IV Ka 958/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2019-02-28

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Sławomir Jęksa

Sędziowie SSO Ewa Taberska ( spr.)

SSO Piotr Gerke

Protokolant prot. sąd. K. S.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej I. K.

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2019r.

sprawy E. B. i P. S.

oskarżonych z art. 107 §1 kks

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Szamotułach

z dnia 28 czerwca 2018r. sygn. akt II K 147 /18

1.  Zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w stosunku do oskarżonego E. B. w ten sposób, że:

- przyjmuje, iż oskarżony E. B. dopuścił się przypisanego mu czynu w czasie bliżej nieokreślonym po dniu 29 kwietnia 2016r. do dnia 21 listopada 2016r. i za podstawę skazania przyjmuje artykuł 107 § 1 kks w związku z art. 9 § 3 kks

- obniża do 50 (pięćdziesiąt) liczbę stawek dziennych kary grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 100 (sto) złotych

b)  w stosunku do oskarżonego P. S. w ten sposób, że za podstawę skazania przyjmuje art. 107 § 1 kks w związku z art. 9 § 3 kks

2.  W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy

3.  Zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w kwocie po 10 złotych i wymierza im opłaty za II instancję:

- E. B. za obie instancje w kwocie 500 złotych

- P. S. za II instancję w kwocie 1200 złotych

P. G. S. E. T.

UZASADNIENIE

E. B. został oskarżony o to, że

I.  w czasie bliżej nieokreślonym ale przed dniem 21.11.2016r. w lokalu Bar Gastronomiczny (...) w M. - B. przy ul. (...) jako Prezes Zarządu (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., działając wspólnie i w porozumieniu z J. P. prowadzącym własną działalność w M. urządzał gry na automacie do gier o nazwie (...) o numerze (...) wbrew przepisom ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2016r., poz.471 z późn. zm. ) w szczególności naruszając art. 6 ust. 1, art. 14 ust. 1 oraz art. 23 A ust. 1 wyżej cytowanej ustawy, tj. o czyn z art. 107 § 1 kks

P. S. został oskarżony o to, że

II.  w czasie bliżej nieokreślonym ale przed dniem 17.12.2015r. w lokalu Bar Gastronomiczny (...) w M. - B. przy ul. (...) jako Prezes Zarządu (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., urządzał gry na automatach do gier: (...) o numerze (...) i (...) bez numeru wbrew przepisom ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2016r., poz.471 z późn. zm. ) w szczególności naruszając art. 6 ust. 1, art. 14 ust. 1 oraz art. 23 A ust. 1 wyżej cytowanej ustawy, tj. o czyn z art. 107 § 1 kks

J. P. został oskarżony o to, że

III.  w czasie bliżej nieokreślonym ale przed dniem 21.11.2015r. w lokalu Bar Gastronomiczny (...) w M. - B. przy ul. (...) jako osoba prowadząca własną działalność gospodarczą w M. działając wspólnie i w porozumieniu z E. B. Prezesem Zarządu (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P., urządzał gry na automacie do gier o nazwie (...) o numerze (...) wbrew przepisom ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2016r., poz.471 z późn. zm.) w szczególności naruszając art. 6 ust. 1, art. 14 ust. 1 oraz art. 23 A ust. 1 wyżej cytowanej ustawy, tj. o czyn z art. 107 § 1 kk

Sąd Rejonowy w Szamotułach wyrokiem z dnia 28 czerwca 2018r. sygn. akt II K 147/18:

1.  Oskarżonego E. B. uznał za winnego zarzucanego mu czynu popełnionego w sposób wyżej opisany w punkcie I, przyjmując, że dopuścił się go w okresie 03.09.2015r. – 21.11.2016r. tj. czynu z art. 107 § 1 kks i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 70 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 100 złotych.

2.  Oskarżonego P. S. uznał za winnego zarzucanego mu czynu popełnionego w sposób wyżej opisany w punkcie II, przyjmując, że dopuścił się go w okresie 03.09.2015r. – 17.12.2015r. tj. czynu z art. 107 § 1 kks i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 120 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 100 złotych.

3.  Oskarżonego J. P. uznał za winnego zarzucanego mu czynu popełnionego w sposób wyżej opisany w punkcie IIII, przyjmując, że dopuścił się go w okresie 03.09.2015r. – 21.11.2016r. tj. czynu z art. 107 § 1 kks i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 70 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 100 złotych.

4.  Na podstawie art. 30 § 5 kks w zw. z art. 31 § 5 kks orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa i zarządza zniszczenie automatów do gier (...) nr (...), (...) bez numerów wraz z przewodami 12 kluczami, (...) nr (...) z przewodem zasilającym zapisanych w księdze dowodów rzeczowych pod pozycją 13/18.

5.  Na podstawie art. 30 § 5 kks orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa środków pieniężnych w kwocie 1717 złotych; w punkcie 6 orzekł o kosztach procesu – k. 524

Apelacje od tego wyroku złożyli:

obrońca oskarżonego P. S. – k. 566 – 571, który zarzucił wyrokowi:

a)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na przyjęciu umyślności działania oskarżonego ( zarzut z pkt 1)

b)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na przyjęciu umyślności działania oskarżonego ( zarzut z pkt 2)

c)  obrazę przepisów postępowania z art. 4 k.p.k. w związku z art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w związku z art. 410 k.p.k. w związku z art. 113 k.k.s. przy ocenie zebranych dowodów i pominięcie jednego z dowodów w postaci przedłożonej przez obrońcę umowy najmu(zarzuty z pkt 3)

d)  naruszenie przepisów prawa materialnego z art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 ust. 1 , art. 14 ust. 1 oraz art. 23 a ustawy z dnia 19 listopada 2009r. o poprzez wadliwe ich zastosowanie (zarzuty z pkt 4 i 5)

W konsekwencji, obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu przestępstwa skarbowego oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów obrony według norm przepisanych, ewentualnie i uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o uzupełnienie postępowania dowodowego poprzez zeznania świadka T. K.

obrońca oskarżonego E. B. – k. 547 – 551, który zarzucił wyrokowi:

e)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia polegający na przyjęciu, że to E. B. jako Prezes Zarządu spółki (...) sp. z o.o. urządzał gry na automacie do gier ( zarzut z pkt 1)

f)  naruszenie przepisów postępowania z art. 4 k.p.k. w związku z art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w związku z art. 410 k.p.k. w związku z art. 113 k.k.s. przy ocenie zebranych dowodów, w rezultacie poczynienie nieprawidłowych ustaleń faktycznych, które legły u podstaw skazania (zarzuty z pkt 2)

g)  naruszenie przepisów prawa materialnego z art. 107 § 1 k.k.s. poprzez wadliwe jego zastosowanie (zarzut z pkt 3)

h)  naruszenie przepisu prawa materialnego z art. 10 ust. 4 k.k.s. w wyniku jego niezastosowania (zarzut z pkt 4).

i)  naruszenie przepisu prawa materialnego z art. 4 ustawy z dnia 12 czerwca 2014r. o zmianie ustawy o grach hazardowych poprzez jego błędną wykładnię (zarzut z pkt 5).

W konsekwencji, obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu przestępstwa skarbowego oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów obrony według norm przepisanych.

Wyrok w stosunku do J. P. uprawomocnił się w dniu 6 lipca 2018r.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego P. S. nie zasługuje na uwzględnienie.

Apelacja obrońcy oskarżonego E. B. pozwoliła na częściową zmianę wyroku na korzyść oskarżonego, lecz co do zasady nie zasługiwała na uwzględnienie.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego P. S.:

Wszystkie zarzuty apelacji obrońcy zostaną omówione razem, albowiem przenikają się one wzajemnie i uzupełniają merytorycznie.

I tak odnosząc się w pierwszej kolejności do wskazanego w apelacji zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych polegającego, zdaniem obrony, na bezpodstawnym przyjęciu umyślności działania oskarżonego, będącej podstawą odpowiedzialności za czyn stypizowany w art. 107 § 1 kks oraz jego świadomości co do prowadzenia działalności z naruszeniem przepisu art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 i art. 23 a ust. 1 ustawy o grach hazardowych (oczywiście w brzmieniu po dniu 3 września 2015r), to wskazać należał, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się z żadnej mierze błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie uznania umyślności działania P. S. albowiem dokonując przedmiotowego ustalenia Sąd orzekający wziął pod uwagę wszystkie zgromadzone w sprawie dowody, które prawidłowo ocenił. Istotnym jest również, że apelujący nie podważył skutecznie rozumowania Sądu I instancji, ograniczając się jedynie do zanegowania poczynionych ustaleń faktycznych. Obrońca oskarżonego przedstawiając swoje subiektywne zdanie w zakresie świadomości działania P. S. podkreślał treść przedłożonych kserokopii orzeczeń wydawanych w innych sprawach prowadzonych przeciwko oskarżonego, a także złożonej opinii prawnej – pismo i załączniki do pisma z dnia 18 czerwca 2018r.- k.373 – 518.

Sąd Okręgowy nie podziela zatem stanowiska obrony, że wskazywane przez nią w/w dowody świadczą o braku świadomości oskarżonego co do działania wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych.

Prawdą jest, że istniały określone wątpliwości orzecznicze sądów powszechnych związane z ustawą o grach hazardowych, które wynikały z braku odpowiedniej notyfikacji pierwotnego brzmienia tej ustawy Komisji Europejskiej. Błąd ten został jednak usunięty wprowadzeniem ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych. Rację ma obrońca podnosząc, że art. 4 wspomnianej ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. wprowadził okres przejściowy do dnia 1 lipca 2016 r., jednakże okres ten odnosił się tylko i wyłącznie do podmiotów, które prowadziły działalność zgodnie z ustawą z ustawą o grach hazardowych w brzmieniu sprzed 3 września 2015 r. (na podstawie koncesji albo zezwolenia) ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2016 r., I KZP 1/16, Legalis nr 1442656).

Odnośnie przedstawionych przez obronę w procesie orzeczeń, potwierdzających zdaniem obrońcy linię obrony oskarżonego, a dotyczących czynów popełnionych po wejściu w życie wspomnianej ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. Sąd Okręgowy wskazuje, że Sąd Rejonowy nie był w żaden sposób związany treścią owych orzeczeń i nie musiał się nimi kierować przy wydawaniu wyroku albowiem jedną z podstawowych zasad procedury karnej jest wyrażona w art. 8 § 1 kpk zasada samodzielności jurysdykcyjnej sądów, z której wynika, że sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktycznie i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego sądu lub organu. Także przedłożenie opinii prawnej oraz jej uzupełnienia (507-518), nie stanowiących opinii w znaczeniu procesowym, nie zobowiązywało Sądu I instancji do dokonywania oceny działalności P. S. przez pryzmat wspomnianych dokumentów.

Zdaniem Sądu Okręgowego treść tychże opinii nie jest miarodajna i pomocna przy ocenie, czy po stronie oskarżonego zaistniała usprawiedliwiona nieświadomość karalności zarzucanego mu czynu i działania oskarżonego w zaufaniu do tej opinii. Ponadto nie bez znaczenia pozostaje fakt, że autorem obu tych opinii prawnych jest adw. K. A. występująca w przedmiotowym postępowaniu jako obrońca oskarżonego. Rola jaką odgrywa ona w przedmiotowym procesie nakazuje przyjąć, iż wszelkie działania adw. K. A. podejmowane są przez nią dla dobra jej klienta – oskarżonego. Wobec tego nie dziwi, że treść obu opinii przez nią sporządzonych zawiera rozstrzygnięcie występujących w niedalekiej przeszłości wątpliwości interpretacyjnych na tle ustawy o grach hazardowych (które aktualnie zostały wyjaśnione i usunięte) na korzyść P. S..

Sąd odwoławczy stanął zatem na stanowisku, że po pierwsze Sąd Rejonowy podstawą wyrokowania co do tego oskarżonego uczynił wszystkie istotne dowody, a po wtóre, dokonał rzetelnej, całościowej oceny materiału dowodowego, które zasadnie uznał w części za niewiarygodne. Wbrew stanowisku apelującego, pozostałe dowody zgromadzone w aktach nie potwierdzały linii obrony P. S., iż nie działał on z zamiarem popełnienia czynu zabronionego.

Odnośnie podniesionych w apelacji zarzutów obrazy prawa materialnego Sąd Okręgowy wyjaśnia, że: tekst ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych, uwzględniający obecne brzmienie art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, został notyfikowany Komisji Europejskiej dnia 5 listopada 2014 roku pod numerem (...) zgodnie z obowiązującymi przepisami, także zgodnie z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2002 roku w sprawie sposobu funkcjonowania krajowego systemu notyfikacji norm i aktów prawnych (Dz. U. Nr 239, poz. 2039 oraz z 2004 r. Nr 65, poz. 597), który wdraża dyrektywę 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 roku ustanawiającą procedurę udzielania informacji w zakresie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego (Dz. Urz. WE L 204 z 21.07.1998, str. 37 z późn. zm.; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 13, t. 20, str. 337). Komisja Europejska nie wniosła zastrzeżeń co do notyfikowanego jej aktu prawnego o zmianie Ustawy o grach hazardowych . Wobec tego uwzględniając stan prawny obowiązujący od dnia 3 września 2015 roku należy uznać zakaz gier na automatach poza kasynami gier za w pełni skuteczny (art. 107 § 1 kks w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych).

Sąd Okręgowy zaznacza, że oskarżony w sposób profesjonalny organizował działalność gospodarczą, której przedmiotem było urządzanie gier na automatach. Oskarżony, jako przedsiębiorca m. in. z branży gier losowych, przeciwko któremu prowadzono szereg postępowań karnych, w tym zwłaszcza o przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s., musiał doskonale orientować się w szczegółach zmian związanych z ww. notyfikacją, miał więc świadomość, że w dniu 3 września 2015 r. wchodzi w życie art. 14 ust. 1 u.g.h., co do którego nie można było mieć żadnych wątpliwości, że jest przepisem prawidłowo notyfikowanym, a tym samym obowiązującym. Pomimo tego oskarżony nie zaniechał swojej działalności, a więc miał pełną świadomość naruszenia art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 14 ust. 1 u.g.h.

Apelującemu obrońcy także nie udało się w skuteczny sposób podważyć ustaleń co do stanu świadomości oskarżonego w tym zakresie. Należy podzielić argumenty obrońcy, że ustawa z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych w art. 4 przewidywała okres przejściowy, polegający na tym, że zmiany w niej zawarte będą odnosić skutek dopiero od dnia 1 lipca 2016 roku. Dotyczyło to jednak jedynie podmiotów działających legalnie, co potwierdzono wielokrotnie w orzecznictwie. W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2016 roku (I KZP 1/16) stwierdzono wprost, że „przepis art. 4 ustawy z 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1201) dotyczy wyłącznie podmiotów, które prowadziły taką działalność zgodnie z ustawą o grach hazardowych w brzmieniu sprzed dnia 3 września 2015 r. (na podstawie koncesji albo zezwolenia)”. Oskarżony zaś ani koncesji, ani też stosownego zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej związanej z urządzenie gier na automatach nigdy nie posiadał. Warto tu jeszcze podkreślić, iż obowiązek uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna gry unormowany był już w czasie popełnienia zarzucanego oskarżonemu czynu także w ustawie z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (art. 46 ust. 1 pkt 7) (Dz.U. Nr 173, poz. 1807), wobec czego źródeł obowiązku dopełnienia formalności administracyjnych, związanych z prowadzeniem kasyna gry nie należy ograniczać do samej tylko u.g.h., zaś oskarżony, jako podmiot fachowy, musiał spełniać wszelkie przewidziane prawem wymogi do prowadzenia tego rodzaju działalności koncesjonowanej.

Za bezzasadne Sąd Okręgowy uznał wszelkie zarzuty i podążającą za nimi argumentację obrońcy oskarżonego, związaną z rzekomym działaniem P. S. w usprawiedliwionej nieświadomości karalności czynu lub pozostawaniu przez niego w błędzie, co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego. W realiach przedmiotowej sprawy oskarżony, podejmując się przypisanego mu czynu, miał dostateczne sygnały, że jego interpretacja prawa może nie być słuszna. Oskarżony, zdaniem Sądu Okręgowego, jako przedsiębiorca podejmujący działalność gospodarczą w branży gier hazardowych działał nie w błędzie, tylko w realizacji najwyżej świadomego ryzyka gospodarczego (gdzie na szali zysków i strat położył również konsekwencje odpowiedzialności karnoskarbowej). Taka kalkulacja wyłącza błąd (w każdej jego postaci, a więc z art. 10 § 1-4 k.k.s.). Nie działa bowiem w błędzie ten, kto świadomie dywersyfikuje ryzyko odpowiedzialności karnej i z góry podejmuje kroki mające zabezpieczyć go przed taką odpowiedzialnością w przyszłości (gromadzenie opinii prawnych, korzystnych wyroków zapadających z zbliżonych sprawach dotyczących innych podmiotów, itp.).

Oskarżony nie może więc twierdzić, że pozostawał czy to w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu, że zachodzi okoliczność wyłączająca bezprawność (art. 10 § 3 k.k.s.), czy to w usprawiedliwionej nieświadomości jego karalności (art. 10 § 4 k.k.s.), czy wreszcie w błędzie co do okoliczności stanowiące znamię czynu zabronionego (art. 10 § 1 kks). Fakt, iż przypisanego ostatecznie czynu oskarżony dopuścił się już po zmianach ustawy o grach hazardowych, która normalizowała kwestie braku notyfikacji określonych przepisów, wzmacnia tylko negatywnie ocenę jego rzekomego „błędu”.

Zachowanie bowiem sprzeczne z treścią przepisu art. 14 ust. 1 u.g.h. może stanowić podstawę do pociągnięcia do odpowiedzialności karnoskarbowej za czyn z art. 107 § 1 k.k.s. Przepis ten, w dacie zarzucanego oskarżonemu czynu, stanowił, iż działalność w zakresie m. in. gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach może być prowadzona na podstawie udzielonej koncesji lub zezwoleniu na prowadzenie kasyna gry. Słusznie zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 16 marca 2017 r., V KK 21/17, iż działalność w zakresie gier na automatach, w rozumieniu art. 2 ust. 3 u.g.h., urządzana bez stosownej koncesji oraz poza kasynem gry, jest zawsze działalnością nielegalną. Dlatego też, każdy kto spełnia powyższe kryteria zakwalifikowania go jako urządzającego grę hazardową – jak oskarżony P. S. - bez względu na formę prawną oraz gdy miejscem urządzenia gry nie będzie kasyno gry, narusza przepisy ustawy karnoskarbowej.

Zdaniem Sądu Okręgowego, sugestia obrońcy nawiązująca do kontynuowaniu działania w przekonaniu, że to jego dotyczy wprowadzany okres przejściowy, nie może zostać uznana za miarodajną. W ocenie Sądu Okręgowego oskarżony, wbrew twierdzeniom obrońcy, nie podjął żadnych poważnych kroków czy minimalnych nawet działań zmierzających do uzyskania stosownej koncesji. Oskarżony musiał zdawać sobie sprawę, że uzyskanie przez spółkę o niewielkim kapitale zakładowym, której był prezesem kwoty 4.000.000 złotych na zdobycie koncesji leży poza jego możliwościami.

W ocenie Sądu drugiej instancji zatem oskarżony P. S. nie mógł powoływać się na art. 4 ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych, zgodnie z którym podmioty prowadzące działalność w zakresie, o którym mowa w art. 6 ust. 1-3 lub art. 7 ust. 2, w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy mają obowiązek dostosowania się do wymogów określonych w ustawie zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, do dnia 1 lipca 2016 r. Oskarżony absolutnie nie należał do kręgu podmiotów, których dotyczył powyższy przepis przejściowy. Nigdy nie posiadał ani koncesji, ani zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej związanej z urządzeniem gier na automatach. Kontynuując swą działalność pozostawał zatem w stanie bezprawia.

Nie ma również jakiejkolwiek informacji na temat prawidłowej rejestracji urządzeń ustawionych w opisanym lokalu, zgodnie ze wskazaniami przepisu art. 23a ust. 1 u.g.h. W realiach sprawy oczywistym jest, że urządzenia te były eksploatowane niezgodnie z opisanymi warunkami. Biorąc pod uwagę wówczas obowiązującą regulację trzeba wskazać, że automaty do gier mogły być eksploatowane przez podmioty posiadające koncesję na prowadzenie działalności w zakresie gier na automatach, po ich zarejestrowaniu przez naczelnika urzędu celnego.

Nie można zatem, zdaniem Sądu Okręgowego, bezkrytycznie podchodzić do rzekomej niewiedzy oskarżonego odnośnie karalności dokonywanych przez niego działań. O ile bowiem od „ przeciętnego” obywatela trudno byłoby wymagać daleko idącej interpretacji przepisów k.k.s. w powiązaniu z przepisami u.g.h., o tyle należy takiej znajomości wymagać od podmiotu profesjonalnego. Zatem o ile przed 3 września 2015 r. oskarżony mógł pozostawać w usprawiedliwionej nieświadomości co do karalności zachowań takich jak czyn mu inkryminowany, o tyle po tym terminie wykluczyć należy przyjęcie jego choćby nawet nieusprawiedliwionej niewiedzy w tym zakresie i przyjąć należy jego pełną świadomość.

Sąd Okręgowy zatem nie podzielił zastrzeżeń skarżącego co do wykazania umyślnego zawinienia oskarżonego w łamaniu określonego rodzaju przepisów prawnych. W kontekście omawianych zarzutów przytoczyć warto stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, który w uchwale z dnia 7 marca 1995 r. stwierdził, że: „funkcjonowanie prawa, zwłaszcza w demokratycznym państwie prawnym opiera się na założeniu, że wszyscy adresaci obowiązującej normy prawnej – a więc zarówno podmioty obowiązane do jej przestrzegania, jak i organy powołane do jej stosowania – znają jej właściwą treść (tzw. fikcja powszechnej znajomości prawa) i że nikt nie może uchylić się od ujemnych skutków naruszenia tej normy na tej podstawie, że normy tej nie znał lub rozumiał ją opatrznie ( ignorantia iuris nocet)” ( uchwała Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 marca 1995r., W 9/94, Legalis nr 10242). Pamiętając o powyższej, jakże ważnej regule gwarantującej porządek prawny w Państwie, Sąd odwoławczy stwierdził równocześnie, że postać zamiaru u oskarżonego P. S., jako osoby zajmującej się sprawami gospodarczymi spółki, a więc podmiotu uczestniczącego w profesjonalnym obrocie gospodarczym, powinna być oceniona z uwzględnieniem zawodowego charakteru podejmowanej aktywności. Oskarżony zatem był dobrze zorientowany co do faktu istnienia art. 107 § 1 kks oraz jego brzmienia. Natomiast by ustalić, że doszło do wyłączenia winy, na podstawie art. 10 § 1 kks należałoby przyjąć nieświadomość sprawcy co do kryminalizacji danej kategorii czynów na gruncie Kodeksu karnego skarbowego. Nawet gdyby (co jednak wykluczono) oskarżony nie miał świadomości kryminalizacji znamion zachowania w oparciu o art. 107 § 1 kks, to nie sposób byłoby uznać jego błędu za usprawiedliwiony, a tylko istnienie takiej usprawiedliwionej przyczyny nieświadomości prowadziłoby do ekskulpacji sprawcy na gruncie art. 10 § 4 kks.

Należy wskazać, że Sąd Rejonowy dokonał także wystarczającej analizy prawnej art. 14 ust. 1 u.g.h. jak i art. 6 u.g.h. przed i po nowelizacji tejże ustawy. Art. 14 ust. 1 u.g.h., z uwagi na brak jego notyfikacji, był wyłączony ze stosowania przed dniem 3 września 2015 r., kiedy to weszła w życie ustawa nowelizująca u.g.h. Podkreślić jednak należy, że obok art. 14 ust. 1 u.g.h., oskarżonemu zarzucono również naruszenie art. 6 ust. 1 u.g.h., który to przepis obowiązywał również przed nowelizacją, która weszła w życie dnia 3 września 2015 r. Powyższy pogląd znajduje pełne odzwierciedlenie w uchwale 7 sędziów SN z dnia 19 stycznia 2017 r., I KZP 17/16, OSNKW 2017/2/7 w której stwierdzono, że „kolizja prawa krajowego z prawem unijnym, w świetle zasady bezpośredniego stosowania prawa Unii Europejskiej (art. 91 ust. 3 Konstytucji), może prowadzić do zastąpienia przepisów krajowych uregulowaniami prawa unijnego albo do wyłączenia normy prawa krajowego przez bezpośrednio skuteczną normę prawa Unii Europejskiej. W konsekwencji norma niestosowania krajowego przepisu technicznego, którego projektu nie notyfikowano Komisji Europejskiej, wynikająca z dyrektywy 98/34/ WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego (Dz. Urz. WE L 204 z 21.07.1998 r., ze zm.), wyłącza możliwość zastosowania w sprawie o przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s. przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz.U. z 2015 r., poz. 612) w pierwotnym brzmieniu. Natomiast art. 6 ust. 1 tej ustawy mógł i może nadal stanowić uzupełnienie normy blankietowej zawartej w art. 107 § 1 k.k.s., o ile okoliczności faktyczne konkretnej sprawy pozwalają na ustalenie, że przepis ten ma zastosowanie i został naruszony”. Art. 6 u.g.h. natomiast nigdy nie stanowił przepisu technicznego.

Nietrafne okazały się także zarzuty naruszenia art. 4 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 113 k.k.s. Sposób przeprowadzenia postępowania dowodowego przez Sąd I instancji, kompletność dowodów zgromadzonych i ujawnionych w toku postępowania oraz przyjętych za podstawę wydanego orzeczenia – nie budziła zastrzeżeń Sądu Odwoławczego. Należało w tym miejscu podnieść, że obrazy art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. nie można równocześnie podnosić z zarzutem obrazy przepisu art. 7 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s, gdyż zarzut naruszenia zasady in dubio pro reo dotyczy wtórnej do ustaleń faktycznych płaszczyzny procedowania. Można o nim mówić dopiero wtedy, gdy mimo przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób pełny i wyczerpujący oraz poddania ocenie wszystkich tych dowodów zgodnie z regułami określonymi w art. 7 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s., nadal pozostają wątpliwości, które nie zostały rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego. Niemniej jednak zarzut obrazy art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. w świetle okoliczności badanej sprawy również okazał się bezzasadny. Przede wszystkim zasada in dubio pro reo jest adresowana do sądu, nie do stron procesu karnego, stąd też wątpliwości zgłaszane przez obrońcę oskarżonego co do ustaleń faktycznych lub sposobu interpretacji prawa nie są miarodajne. W dalszej kolejności warunkiem zastosowania powyższej normy jest to, by sąd powziął wątpliwości, co do faktów jakie zgromadził w sprawie i wobec braku możliwości ich usunięcia (z uwagi na wyczerpanie inicjatywy dowodowej lub braku dowodów jakie należałoby przeprowadzić) rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Z taką sytuacją w niniejszej sprawie Sąd I instancji nie miał do czynienia i słusznie nie nabrał wątpliwości odnośnie pełności i wiarygodności zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Rejonowy nie mógł bowiem rozstrzygnąć na niekorzyść P. S. wątpliwości, których nie miał. Także kontrola instancyjna, uwzględniająca argumentację skarżącego, nie wykazała, by Sąd Rejonowy takie wątpliwości powinien był powziąć.

Zważywszy, iż zgodnie z przepisem art. 447 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. apelację co do winy uważa się za zwróconą także co do rozstrzygnięcia o karze, Sąd II instancji dokonał weryfikacji również w zakresie przewidzianym przepisem art. 438 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. Sąd Rejonowy jednakże precyzyjnie wyważył okoliczności wpływające na wymiar kary, ustalając go na poziomie adekwatnym do stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego oraz stopnia jego zawinienia – prawidłowo spełniając tym samym dyrektywy prewencji ogólnej, jak i szczególnej, zawarte w przepisie art. 12 i 13 k.k.s. Zważywszy na ustawowe zagrożenie przestępstwa skarbowego przewidzianego w przepisie art. 107 § 1 k.k.s., uznać należy, iż wymierzona oskarżonemu kara 120 stawek dziennych po 100 zł każda ma jedynie charakter sprawiedliwej odpłaty za popełniony czyn karalny, tak więc nie sposób uznać, że jest „rażąco niewspółmierna”. Tym bardziej, gdy weźmie się pod uwagę uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego za podobne przestępstwa skarbowe.

Reasumując Sąd Odwoławczy w pozostałym, zakresie w stosunku do oskarżonego P. S. , nie dopatrując się żadnych dalszych podstaw, aby zmienić lub uchylić zaskarżony wyrok, utrzymał go w mocy dokonując jedynie zmiany w zakresie prawidłowości kwalifikacji prawnej czynu przypisanego, o czym będzie mowa poniżej.

Jak bowiem już wcześniej zaznaczono, apelujący nie zawarł w swojej apelacji żadnych rzeczowych argumentów, które mogłyby doprowadzić do zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku.

Apelacja obrońcy oskarżonego E. B..

Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, a także jego ocena dokonana przez Sąd Rejonowy, mimo iż częściowo dowolna, nie pozwoliła Sądowi Okręgowemu na uwolnienie oskarżonego E. B. od odpowiedzialności karnej za czyn z art. 107 § 1 kks. Nie mniej jednak pozwoliła na zmianę zaskarżonego wyroku zarówno w części dotyczącej okresu popełnienia przez oskarżonego czynu jak i tym samym w części dotyczącej orzeczenia o karze.

I tak przede wszystkim podnieść należy, że jak wynika z materiału dowodowego oskarżony E. B. formalnie przystąpił do spółki (...) spółka z o.o. dopiero w dniu 29 kwietnia 2016r. Wynika to z Centralnej Informacji Krajowego Rejestru Sądowego – K.146 – 147. Wówczas oskarżony stał się jedynym udziałowcem tej spółki i posiadł 100 udziałów o łącznej wartości 5000,00 złotych. To ustalenie wynika także z odpisu pełnego z Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego – K. 178 – 179, gdzie powyższa zmiana został zarejestrowana jako nr wpisu 6.

Od daty zarejestrowania spółki (...) spółka z o.o., tj. od daty 14.08.2015r. do dnia 29.04.2016r. jej jedynym udziałowcem i prezesem zarządu był P. M.. To P. M., jako Prezes Zarządu (...) sp. z o.o. i wynajmujący ( na mocy umowy najmu zawarł w dnia 1 września 2015r. umowę najmu części powierzchni lokalu (cały czas tej samej części lokalu występującej w tej sprawie) z prezesem zarządu (...) Sp. z o.o. P. S. jako najemcą. Wynajmujący oświadczył w umowie, że oddaje najemcy do użytkowania część lokalu ( (...) w M.) o powierzchni 1,5 m 2 , a najemca oświadczył, że wymienioną część lokalu będzie użytkował w celu eksploatowania urządzeń elektronicznych służących uatrakcyjnieniu funkcjonowania lokalu.

Jak wynika z materiału dowodowego, w dniu 17 grudnia 2015 r. funkcjonariusze celni Urzędu Celnego w L. przeprowadzili kontrolę w lokalu (...) usytuowanym w M. - B. przy ul. (...). Podczas wykonywanych czynności ujawniono automaty do gier o nazwach: (...) nr TU 173 i (...) bez numerów.

Po tym zdarzeniu, P. M. sprzedaje spółkę oskarżonemu E. B., który od dnia 29 kwietnia 2016r. staje się jej wyłącznym udziałowcem i kontynuuje działalność gospodarczą polegającą na wynajmie powierzchni użytkowej pod automaty do gry wbrew ustawie o grach hazardowych.

W dniu 1 września 2016r. oskarżony jako dzierżawca zawiera umowę dzierżawy tej samej powierzchni użytkowej – K. 320 z wydzierżawiającym J. P., który co należy zaznaczyć – K. 64 b - w dniu 1.10.2014r. zawarł umowę najmu części powierzchni lokalu „B.B.” jako najemca z K. W. jaka wynajmującą – właścicielką tegoż lokalu i oświadczył w umowie, że wynajmowaną powierzchnię przeznaczy na eksploatację urządzeń do gier.

Wprawdzie, co wynika z treści ujawnionej przez Sąd Okręgowy umowy, przedłożonej już przez obronę w niniejszym postępowaniu na K. 244 oraz dołączonej do apelacji – K. 551 oskarżony E. B. jako wynajmujący zawiera już w dniu 1 października 2016r. umowę najmu części tożsamej powierzchni lokalu spółce (...) sp. z o.o., której prezesem zarządu jest T. K., natomiast w dniu 21 listopada 2016 roku funkcjonariusze Urzędu Celnego w L. ponownie przeprowadzili ponownie kontrolę w Barze Gastronomicznym (...) K. W. w M.B. przy ul. (...) i w lokalu znajdował się automat do gier (...) o numerze (...) podłączony do sieci elektrycznej, gotowy do gry, to zdaniem Sądu Okręgowego w żaden sposób to oskarżonego nie ekskulpuje.

Jednocześnie wskazać należy, że następnie w dniu 06 grudnia 2016 roku E. B. zawarł z T. K. umowę, na mocy której sprzedał mu udziały o wartości 5000 zł stanowiące 100% kapitału zakładowego (...) sp. z o.o. z siedzibą w P.. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. uchwałami z dnia 07 grudnia 2016 roku odwołało E. B. z funkcji Prezesa Zarządu i na stanowisko to powołano T. K..

Zarówno na etapie postępowania przygotowawczego jak i sądowego obrona nie zgłaszała wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka T. K.. Zgodnie z treścią art. 427 § 3 kpk natomiast odwołujący się może wskazać nowe fakty lub dowody, jeżeli nie mógł powołać ich w postępowaniu przed sądem I instancji. Zatem wniosek zawarty w apelacji o przesłuchanie tego świadka przed sądem odwoławczym jest nieuprawniony. Sama bowiem treść umowy z dnia 1 października 2016r. nie stanowi jeszcze samodzielnej przesłanki do przesłuchania tego świadka wbrew treści art. 427 § 3 k.p.k. a samodzielnej ocenie może podlegać przedmiotowa umowa i tej oceny Sąd Okręgowy dokona.

Niezależnie natomiast od wyżej wskazanej przyczyny, stwierdzić należy, iż przesłuchanie T. K., zgodnie z treścią art. 170§ 1 punkt. 4 k.p.k. nie jest możliwe gdyż dowodu tego nie da się przeprowadzić.

Sąd Okręgowy bowiem z urzędu z Systemu SĘDZIA 2 powziął informację z akt Sądu Okręgowego w Poznaniu, a dotyczących oskarżonego E. B. o sygn. XVII Ka 35/19 (prawomocnie zakończona), XVII Ka 114/19 i XVII Ka 115/19, że T. K. cierpi od kilkudziesięciu lat na chorobę psychiczną – schizofrenię paranoidalną. W związku ze stwierdzonym schorzeniem był wielokrotnie hospitalizowany, przyjmuje stałe leki, choroba przebiega zmiennie, dochodzi do okresowych zaostrzeń psychotycznych, stanowiących podstawę do hospitalizacji. W przypadku prowadzenia przeciwko niemu postępowania karnego nie jest z uwagi na swój stan zdrowia zdolny do samodzielnej i rozsądnej obrony. Biegli Sądowi w sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Kościanie sygn. PR Ds. 347.2017, uznali że w/w miał zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanego mu wówczas czynu i kierowania swoim postępowaniem - dokumenty z akt sprawy XVII Ka 115/19 dołączone w trakcie niniejszego postępowania odwoławczego.

Z ustaleń Sądu Okręgowego zatem wynika, że T. K. jest osobą poważnie chorą – cierpi na schizofrenię paranoidalną, nie jest zdolny do pracy z uwagi na stwierdzone schorzenie. Stan zdrowia psychicznego w/w uniemożliwia mu w sposób samodzielny i rozsądny prowadzenie swoich spraw. W przypadku zaostrzenia objawów chorobowych ma wręcz zniesioną zdolność rozpoznawania znaczenia swoich czynów i kierowania swoim postępowaniem. Schizofrenia jest tego rodzaju chorobą, co do której trudno przewidywać moment, w którym ustąpi na tyle aby świadek mógł się stawić przed sądem.

Zakładając nawet zatem, że gdyby doszło do przesłuchania tego świadka w obecności psychologa, wartość dowodowa jego zeznań byłaby znikoma lub żadna dla oceny sprawstwa oskarżonego E. B..

Kierując się zresztą zasadami doświadczenia życiowego czy też logicznego myślenia oraz analizując możliwości świadomego kierowania przez T. K. swoim postępowaniem, Sąd Okręgowy stwierdza, iż trudno dać wiarę E. B., że to T. K. dokonał szeregu czynności związanej z zawarciem umów najmu oraz rejestracją swojej firmy i zakupem nowej i to on jest odpowiedzialny za urządzanie gier na automatach w (...). Uznać należy, że osoba ta pełniła jedynie funkcję „słupa”, który miałby w odpowiedniej chwili przejąć na siebie całą odpowiedzialność.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że jak wynika z akt niniejszej sprawy także i P. M., poprzedni prezes (...) cierpi na schizofrenię paranoidalną – k. 251 – 253 i tempore criminis miał zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynu mu zarzucanego i pokierowania swoim postępowaniem, co skutkowało umorzeniem wobec niego postępowania w niniejszej sprawie - k. 277- 278.

Z powyżej ustalonych okoliczności wynika (w tym także ze znanych Sądowi Okręgowemu spraw zakończonych i toczących się w postępowaniach odwoławczych wskazanych wyżej), że oskarżony E. B. i jego spółka działali w układzie współpracy (lecz jest wielce wątpliwym w jakim stopniu T. K. był świadom tej współpracy i tego na czym polegała jego rola w tym przedsięwzięciu poza składaniem podpisów na dokumentach) z podmiotem (...), w którym formalnie to ten drugi podmiot miał się zajmować podnajmowaniem powierzchni od spółki (...) i wstawianiem do tych lokali urządzeń do gier, o czym świadczy w niniejszej sprawie umowa z dnia 1 października 2016r.

Nie sposób jednak przyjąć, zdaniem Sądu Okręgowego iż oskarżony E. B. nie był świadom tego, że do lokalu (...) zostało wstawione urządzenie do gry, które działało wbrew przepisom u.g.h..

Redakcja umowy najmu zawartej we wrześniu 2015r., - K. 81 P. P. S. jasno wskazywała że współorganizatorem gier na automatach była spółka (...). Przejmując spółkę w kwietniu 2016r. oskarżony przejął ją z aktywnymi stosunkami prawnymi kształtowanymi tą umową i jako osoba zarządzająca spółką i główny jej udziałowiec nie mógł nie znać jej treści. Oskarżony kupił spółkę od P. M. i jako jednoosobowy zarządca przejął dokumenty tej spółki. Musiał być zatem świadomy kłopotów poprzednika po kontroli przeprowadzonej w dniu 17 grudnia 2015 r. przez funkcjonariuszy celnych Urzędu Celnego w L.. Zatem niewiarygodne i infantylne są wyjaśnienia oskarżonego, że umowa dzierżawy z dnia 1.09.2016r. zawarta z J. P. czy T. K. miała dotyczyć jedynie działalności gospodarczej związanej z automatami z kawą czy z batonami. Zadziwiające jest też i to, że jak sam przyznał oskarżony nigdy nie widział J. P., ani też z nim nie rozmawiał, mimo iż umowa z K. 320 zawarta jest między oskarżonym E. B. a J. P..

W toku przesłuchania na rozprawie głównej oskarżony zresztą, mimo iż wyraził wolę składania wyjaśnień, nie był w stanie podać żadnych szczegółów dotyczących swojej działalności, poza zakupem spółki (...) ani też nie podał żadnych informacji dotyczących (...) i znajomości z T. K., mimo iż także i z nim podpisywał umowę najmu powierzchni w (...) oraz następnie w dniu 6.12.2016r. sprzedał mu udziały w firmie – k. 235.

Zdaniem Sądu Okręgowego zatem, mimo iż kontrola przeprowadzona w dniu 21 listopada 2016r. przez funkcjonariuszy celnych Urzędu Celnego w L. miała miejsce w okresie obowiązywania umowy najmu części powierzchni lokalu z dnia 1 października 2016r., to nie zwalania to oskarżonego E. B. od odpowiedzialności karnej z art. 107 § 1 kks, albowiem oskarżony ten miał świadomość, iż w lokalu urządzane są gry na automatach do gier wbrew obowiązującej już wówczas od dnia 3 września 2015r. ustawie i nowelizacji ustawy o grach hazardowych, a nawet wbrew treści przepisu art. 4 tejże ustawy o zmianie ustawy, który zakładał dostosowanie się określnych podmiotów do wymogów określonych w nowelizacji do dnia 1 lipca 2016r.

Wyżej opisywane okoliczności pozwalają na wysunięcie wniosku, że E. B. działał z pełną świadomością swojego uczestnictwa w procederze urządzania gier hazardowych, przy pełnej świadomości przeznaczenia wynajmowanych przez siebie powierzchni. W tej sytuacji udostępnienie ich podmiotowi wstawiającemu automaty musi się wiązać z wnioskiem, że taki był cel działania oskarżonego i zrealizowania tych okoliczności chciał. Uzasadnia to stwierdzenie, że w obu wypadkach E. B. działał z zamiarem bezpośrednim.

Oskarżonego nie ekskulpuje nawet fakt, iż T. K. w niniejszej sprawie mógł z nim współpracować, lub mu pomagać w urządzaniu gier, gdyż świadomość oskarżonego co do swojej nielegalnej działalności wbrew przepisom u.g.h. jest dla Sądu Okręgowego oczywista i oparta zebranych w sprawie dowodach jak również jest oparta na zasadach doświadczenia życiowego.

Zważywszy jednakże na fakt, iż E. B. stał się udziałowcem spółki (...) dopiero w dniu 29 kwietnia 2016r., to nie ma podstaw do uznania, tak jak to przyjął Sąd Rejonowy, iż czynu mu przypisanego dopuścił się w okresie od 3.09.2015r. do 21.11.2016r. tj. do dnia kontroli. Zatem za datę świadomej działalności przestępnej oskarżonego Sąd Okręgowy przyjął, że oskarżony E. B. dopuścił się przypisanego mu czynu w czasie bliżej nieokreślonym po dniu 29 kwietnia 2016r. kiedy do przejął świadomie interesy TED - do dnia 21 listopada 2016r., tj. do dnia kontroli i zarekwirowania automatu do gier.

Ponieważ zarówno P. S. jak i E. B., co wynika zresztą z opisu czynów przypisanych, byli prezesami jednoosobowych zarządów swoich spółek uzasadnione jest powołanie przepisu art. 9 § 3 k.k.s. w kwalifikacji prawnej czynu przypisanego obu oskarżonym. Fakt ten zresztą Sąd Rejonowy wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jednak nie przywołał go w kwalifikacji czynów przypisanych, co zdaniem Sądu Okręgowego było konieczne. Zgodnie z treścią art. 455 kpk Sąd Okręgowy zatem zmienił zaskarżony wyrok w stosunku do obu oskarżonych w ten sposób, że za podstawę skazania przyjął art. 107 § 1 kks w zw. z art. 9 § 3 kks, co wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonych na rozprawie było możliwe mimo wniesienia apelacji jedynie na korzyść oskarżonych, gdyż uzupełniono tylko przyjętą kwalifikację prawną czynów przypisanych na podstawie istniejących już opisów czynów przypisanych obu oskarżonym.

Sąd Okręgowy oceniając motywy wymiaru kary jakimi kierował się Sąd Rejonowy w stosunku do oskarżonego E. B. w pełni je popiera. Zważywszy jednak na zmianę zaskarżonego wyroku poprzez znaczne ograniczenie okresu przestępnego działania, Sąd Okręgowy zobligowany był tę karę wymierzyć na nowo i przyjął, że karą adekwatną do stopnia zawinienia oskarżonego E. B. oraz karą nieprzekraczającą stopnia jego winy i dostosowaną do jego możliwości finansowych będzie kara grzywny w ilości 50 stawek dziennych przy ustaleniu jednej stawki na kwotę 100 złotych. Zważywszy, że przestępstwo skarbowe z art. 107 § 1 k.k.s. jest zagrożone karą grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie, kara wymierzona oskarżonemu E. B. to kara łagodna.

W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 636 § 1 kpk w zw. z art. 633 kpk oraz art. 1, art. 3 ust 1 w zw. z art. 8 i 10 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych ( tj. z 1983 r., Dz. U. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

P. G. S. E. T.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Daria Sawińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sławomir Jęksa,  Piotr Gerke
Data wytworzenia informacji: