Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ka 602/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2018-07-12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział IV Karny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Leszek Matuszewski (spr)

Sędziowie: SSO Małgorzata Winkler-Galicka

SSO Piotr Gerke

Protokolant: p.o. stażysty Katarzyna Kurek

przy udziale: Agnieszki Krysmann Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Poznaniu

po rozpoznaniu w dniu 12.07.2018r sprawy P. H. oskarżonego z art. 156 § 1 pkt 2 kk, z powodu apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego od wyroku Sądu Rejonowego w Szamotułach z dnia 9 marca 2018 r. sygn. akt II K 562/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie 5 podwyższa zasądzoną kwotę zadośćuczynienia do 100.000 zł ( stu tysięcy złotych),

2.  w pozostałej części utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

3.  zwalnia oskarżonego z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków sądowych postępowania odwoławczego i od obowiązku uiszczenia opłaty za II instancję.

Piotr Gerke Leszek Matuszewski Małgorzata Winkler - Galicka

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Szamotułach wyrokiem z dnia 9 marca 2018 roku, sygn. akt II K 562/17 uznał oskarżonego P. H. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres 3 lat tytułem próby. Na podstawie art. 73 § 1 k.k. oddał podsądnego pod dozór kuratora sądowego w okresie próby. Na podstawie art. 71 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 złotych. Na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązał oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego T. J. zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł za doznaną krzywdę. W ostatnich punktach wyroku rozstrzygnięto o kosztach adwokackich oraz kosztach postępowania.

Z powyższym wyrokiem nie zgodzili się: pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego oraz obrońca podsądnego składając apelacje.

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o środkach kompensacyjnych, tj. w punkcie 5 przedmiotowego wyroku na niekorzyść podsądnego. Skarżący zarzucił orzeczeniu obrazę art. 444 §1 k.c. , art.445 § 1 k.c., a także błąd w ustaleniach faktycznych. Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 5 poprzez zobowiązanie na podstawie art. 46 § 1 k.k. oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego T. J. zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 100.000 złotych.

Obrońca oskarżonego zarzucił orzeczeniu błąd w ustaleniach faktycznych, a także obrazę prawa materialnego. W konkluzji apelacji wniósł o uchylenie punktu 5, ewentualnie o ograniczenie zobowiązania oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego T. J. zadośćuczynienia za doznaną krzywdę do kwoty nie wyższej niż 20.000 złotych, oraz o zwolnienie oskarżonego z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych i opłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego T. J. zasługuje na uwzględnienie. Apelacja obrońcy podsądnego P. H. jest zaś bezzasadna.

Na wstępie należy podkreślić, że Sąd I instancji w sposób wyczerpujący przeprowadził postępowanie dowodowe i rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz należycie wykazał winę oskarżonego P. H.. Ocena materiału dowodowego przez Sąd Rejonowy dokonana została z uwzględnieniem dyrektyw sformułowanych w art. 7 k.p.k., jest przeto zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów logicznych. Swoje stanowisko Sąd I instancji w sposób przekonywujący umotywował w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Uzasadnienie to odpowiada wymogom z art. 424 k.p.k., umożliwiając kontrolę odwoławczą zaskarżonego rozstrzygnięcia. Poważne zastrzeżenia Sądu II instancji wzbudza zdecydowanie zaniżona wysokość zadośćuczynienia orzeczonego z powodu szkody doznanej przez pokrzywdzonego ( o czym szerzej w dalszej części niniejszego uzasadnienia).

Wina i sprawstwo podsądnego P. H. nie budzi żadnych wątpliwości Sądu II Instancji. Na to, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona przypisanego mu przestępstwa wskazują między innymi wypowiedzi procesowe pokrzywdzonego T. J. ( k.156), a także nagranie z monitoringu ( k.46-47). Sprawstwa oskarżonego nie kwestionował również jego obrońca.

Zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd I instancji oszacował wysokość zadośćuczynienia należnego pokrzywdzonego nie uwzględniając w wystarczającym stopniu rzeczywistych rozmiarów doznanych szkód.

Sąd odwoławczy w niniejszym składzie w pełni podziela pogląd Sądu Apelacyjnego w Katowicach zgodnie, z którym: „Pojęcie szkody z art. 46 § 1 KK należy traktować szeroko. Sens tego przepisu, nawet ograniczonego tylko do wyrządzonej szkody, należy odczytywać w kontekście zapewnienia w procesie karnym takiej ochrony pokrzywdzonemu, by w zakresie szkody nie musiał wytaczać odrębnego powództwa cywilnego. Należy nie tylko pamiętać, że obowiązek naprawienia szkody obejmuje, podobnie jak w prawie cywilnym, zarówno damnum emergens, jak i lucrum cessans, ale także, że wysokość szkody ustala się przy zastosowaniu przepisów prawa cywilnego. Przepis art.444 § 1 k.c. stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu" (wyr. SA w Katowicach z 13.3.2013 r., II AKa 486/12, Prok. i Pr. 2013, Nr 10, poz. 22). Sytuacja majątkowa sprawcy dla wysokości orzekanego środka kompensacyjnego nie powinna mieć większego znaczenia. Wymaga podkreślenia, iż orzekanie o obowiązku naprawienia szkody, czy też zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę, choć w takim przypadku ma miejsce w postępowaniu karnym, odbywa się według reguł wynikających z prawa cywilnego materialnego. W tym sensie istotnie uzasadnionym jest określanie wysokości powyższych świadczeń przy zastosowaniu kryteriów wypracowanych na gruncie art. 445 k.c. (wyr. SA w Katowicach z 3.3.2016 r., II AKa 15/16 , Legalis).

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego ma rację, że Sąd Rejonowy szacując wysokość zadośćuczynienia nie wziął pod uwagę rozmiaru i co najistotniejsze nieodwracalności szkód wywołanych, przestępczym zachowaniem oskarżonego. W wyniku zachowania P. H. pokrzywdozny doznał poważnej i niepowetowanej szkody na zdrowiu, mianowicie utraty wzroku w jednym oku. Należy podkreślić, że w wielu wypadkach nawet ciężkiego rozstroju zdrowia w rozumieniu art. 156 § 1kk, pokrzywdzeni po wdrożeniu odpowiedniego leczenia odzyskują zdrowie i poprzednią sprawność fizyczną. T. J. przynajmniej wedle obecnych standardów medycznych niestety nie może na to liczyć. Szkoda, jaką doznał jest nieodwracalna. Jest oczywiste, że utrata oka powoduje istotne utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu, i związany z tym silny dyskomfort psychiczny. Pokrzywdzony ma także istotnie ograniczone możliwości zawodowe z uwagi na zawężone możliwości postrzegania i być może będzie musiał podjąć starania w celu przekwalifikowania zawodowego. Trudno również nie dostrzec, że gdyby T. J. w przyszłości doznał urazu drugiego oka ( czego nie można wykluczyć), wówczas mógłby całkowicie stracić wzrok wraz ze wszelkimi tego dramatycznymi dla niego konsekwencjami. W realiach, w jakich znalazł się na skutek przestępczego zachowania oskarżonego, będzie musiał funkcjonować do końca swojego życia. Wszystko to powoduje, że należy zasadnie przyjąć, że sytuacja pokrzywdzonego w wyniku doznanego urazu jest skrajnie trudna i kompensata ferowana na podstawie przepisu art. 46 § 1 k.k. musi te nadzwyczajne trudności, z jakimi boryka się oskarżony uwzględnić.

Należy dodać, że w wyniku ciosu zadanego przez oskarżonego, pokrzywdzony był zmuszony poddać się długotrwałemu ( 2,5 roku) i uciążliwemu procesowi leczenia. W tym okresie pokrzywdzony faktycznie nie mógł prowadzić normalnego trybu życia, lecz musiał skupić się na próbie minimalizowania skutków doznanego urazu. Był to dla niego okres pełen cierpień fizycznych i psychicznych, co również musi być starannie wzięte pod uwagę przy szacowaniu wysokości zadośćuczynienia. Niestety zabiegi lecznicze nie przywróciły T. J. wzroku w uszkodzonym oku. Nie jest zatem tak, aby doszło do poprawy stanu zdrowia pokrzywdzonego, co wedle obrońcy podsądnego miałoby uzasadniać obniżenie wysokości kompensaty. To, że pokrzywdzony psychicznie czuje się obecnie lepiej nie zmienia tego, że jest człowiekiem dotkliwie okaleczonym.

Zdaniem Sądu odwoławczego, stosowną kwotą kompensaty jest postulowane przez pełnomocnika pokrzywdzonego 100.000 złotych. Jest to kwota stanowiąca zapewne poważne obciążenie dla podsądnego i zapewne krzyżująca mu realizację rozmaitych planów życiowych. Jednakże to jego zawinione postępowanie skazało pokrzywdzonego na dotkliwe cierpienia i perspektywę życia z jednym okiem i oskarżony musi ponieść również odpowiedzialność w wymiarze majątkowym

Zadośćuczynienie jest środkiem kompensacyjnym, który zgodnie z art. 440 kc ma wyrazić w pieniądzu rzeczywistą krzywdę, którą poniósł pokrzywdzony przestępstwem. Nawet jeśli szanse wyegzekwowania danej kwoty od oskarżonego, są niewielkie - nie oznacza to, że z powyższych względów sąd powinien miarkować słuszne roszczenie poszkodowanego. Do środków kompensacyjnych, orzekanych na podstawie art. 46 § 1 KK, stosuje się przepisy prawa cywilnego, a te jako zasadę przewidują pełne naprawienie szkody chyba, że istnieją ustawowe lub umowne przesłanki odpowiedzialność tę ograniczające. ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 maja 2017 roku, II Aka 54/17, Numer 1636658). Sąd Rejonowy stracił z pola widzenia, że w tego rodzaju sytuacjach kluczowe znaczenie mają prawnie chronione interesy pokrzywdzonego, które wyrażają się w tym, aby sąd karny należycie ustalił wysokość zadośćuczynienia za szkody wyrządzone przestępczym zachowaniem oskarżonego.

Z tych względów rozumowanie Sądu I instancji, który obniżył wysokość należnej kompensaty z uwagi na możliwości zarobkowe podsądnego jest błędne.

Obrońca oskarżonego, jak również Sąd I instancji nie mają racji wywodząc, że T. J. przyczynił się do powstania szkody w postaci uszkodzenia oka. Przyczynienie się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody ma miejsce wówczas, gdy szkoda jest skutkiem nie tylko zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania samego poszkodowanego. Zachowanie poszkodowanego jest więc w konstrukcji przyczynienia traktowane jako adekwatna współprzyczyna powstania lub zwiększenia szkody. ( zob. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 4 kwietnia 2017 r.
I ACa 1596/16)). Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Oskarżony uderzył pokrzywdzonego pięścią w oko znajdując się w stanie silnej nietrzeźwości. Podsądny działał irracjonalnie, pod wpływem spożytego alkoholu. P. H. podszedł do pokrzywdzonego i zaatakował go już po rozejściu się osób biorących udział w awanturze i ustaniu scysji. T. J. nie dał oskarżonemu żadnego powodu, aby zastosował wobec niego przemoc, w szczególności nie stwarzał on zagrożenia dla niego ani jego znajomych. W inkryminowanym okresie pokrzywdzony nie przejawiał żadnej wrogości wobec P. H.. Trudno w tej sytuacji uznać, aby współprzyczynił się swoją uprzednią postawą do agresji oskarżonego.

Stopień winy P. H. należy uznać za bardzo wysoki. Podsądny doskonale zdawał sobie sprawę, jakie konsekwencje może wywołać cios zadany w tak newralgiczny i czuły narząd, jak oko. Działał w sposób wyjątkowo brutalny i bezwzględny. Nie ujawniły się żadne atypowe okoliczności wskazujące, że oskarżony mógł działać w warunkach ograniczonej, zniesionej poczytalności, czy anormalnej sytuacji motywacyjnej.

Pozbawione znaczenia dla wysokości należnej kompensaty jest to, że pokrzywdzony w toku postępowania karnego w różny sposób opisywał to, w jaki sposób i czym został uderzony w twarz. Zasadnicze znaczenie ma to, że jak ustalono w oparciu o miarodajny materiał dowodowy doznał w wyniku umyślnego, przestępczego zachowania oskarżonego poważnego uszczerbku na zdrowiu. Szkoda przez pokrzywdzonego jest ustalona obiektywnym dowodem z opinii biegłego medyka sądowego, zaś zachowanie podsądnego wynika jednoznacznie z zeznań pokrzywdzonego, wyjaśnień oskarżonego, a także zeznań B. Z.. W świetle ujawnionych dowodów nie budzi wątpliwości, że pokrzywdzony otrzymał cios pięścią w oko, który doprowadził faktycznie do jego częściowej ślepoty.

Wbrew temu, co sugeruje obrońca oszacowanie rozmiaru odszkodowania nie wymagało w niniejszej sprawie zasięgnięcia opinii biegłego. Tego rodzaju rozstrzygnięcia są zastrzeżone do uznania sędziowskiego. Biegły nie może wyręczać sędziego w kształtowaniu treści poszczególnych rozstrzygnięć. Sąd Rejonowy dysponował wystarczającą dokumentację medyczną obrazująca szkody doznane przez podsądnego. W toku postępowania zgromadzono miarodajne opinie biegłych medyków sądowych pochodzące z różnych etapów leczenia podsądnego ( k.41,k.62). Z treści opinii z dnia 23 lutego 2017 roku wynika jednoznacznie, że T. J. w wyniku doznanych obrażeń faktycznie utracił wzrok w jednym oku. Sąd Rejonowy odebrał także oświadczenia dowodowe od pokrzywdzonego w celu ustalenia jego obecnej sytuacji bytowej i zdrowotnej.

Sąd odwoławczy nie podziela również stanowiska obrońcy kwestionującego zasadność obciążenia oskarżonego kosztami postępowania powstałymi przed Sądem I instancji. Oskarżony jest osobą młodą, zdrową, mającą dość dobre możliwości zarobkowe. Jest kawalerem i nie ma nikogo na utrzymaniu. W tej sytuacji trudno uznać, że kosztami związanymi z postępowaniem karnym powinno zostać obciążone społeczeństwo.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany kary pozbawienia wolności z uwagi na jej rażącą surowość. Orzeczona kara wobec określonej osoby jest karą niewspółmiernie surową wówczas, gdy sąd wymierzając ją nie uwzględnił okoliczności wiążących się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru, czyli wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego zostały przekroczone (zob. wyrok SA w Poznaniu z 22 VI 1995 r. II Akr 178/95 Prok. I Pr. 1996/2-3/25). Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie.

Kara 1 roku pozbawienia wolności warunkowo zawieszona na okres 3 lat próby stanowi łagodną sankcję karną wobec oskarżonego. Podsądny dopuścił się aktu przemocy, która skutkowała pozbawieniem wzroku pokrzywdzonego. Działał nadto w sposób irracjonalny i agresywny. Pokrzywdzony będzie odczuwał powazne konsekwencje zachowania oskarżonego do końca swojego życia. Również względy prewencji generalnej przemawiają za surowym sankcjonowaniem tego rodzaju zachowań.

Pozostałe rozstrzygnięcia jako odpowiadające prawu zostały zaakceptowane przez Sąd II instancji.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy:

1.  zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie 5 podwyższył zasądzoną kwotę zadośćuczynienia do 100.000 złotych,

2.  w pozostałej części utrzymał w mocy zaskarżony wyrok,

3.  zwolnił oskarżonego z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa wydatków sądowych postępowania odwoławczego i od obowiązku uiszczenia opłaty za II instancję.

SSO Piotr Gerke SSO Leszek Matuszewski SSO Małgorzata Winkler-Galicka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daria Sawińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Leszek Matuszewski,  Małgorzata Winkler-Galicka ,  Piotr Gerke
Data wytworzenia informacji: