Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 500/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2022-06-23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2022 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy

Przewodniczący sędzia Marcin Miczke

po rozpoznaniu 2 czerwca 2022 roku w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w G.

przeciwko M. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu

z 17 listopada 2021 r.

sygn. akt I C 604/21

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

Marcin Miczke

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy nie przeprowadzał postępowania dowodowego, zatem uzasadnienie wyroku, zgodnie z art.505 13 § 2 k.p.c., zawierać będzie jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Apelacja jest bezzasadna.

Rację ma apelujący zarzucając Sądowi Rejonowemu naruszenie art.233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnej oceny dowodów przejawiający się pominięciem dowodu z dokumentów w postaci wydruku z systemu bankowego przedstawionego przez powoda na okoliczność zapłaty ceny za wierzytelności przelane na podstawie umowy z 20.08.2018 r. Dowód ten znajduje się na k.122. Inną kwestią jest natomiast ocena tego dowodu, czyli to, czy zanonimizowanie kwoty pieniężnej stanowiącej cenę za nabywane wierzytelności, w świetle § 5 umowy cesji między (...)a E. i mając na uwadze pozostałe dowody i okoliczności sprawy wystarcza do udowodnienia, że cała cena za nabyte wierzytelności została zapłacona.

Pozwana zakwestionowała fakt zapłaty ceny w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Na to powód przedłożył wymieniony dowód zapłaty ceny przy piśmie z 8.06.2021 r. Na to pozwana w piśmie z 12.08.2021 r. wskazała, że potwierdzenie przelewu dotyczące sekurytyzacji z 6.07.2018 r. jest zanonimizowane co do wysokości i dlatego nie można stwierdzić, czy doszło do zapłaty całej ceny wskazanej w cesji, co skutkowałoby przeniesieniem wszystkich wierzytelności. Wskazanie na datę 6.07.2018 r. dotyczy umowy sekurytyzacji, a pozwana w istocie odnosi się do dowodu zapłaty za przelew wierzytelności przez E. na rzecz (...) z 20.08.2018 r., a przelew obejmował wierzytelność wobec pozwanej objętą sekurytyzacją z 6.07.2018 r. Jasne jest więc, że pozwana odnosi się do dowodu przelewu ceny mającego datę 21.08.2018 r. jako dotyczący umowy z 20.08.2018 r. Pozwana nie kwestionowała zatem samego dokumentu, który stanowi wydruk z systemu teleinformatycznego banku. To zrozumiałe, bo w razie zakwestionowania powód z łatwością mógłby udowodnić sam przelew ceny wnosząc o przedstawienie w tym zakresie informacji z banku. Pozostaje zatem ocena, czy w okolicznościach sprawy zanonimizowanie (zaczernienie) kwoty przelewu w powiązaniu ze zanonimizowaniem ceny w umowie przelewu z 20.08.2018r. (k.13) wystarcza do udowodnienia, że zapłata całej ceny ceny miała miejsce.

Cena za portfel wierzytelności została ustalona zbiorczo. Powód nie chce jej ujawnić, co wynika prawdopodobnie z chęci zachowania ceny transakcji w tajemnicy. Można to zrozumieć, mając na masowość obrotu wierzytelnościami i pozbawione sensu nabywanie każdej z wierzytelności z osobna za osobno ustalaną cenę, nadto tajemnicę przedsiębiorstwa co do ceny za portfel wierzytelności. Jednak powód musi liczyć się z tym, że w razie zakwestionowania w sporze z konsumentem zapłaty całej ceny za nabytą wierzytelność będzie musiał w inny sposób udowodnić, że cała cena została zapłacona. Zgodnie z § 5 umowy cesji z 20.08.2018 r. strony postanowiły, że wierzytelności przechodzą na Cesjonariusza z dniem zapłaty przez niego ceny, o której mowa w § 4 ust.1 umowy. Przy tak sformułowanej umowie odbieranie konsumentowi prawa do kwestionowania, że cała cena została zapłacona, nie ma uzasadnienia. Chodzi wszak o kwestię legitymacji materialnoprawnej i procesowej, a więc okoliczności w procesie podstawowe. Z kolei łagodzenie rygorów dowodowych obciążających powoda co do tego, że cała cena została zapłacona, mogłoby mieć miejsce tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach, gdy kwestionowanej okoliczności nie dałoby się udowodnić innymi środkami dowodowymi. Tak w niniejszej sprawie jednak nie jest.

Na udowodnienie zapłaty ceny powód składa dowód, który ma potwierdzać zapłatę ceny, jednak zanonimizowany co do kwoty. Po drugie powołuje się na to, że dysponuje dokumentami pożyczki oraz danymi pozwanej i składa wydruki z systemu teleinformatycznego dotyczące samej pożyczki, odpisy dokumentów cesji z odpisami załączników oraz odpis umowy ramowej i sekurytyzacji i porozumienia, wydruki zawiadomienia o cesji i wypowiedzeniu umowy pożyczki oraz dokument dotyczący umowy sekurytyzacji. Po trzecie wskazuje, że wniosek o przelewie można wyciągnąć na zasadzie art.231 k.p.c. Twierdzi, że uprawniony jest wniosek, że dokumentacja została przekazana powodowi z uwagi właśnie na cesję wierzytelności, a więc ją potwierdza. Po czwarte powód powołuje się w apelacji na dokument w postaci zawiadomienia o przelewie wystosowanego przez cesjonariusza do pozwanej. Po piąte powód przy apelacji składa drugi dowód przelewu mający datę 4.07.2018r., ze zanonimizowaną kwotą i z wpisem w tytule przelewu, że dotyczy on umowy sekurytyzacji z 3.07.2018 r.

Po pierwsze dowód przelewu ze zanonimizowaną kwotą z 4.07.2018 r. dotyczy, jak wynika z jego treści, umowy sekurytyzacji z 3.07.2018 r., a nie z 6.07.2018 r. Nie dotyczy więc umowy między S. a E., na mocy której ten ostatni nabył wierzytelność wobec pozwanej.

Po drugie przekazanie dokumentacji odbyło się w sposób uzgodniony w § 7 umowy zawartej przez E. i (...). Fizycznie dokumenty nie zostały wydane, gdyż jest ten sam Zarządzający wierzytelnościami E. i (...). Strony postanowiły, że wszelka korespondencja dotycząca zbywanych wierzytelności po dniu zawarcia umowy będzie przez Zarządzającego przechowywana i archiwizowana na rzecz Cesjonariusza (czyli powoda). Zatem doszło do wydania dokumentacji, bo taki jest skutek postanowienia zawartego w § 7 umowy cesji z 20.08.2018 r. Jednak wydania dokumentacji nie powiązano z zapłatą ceny, ale z samym zawarciem umowy. Wydanie dokumentacji nie świadczy więc o zapłacie ceny.

Po trzecie zawiadomienie o przelewie zostało skierowane do pozwanej przez cesjonariusza (...), a nie cedenta. Gdyby to cedent E. potwierdził, że przelał wierzytelność, wtedy można byłoby ten fakt włączyć jako jeden z kilku mogących mieć znaczenie dla zastosowania art.231 k.p.c.

Po czwarte, pozostaje zatem ocena, czy dowód przelewu ceny portfela S. 11 z 21.08.2018 r. (ze zanonimizowaną kwotą) dotyczący umowy cesji z 20.08.2018 r. w powiązaniu z dysponowaniem dokumentami dotyczącymi pozwanej oraz jej danymi osobowymi przez powoda, nadto wykonywaniem praw z umowy z pozwaną przez powoda, a nie cedenta (E.), gdy jest ten sam Zarządzający, świadczy o skutecznej zapłacie ceny za wierzytelność, a więc o przejściu wierzytelności na powoda. Zadać sobie trzeba pytanie, czy okoliczności sprawy usprawiedliwiają przejście na mniej pewne metody dowodzenia (np. oparte na art.231 k.p.c.) odnośnie tak prostego faktu, jak zapłata ceny, mając na uwadze także usprawiedliwione interesy powoda w postaci zachowania w tajemnicy kwoty zapłaconej ceny, zważywszy, że dotyczy ona całego portfela wierzytelności, a nie tylko wierzytelności wobec pozwanej w tej prawie, ale mając na uwadze także słuszny interes pozwanej i jej procesowe prawa.

Rozważając powyższe można bez większego wysiłku wyobrazić sobie prosty, nie nastręczający trudności dowód, który może przedstawić powód na wykazanie zapłaty całej ceny za zbywane wierzytelności, bez ujawniania samej kwoty. Wystarczy dostarczenie oświadczenia cedenta (E.), że cała cena z umowy z 20.08.2018 r. została zapłacona. Taki dowód pozwalałby powodowi uniknąć wyjawienia wysokości ceny, a pozwalałby w sposób niewątpliwy przesądzić, że została ona zapłacona. Powodowi wystarczyłby jeden oryginał, bo do każdej sprawy (wobec różnych dłużników) mógłby składać odpisy poświadczone za zgodność w trybie art.129 § 2 k.p.c. Z tej perspektywy ocenić trzeba, że nie ma potrzeby luzowania rygoru dowodowego co do faktu zapłaty ceny i poprzestaniu na dowodach pośrednich, w tym na dowodzie opartym o art.231 k.p.c. Nie istnieją bowiem okoliczności, które usprawiedliwiałyby, ze względu na okoliczności sprawy, odstąpienie od wymagania udowodnienia faktu zaprzeczonego przez pozwaną dowodem z dokumentu. Ewentualnie teoretycznie także dowodem z zeznań świadka – zarządcy E.. Zastosowanie art.231 k.p.c. nie jest oczywiście wykluczone i musi zostać ocenione w świetle dowodów przedstawionych przez powoda. Jednak co do zasady nie jest usprawiedliwione sięganie po ten bardziej zawodny sposób dowodzenia, gdy istnieją łatwe do uzyskania inne dowody.

Odnośnie natomiast oceny zastosowania art.231 k.p.c., to słabość argumentacji powoda (odnośnie wydania dokumentów i dysponowania danymi pozwanej i umowy pożyczki, co nie było związane z zapłatą ceny, przy tym samym podmiocie zarządzającym wierzytelnościami, bez fizycznego wydawania dokumentów, nadto mając na uwadze zanonimizowanie ceny w umowie i przelewie) pozwala na wniosek, że zapłata całej ceny została jedynie uprawdopodobniona, a nie udowodniona. Z dowodu przelewu z 21.08.2018 r. oraz dysponowania dokumentacją pozwanej i realizowania wierzytelności przez dochodzenie zapłaty długu można przyjąć za prawdopodobne, że do zapłaty ceny doszło. Nie można jednak przyjąć tego za pewne. Przesłanki domniemania są za słabe do przyjęcia, że udowodniono fakt zapłaty całej ceny. Nie można na ich podstawie ustalić, że cała cena została zapłacona. Zgodnie z art. 243 k.p.c. zachowanie szczegółowych przepisów o postępowaniu dowodowym nie jest konieczne, ilekroć ustawa przewiduje uprawdopodobnienie zamiast dowodu. W przypadku postępowania rozpoznawczego obowiązuje jednak zasada udowodnienia twierdzeń – art. 3 i 232 zdanie pierwsze k.p.c. ze skutkiem z art.6 k.c.

Mając to na uwadze Sąd Okręgowy ocenił jako niezasadny zarzut naruszenia art.233 § 1 k.p.c., bo zaprezentowane dowody nie pozwoliły, w okolicznościach sprawy, na wykazanie zapłaty całej ceny za nabytą przez powoda wierzytelność. Fakt zapłaty całej ceny za nabytą wierzytelność ma znaczenie dla rozstrzygnięcia (art.227 k.p.c.), a brak udowodnienia tego faktu obciąża powoda ze skutkiem z art.6 k.c.

Brak udowodnienia, że cała cena została zapłacona, skutkuje wnioskiem, że powód nie udowodnił, że wierzytelność na niego przeszła z uwagi na treść § 5 umowy z 20.08.2018 r. Tym samym powód nie udowodnił legitymacji meterialnoprawnej, czyli, że przysługuje mu wierzytelność wobec pozwanej, a więc nie udowodnił legitymacji procesowej czynnej, czyli prawa domagania się zapłaty przed sądem. Przesądzenie tych kwestii skutkuje oddaleniem powództwa bez badania kwestii samej umowy pożyczki, skuteczności jej zawarcia i wypowiedzenia oraz abuzywności postanowień umowy.

Na koniec trzeba jednakże wskazać, że drugi argument przytoczony przez Sąd Rejonowy za oddaleniem powództwa nie jest uzasadniony. Powód nie twierdził, aby istniała umowa sekurytyzacji z 20.08.2018 r. i nie składał dokumentów dotyczących umowy sekurytyzacji z 20.08.2018 r. Prawdą jest, że do pozwu dołączył wydruk nazwany „Wyciąg z załącznika do Umowy Sekurytyzacji z dnia 20.08.2018 r.”, ale o takiej umowie nie twierdził i nie przedkładał żadnych dowodów na jej zawarcie. Umowa sekurytyzacji ma datę 6.07.2018 r., a dnia 20.08.2018 r. miały miejsce dwie umowy między E. a (...): umowa przelewu wierzytelności i druga umowa nazwana „porozumienie”. Załącznik do umowy przelewu wierzytelności z 20.08.2018r. stanowi odpis z papierowej wersji załącznika, poświadczony za zgodność na podstawie art.129 § 2 k.p.c. ze skutkiem urzędowym z art.129 § 3 k.p.c. (k.119) W takiej samej formie powód przedłożył odpis załącznika do umowy sekurytyzacji z 6.07.2018 r. (k.112) Tym samym powód udowodnił, że przedmiotem obu umów przelewu wierzytelności jest wierzytelność przeciwko pozwanej oraz, że wierzytelność wobec pozwanej była przedmiotem jednej umowy sekurytyzacji. Wydruk dołączony do pozwu, mający i tak niewielką moc dowodową, a wskazujący na załącznik do umowy sekurytyzacji z 20.08.2018 r., jest bez znaczenia dla udowodnienia przedmiotu obu umów.

Można jednak stwierdzić, że powyższe pokazuje łatwość, z jaką można wygenerować wydruk z komputera, gdzie można dowolnie manipulować danymi. Nie chodzi przy tym o celowe manipulowanie, wszak powód nie miałby z tego żadnych korzyści w okolicznościach sprawy, a wręcz działałoby to na jego niekorzyść. Chodzi raczej o błędy, które zapewne wynikają z masowego obrotu wierzytelnościami oraz masowości spraw sądowych, które powód obsługuje. Stąd też wynika zapewne złożenie przy apelacji dowodu zapłaty do umowy sekurytyzacji z 3.07.2018 r., bez związku z tą sprawą.

Nie ma znaczenia zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art.129 § 4, 208 § 1 pkt 4 i 227 k.p.c. To powód był obowiązany do przedkładania dowodów na okoliczności, z których wywodzi skutki prawne (art.232 zdanie pierwsze), a sąd do ich oceny z punktu widzenia procesowego oraz konsekwencji materialnoprawnych z art.6 k.c. Nie ma żadnych podstaw do zarzucania sądowi, że powinien nakierować powoda działającego przez radcę prawnego na dowodzenie pewnych faktów określonymi środkami dowodowymi. W sprawie nie ma decydującego znaczenia forma dokumentów, ale to, że nie wykazują one zapłaty całej ceny za nabyte wierzytelności i nie zmieniłoby tego złożenie oryginałów dokumentów. Forma dokumentów dotyczących umów sekurytyzacji i cesji oraz umowy nazwanej „porozumienie” nie budzi wątpliwości, odpisy zostały urzędowo potwierdzone za zgodność z oryginałami w trybie art.129 § 2 k.p.c. Odnośnie zapłaty cen powód przedłożył wydruki z systemu teleinformatycznego banku, więc nie mógłby złożyć oryginału wydruku. Wydruk to odzwierciedlenie zapisu na ekranie komputera. Oryginałem natomiast jest zapis cyfrowy, dokonany w pamięci urządzenia (na dysku komputera) za pomocą programu informatycznego w systemie zerojedynkowym. Nie chodzi jednak o formę w postaci wydruku, ale o to, że za pomocą takiego zanonimizowanego dowodu powód w okolicznościach sprawy nie udowodnił zapłaty całej ceny. Z kolei dokumenty przedłożone dla udowodnienia treści umowy pożyczki to wydruki z systemu teleinformatycznego, niepotwierdzone za zgodność z oryginałami, co jest zrozumiałe, bo oryginały mają postać cyfrową i są zapisem na dysku komputera za pomocą użytego oprogramowania, zatem wydruki jako jedynie odzwierciedlenie zapisu cyfrowego na ekranie komputera i to zapisu odkodowanego na tym ekranie za pomocą użytego oprogramowania nie można potwierdzić za zgodność z oryginałem w rozumieniu art.129 § 2 k.p.c. Wydruk nie jest bowiem odpisem, takim np. jak kserokopia dokumentu papierowego. Nie zachodziła jednak podstawa do ich oceny, bo wystarczające dla oddalenia powództwa było to, że powód nie udowodnił, aby nabył wierzytelność wobec pozwanej (zakładając, że ona istniała).

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art.385 k.p.c.

Koszty procesu ponosi powód na podstawie art.98 § 1 i 3 k.p.c. Wynagrodzenie adwokata pozwanej wynosi 900 zł i wynika z § 2 pkt 4) i § 10 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800).

Marcin Miczke

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Aleksandra Rogowa-Kosmala
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Marcin Miczke
Data wytworzenia informacji: