczesnym pominięciu przez Sąd I instancji w wykładni umowy przepisów o limicie pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego;
3. art. 5 pkt 6a w zw z art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 o kredycie konsumenckim poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy ustawa dopuszcza możliwość umieszczania kosztów pozoodsetkowych w umowie pożyczki oraz ich egzekwowania zgodnie z zasadą swobody umów wynikającą z art. 353 1 k.c.
4. art. 353 1 k.c. poprzez ingerencję przez Sąd I instancji w treść stosunku umownego pomiędzy stronami w ten sposób, że Sąd działając bez podstawy prawnej dokonał ustalenia nowej wartości raty z tytułu umowy pożyczki a w oparciu o to stwierdził, że brak było przesłanek do wypowiedzenia przez powoda umowy pożyczki,
5. art. 720 § 1 k.c. poprzez brak zasądzenia zwrotu pożyczki do wysokości kwoty nominalnej pomimo zobowiązania umownego pozwanego do zwrotu rzeczonej kwoty.
6. art. 359 § 1 kc w zw. z pkt 1.2 umowy pożyczki poprzez przyjęcie, że powódce nie należą się odsetki umowne w pełnej wysokości, podczas gdy odsetki umowne wynikają z czynności prawnej tj. zawartej umowy pożyczki, która została wypowiedziana z winy strony pozwanej,
7. Art. 720 1 ust 3 k.c. poprzez brak zastosowania i oddalenie powództwa w zakresie kosztu pozaodsetkowego wynagrodzenia dla doradcy finansowego który wynika z umowy i był akceptowany przez pozwanego.
Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelujący wniósł o:
l . zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości,
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania, a w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, za obie instancje,
ewentualnie
3. uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji w innym składzie.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda okazała się bezzasadna i podlegała oddaleniu.
Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia dotyczące istotnych dla sprawy okoliczności. Ustalenia te znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie, a ich ocena dokonana została właściwie i wszechstronnie. Ocena ta nie budzi zastrzeżeń Sądu Okręgowego i mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu I instancji (za wyjątkiem drobnych nieścisłości przy dokonywaniu obliczeń, co zostanie odrębnie wskazane), przyjmując je za podstawę własnych rozważań, jak również podziela wyprowadzone z tych ustaleń wnioski prawne.
Bezzasadne są formułowane przez apelującego zarzuty oparte na naruszeniu 233 § 1 k.p.c., Wskazać należy, że Sąd I instancji ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie w pełni oparł się na przedstawionych przez powoda dokumentach i ocenił je jako wiarygodne w całości. Kwestia oceny możliwości i skuteczności wypowiedzenia umowy należy do obszaru stosowania prawa, a nie stanu faktycznego.
Stawiając zarzuty związane z naruszeniem art. 10 ustawy Prawo wekslowe powód
w istocie kwestionował uprawnienie Sądu I instancji do badania stosunku podstawowego w ramach oceny zasadności roszczenia wekslowego. W ocenie Sądu Okręgowego nie doszło do naruszenia wyżej wskazanych przepisów, zaś fakt, że powód przedłożył do akt sprawy według niego prawidłowo wypełniony i ważny weksel, nie obligował Sądu I instancji do bezrefleksyjnego uwzględnienia powództwa.
Powództwo opierało się na posiadanym przez powoda wekslu, który pozwany wystawił jako weksel gwarancyjny in blanco. Zasadniczą cechą zobowiązania wekslowego jest jego abstrakcyjność. Polega ona na oderwaniu weksla od stosunku podstawowego. Oznacza to, że brak, nieważność lub wadliwość stosunku kauzalnego nie ma wpływu na ważność zobowiązania wekslowego. Abstrakcyjność weksla doznaje jednak osłabienia w przypadku weksla niezupełnego w chwili wystawienia (weksla in blanco), wystawionego w celu zabezpieczenia zobowiązania ze stosunku podstawowego (tu umowy pożyczki). Taki też weksel został wystawiony w niniejszej sprawie, co wynika z treści pozwu i wypowiedzenia umowy pożyczki dołączonego do pozwu. Wspomniane osłabienie abstrakcyjności weksla in blanco wyraża się w możliwości analizowania stanów faktycznych wynikających ze stosunku podstawowego, w szczególności tego, czy odpowiedzialność dłużnika w ramach stosunku wekslowego odpowiada rozmiarowi jego odpowiedzialności ze stosunku podstawowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji trafnie przyjął, że w rozpoznawanej sprawie dopuszczalna była ocena, czy zobowiązanie wekslowe koreluje ze zobowiązaniem z umowy pożyczki.
Możliwość wysuwania przez wystawcę weksla zarzutów ze stosunku podstawowego wynika z treści art. 10 prawa wekslowego. Stanowi on, że jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Stanowisko, zgodnie z którym gwarancyjny weksel in blanco nie jest wekslem abstrakcyjnym aprobowane jest w orzecznictwie. W uzasadnieniu wyroku z 18 listopada 1970 r. sygn. akt I PR 407/70 (LEX nr 14096) Sąd Najwyższy stwierdził, że weksel gwarancyjny nie jest wekslem abstrakcyjnym, lecz wekslem gwarantującym wykonanie zobowiązania, a więc kauzalnym. Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Katowicach, który w uzasadnieniu wyroku z 4 listopada 1993 roku w sprawie o sygn. ACr 607/93 (opubl. OSA 1994/11-12/58) wskazał, że nie ulega wątpliwości, iż zobowiązanie wekslowe ma charakter abstrakcyjny, czyli jest ono oderwane od swej podstawy prawnej (causa). Trzeba jednak podkreślić, że ten abstrakcyjny charakter ulega osłabieniu w przypadku weksla niezupełnego. Sytuacja prawna dłużnika z weksla niezupełnego w chwili wystawienia kształtuje się różnie w zależności od tego, kto jest wierzycielem wekslowym. Jeżeli posiadaczem weksla jest pierwszy wierzyciel wiąże go porozumienie zawarte z dłużnikiem. Podpisanie i wręczenie weksla in blanco oparte jest bowiem na zaufaniu do odbiorcy, który powinien wypełnić dokument zgodnie z zawartym porozumieniem. Uzasadnia to obronę wystawcy weksla, że weksel został wypełniony niezgodnie z porozumieniem.
W kontekście powyższego należało przyjąć, że ustawodawca dopuścił możliwość badania treści stosunku podstawowego w przypadku dochodzenia należności z weksla in blanco przeciwko jego wystawcy przez pierwszego wierzyciela, a w niniejszej sprawie z treści weksla wynika, że powód jest pierwszym wierzycielem.
Wystawienie i wydanie weksla stwarza domniemanie istnienia wierzytelności, która w ten sposób powstała. W konsekwencji, w procesie wekslowym dowód przeciwny, a więc nieistnienia wierzytelności zostaje przerzucony na dłużnika. Co do zasady to na stronie pozwanej spoczywa zatem w takim procesie obowiązek wykazania, że dochodzona na podstawie weksla należność nie istnieje bądź jest zasadna w innej wysokości (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 1967 r., III CZP 19/66, OSNCP 1968/79). Gdy jednak sąd ma poważne wątpliwości co do zasadności roszczenia opartego na wekslu własnym, który służy zabezpieczeniu wierzytelności wynikającej z umowy kredytu konsumenckiego, oraz gdy ten weksel własny początkowo został wystawiony przez wystawcę jako weksel in blanco, a następnie uzupełniony przez remitenta, sąd ten powinien zbadać, czy postanowienia uzgodnione między stronami mają nieuczciwy charakter (por. uzasadnienie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 7 listopada 2019 r. C-419/18). Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.
W ocenie Sądu Okręgowego, ani podniesienie zarzutów wekslowych przez pozwanego, ani badanie przez sąd w procesie między przedsiębiorcą a konsumentem, czy postanowienia uzgodnione między stronami mają nieuczciwy charakter, a tym samym tzw. przeniesienie sporu na grunt stosunku podstawowego nie oznacza, że proces o zapłatę tego rodzaju weksla przestaje mieć charakter procesu wekslowego. W rzeczywistości jest jednak tak, że odwołanie się do stosunku podstawowego prowadzi przede wszystkim do uwzględnienia tego stosunku
w ramach oceny zasadności dochodzonego roszczenia wekslowego. Inaczej mówiąc, przedmiotem powództwa opartego na wekslu nie jest stosunek podstawowy, lecz zobowiązanie wekslowe, choć zarzuty oparte na stosunku podstawowym mogą służyć obronie pozwanego (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 29 października 2020 r. w sprawie V CSK 575/18 i cytowane w nim orzecznictwo).
Przechodząc do oceny pozostałych zarzutów naruszenia prawa materialnego wskazać należy, że wbrew stanowisku apelującego Sąd I instancji wywiódł słuszny wniosek, że postanowienia umowy pożyczki z dnia 19 października 2021 r., dotyczące wynagrodzenia prowizyjnego stanowią niedozwolone klauzule umowne, a tym samym nie wiążą strony pozwanej. Sąd I instancji zauważając, że jedna ze stron zawartej między powodem a pozwanym umowy pożyczki jest konsumentem dokonał prawidłowej oceny postanowień umownych zgodnie z art. 385 1 k.c., do czego był zobowiązany z urzędu.
Zarówno w literaturze, jak też praktyce orzeczniczej został ugruntowany pogląd, że głównymi świadczeniami stron w umowie pożyczki są: udostępnienie środków finansowych do korzystania drugiej stronie w określonej danym stosunkiem wysokości (w przypadku pożyczkodawcy) oraz ich zwrot (w przypadku pożyczkobiorcy). Umowa pożyczki może mieć charakter odpłatny lub nieodpłatny. Nie ulega przy tym wątpliwości, że to właśnie odsetki stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Takie odsetki, stanowiące wynagrodzenie zostały zresztą przewidziane umową stron niniejszego procesu.
Umowa pożyczki, aby można było ją uznać za nienaruszającą zasad uczciwego obrotu, powinna też określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Trafne jest stanowisko (zob. m.in. wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 grudnia 2017 r. I Ca 452/17), że za niedozwolone klauzule umowne, w świetle art. 385 1 § 1 k.c., należy więc każdorazowo uznawać te postanowienia umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalając mu jednocześnie omijać przepisy dotyczące wysokości odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.). Takie świadczenie, choćby zostało nazwane wynagrodzeniem (prowizją) nie stanowi świadczenia głównego stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 r., sygn. akt III CSK 38/11, LEX nr 1129117).
Z uwagi na przewidzianą w art. 353
1 k.c. zasadę swobody umów nie można co prawda wyłączyć co do zasady prawa do obciążenia kredytobiorcy (pożyczkobiorcy) prowizją, w szczególności w sytuacji, gdy samo korzystanie przez kredytobiorcę z kapitału jest nieoprocentowane. Wysokość prowizji powinna zostać jednak określona w sposób nie powodujący nadmiernego obciążenia konsumenta pozaodsetkowymi kosztami związanymi
z zawarciem umowy. Nadto powinna mieć uzasadnienie w nakładzie pracy (w tym związanego z ryzykiem niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przez kredytobiorcę),
w wydatkach na przygotowanie i realizację umowy, tak aby nie kreowała bezpodstawnego przysporzenia po stronie kredytodawcy. Okoliczności te podlegają badaniu przez sąd w sporze o zapłatę takich należności i to jak wyjaśniono powyżej z urzędu.
Niewątpliwym jest, że powód mógł zasadnie dochodzić od pozwanego spłaty kapitału pożyczki i kapitałowych odsetek umownych za czas korzystania z kapitału. Co do tych należności umowa stron nie narusza praw konsumenta. Trafnie jednak Sąd I instancji uznał, że niedozwolonymi klauzulami umownymi są regulacje przewidujące prowizję dla pośrednika w wysokości 406 zł oraz prowizję dla pożyczkodawcy w wysokości 8 254 zł. Mając na uwadze, że wynagrodzeniem powoda za korzystanie z jego środków finansowych są odsetki umowne, to zastrzeżenie dalszego wynagrodzenia (w szczególności wysokiej prowizji za udzielenie pożyczki), jako nieuzasadnione nakładem pracy i wydatkami, stanowią faktycznie dla powoda dodatkowe źródło zysku, w rzeczywistości prowadząc do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych.
Strona powodowa nie wykazała również, aby ich wysokość była efektem indywidualnych uzgodnień z pozwanym. Fakt udzielenia pożyczki stanowi oczywiście następstwo decyzji stron co do zawarcia tego rodzaju umowy, jednakże wynagrodzenie z tego tytułu jawi się jako nieuzasadnione. Brak tu jakiejkolwiek ekwiwalentności świadczeń. Powód obciążając pozwanego jako konsumenta obowiązkiem zapłaty opłaty przygotowawczej, prowizji pośrednika i prowizji, w wysokości równej wypłaconej kwocie pożyczki (340 zł+406 zł +8254 zł = 9000 zł i 9000 zł udzielonej pożyczki) i nie podając żadnych podstaw do wyliczenia prowizji, nie wykazał, aby opłata ta (prowizja) była w jakikolwiek sposób współmierna do kosztów, jakie pożyczkodawca musiał ponieść w związku z udzieleniem pożyczki.
Postanowienia umowy w zakresie zastrzeżenia prowizji ukształtowały więc sytuację konsumenta w sposób naruszający równowagę obojga kontrahentów, z jednoczesnym uprzywilejowaniem strony powodowej jako podmiotu profesjonalnego, co powszechnie traktowane jest jako postępowanie naruszające dobre obyczaje w obrocie gospodarczym.
W związku z tym należało je uznać za niedozwolone klauzule umowne.
Nie ma racji powód zarzucając naruszenie art. 5 pkt 6a w zw. z art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy ustawa dopuszcza możliwość umieszczania kosztów pozoodsetkowych w umowie pożyczki oraz ich egzekwowania zgodnie z zasadą swobody umów wynikającą z art. 353
1 k.c. Sąd Rejonowy słusznie uznał, że powód całkowicie bezzasadnie ustalił pozaaodsetkowe koszty pożyczki na 100 % wartości pożyczki. Wskazać należy, że nawet brak przekroczenia przez pozaodsetkowe koszty kredytu limitu wynikającego ze wzoru matematycznego z art. 36a ust. 1 u.k.k., nie wyklucza oceny postanowień umownych je przewidujących w sytuacji, gdy nie są to jednoznacznie określone świadczenia główne, pod kątem ich abuzywności, a obowiązek dokonania tej oceny w procesie z udziałem konsumenta, jak wskazano wcześniej, spoczywa na sądzie orzekającym z urzędu. Przepis art. 36a ust. 1 u.k.k. nie wyłącza bowiem stosowania art. 385
1 k.c. Brak jest też relacji między tymi przepisami o charakterze przepis ogólny – przepis szczególny. Przepis art. 36a u.k.k. dotyczy wszelkich pozaodsetkowych kosztów kredytu, zarówno tych, które są sformułowanymi w sposób jednoznaczny świadczeniami głównymi, jak i tych, które charakteru takiego nie mają. Z kolei abuzywność dotyczy wyłączanie tych świadczeń, które nie są głównymi sformułowanymi w sposób jednoznaczny. Zestawienie powyższych przepisów wskazuje na to, że pozaodsetkowe koszty będące świadczeniami głównymi, nawet jeśli są sformułowane jednoznacznie, nie mogą przekroczyć wartości określonych w treści przepisu art. 36a ust. 1 u.k.k., z kolei jeśli takimi świadczeniami nie są, to nie tylko nie mogą przekroczyć limitu z art. 36a ust. 1 u.k.k., lecz również nie mogą stanowić rozwiązań ocenianych negatywnie z punktu widzenia art. 385
1 k.c. Podkreślić trzeba, że przepis art. 36a ust. 1 u.k.k., w swoim założeniu miał pozytywnie wpłynąć na sytuację konsumenta poprzez wprowadzenie rozwiązań polepszających ochronę jego interesów jako podmiotu mniej uprzywilejowanego w stosunku do pożyczkodawców, będących z reguły wysoce sprofesjonalizowanymi uczestnikami obrotu gospodarczego. Tymczasem poczyniona przez apelującego wykładnia zmierzająca do wyłączenia stosowania art. 385
1 k.c.
w sytuacji, gdy koszty te nie mieszczą się w określonym art. 36a ust. 1 u.k.k. limicie, prowadziłby w gruncie rzeczy do sytuacji przeciwnej, a więc niezgodnej z pierwotną wolą ustawodawcy przy wprowadzeniu tej regulacji do krajowego porządku prawnego.
Zagadnienie to stanowiło przedmiot wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 marca 2020 r. w sprawie C-779/18. Trybunał uznał, że z zakresu stosowania dyrektywy 93/13 nie jest wyłączony warunek umowny, w którym ustala się całkowite pozaodsetkowe koszty kredytu z poszanowaniem maksymalnego pułapu przewidzianego w przepisie krajowym, niekoniecznie biorąc przy tym pod uwagę rzeczywiście ponoszone koszty.
Prowadzi to do uznania, że należne powodowi były kwoty z tytułu kapitału udzielonej pożyczki (9000 zł) z opłatą przygotowawczą (340 zł) i odsetkami kapitałowymi bez wynagrodzenia prowizyjnego pośrednika i pożyczkodawcy. Stąd też należało – jak uczynił to Sąd Rejonowy - przeliczyć wartość rat – w tym kapitału oraz odsetek należnych do zapłaty, a następnie ocenić, czy istniały podstawy do wypełnienie weksla. Wbrew twierdzeniom apelującego przeliczenie wartości rat nie stanowiło nieuprawnionej ingerencji przez Sąd w treści stosunku prawnego stron, lecz konsekwencję abuzywności postanowień umowy dotyczących pozaodsetkowych kosztów pożyczki.
Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy zasadnie ocenił, że w chwili wezwania do zapłaty, a także wypowiedzenia umowy oraz wypełniania weksla nie istniała zaległość
o wartości odpowiadającej wysokości jednej raty, aczkolwiek dokonując tej oceny dopuścił się pewnych nieścisłości, w tym matematycznych, z tym nie miało to znaczenia dla uznania powyższej oceny za trafną. Po pierwsze należy odróżnić datę wypowiedzenia umowy
(27 kwietnia 2022 r.) oraz datę wypełniania weksla (27 maja 2022 r.). Do pierwszej
z tych dat mijał termin uiszczenia 6 rat pożyczki, a do drugiej 7 rat. Wbrew obliczeniom Sądu I instancji, zdaniem Sądu Okręgowego wysokość raty (obliczonej wg kalkulatora G.) przy kwocie kredytu 9000 zł, 340 zł opłaty przygotowawczej, 36 miesięcznych ratach równych
i oprocentowaniu 7,98 % w skali roku, wynosi 292,60 zł, a nie 564 zł. Do daty wypowiedzenia umowy pozwany winien uiścić zatem 1755,60 zł, a do daty wypełniania weksla 2048,20 zł, a do obu dat uiścił kwotę 1740 zł ( powód nie dołączył informacji księgowej co do kwot wpłacanych przez pozwanego, ale zważywszy podaną w umowie pożyczki całkowitą kwotę do zapłaty -20 304 zł i wskazaną w wypowiedzeniu umowy zaległość z tytułu kwoty niespłaconej pożyczki -18 564 zł, można obliczyć ile powód zapłacił w ramach spłacania pożyczki). W dacie wypowiedzenia umowy zaległość z tytułu niespłaconej części raty wynosiła 15,60 zł (plus odsetki umowne od tej kwoty), a więc nie była równa wysokości jednej raty (292,60 zł). Brak było więc już tylko z tej przyczyny podstaw do wypowiedzenia umowy pożyczki (§8 pkt 1 umowy pożyczki –k.6 akt). Nadto mimo, że na dzień wypełnienia weksla istniała zaległość przekraczająca wysokość pełnej raty pożyczki (307,60 zł plus odsetki umowne od tej kwoty), opóźnienie w wysokości przekraczającej jedną ratę (292,60 zł) istniało dopiero od dnia 25 maja 2022 r. W okresie 25 kwietnia 2022r . do 25 maja 2022 r. zaległość wynosiła 15,60 zł (plus odsetki umowne od tej kwoty). Nie zostały wiec spełnione warunki określone w deklaracji wekslowej jako podstawa wypełnienia weksla (k.11 akt).
Z tej przyczyny powództwo, jako oparte na wekslu, Sąd I instancji słusznie oddalił
w całości.
Z powyższych względów Sąd Okręgowy uznał, że podniesione przez powoda zarzuty naruszenia prawa materialnego w szczególności art. 385
1 § 1 k.c. w zw. art. 353
1 k.c., w zw.
z art. 359 k.c. , art. 36a u.k.k., były niezasadne i nie mogły doprowadzić do zmiany lub uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację strony powodowej jako niezasadną.
Maria Antecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Maria Antecka
Data wytworzenia informacji: