XV Ca 2419/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-07-16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 lipca 2024r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: sędzia Joanna Andrzejak-Kruk
po rozpoznaniu w dniu 16 lipca 2024r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) SA z siedzibą w W.
przeciwko E. R. (poprzednio P.)
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionych przez powoda i przez pozwaną
od wyroku Sądu Rejonowego w Szamotułach
z dnia 31 października 2023r.,
sygn. akt I.C.766/23
1) oddala obie apelacje,
2) zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.800,-zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia zasądzającego koszty do dnia zapłaty.
/-/ Joanna Andrzejak-Kruk
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Okręgowego z dnia 16 lipca 2024r.
Pozwem złożonym 7.06.2023r. w postępowaniu upominawczym powód (...) SA z siedzibą w W. wystąpił o zasądzenie od pozwanej E. P. kwoty 15.200,39zł z umownymi odsetkami za opóźnienie równymi dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od 11.03.2023r. do dnia zapłaty i kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód podniósł, że 29.03.2022r. zawarł z pozwaną umowę pożyczki gotówkowej, zgodnie z którą pozwana zobowiązana była do spłaty w ratach kwoty 18.936,-zł, a ponieważ pozwana nie zrealizowała postanowień umowy, powód złożył oświadczenie o jej wypowiedzeniu i roszczenie o zwrot pożyczki stało się wymagalne 11.03.2023r. Do dnia wypowiedzenia pozwana wpłaciła 3.782,-zł, zaś po wypowiedzeniu nie dokonała żadnej wpłaty.
Zarządzeniem z 15.06.2023r. Przewodniczący w Sądzie Rejonowym stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.
W odpowiedzi na pozew pozwana domagała się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 31.10.2023r., sygn. akt I.C.766/23 Sąd Rejonowy w Szamotułach: 1) zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.038,40zł; 2) w pozostałym zakresie oddalił powództwo, 3) zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 69,15zł z ustawowymi odsetkami od uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu, 4) zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.110,40zł z ustawowymi odsetkami od uprawomocnienia orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Apelacje od wyroku wniosły obie strony.
Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo oraz w zakresie kosztów postępowania, zarzucając:
1) naruszenie art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim poprzez jego błędną wykładnię, co doprowadziło do odmowy zasądzenia przez Sąd I instancji całości kwot z tytułu pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego, podczas gdy koszty mieszczące się w limicie wprowadzonym przez ww. przepis wyłączone są spod możliwości badania, czy stosowe postanowienia stanowią niedozwolone klauzule umowne;
2) naruszenie art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim poprzez przyjęcie, że wysokość prowizji zawartej w umowie pożyczki wiążącej strony jest niedopuszczalna, podczas gdy łączna kwota powyższych kosztów wraz z opłatą przygotowawczą nie przekracza limitu kosztów pozaodsetkowych zawartych w ustawie o kredycie konsumenckim w art. 36a ustawy;
3) naruszenie art. 385 1 § 1 i n. k.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez błędne ich zastosowanie do stosowanych przez stronę powodową opłat w postaci prowizji i uznanie opłaty za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a także stanowiące niedozwolone klauzule umowne co prowadzi do naruszenia interesów konsumenta, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa w zakresie wyżej powołanej opłaty;
4) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, polegający na błędnym przyjęciu przy ocenie stanu faktycznego, że dowody przedłożone przez powoda, a załączone do pozwu oraz pism procesowych powoda, nie wykazują skutecznego wypowiedzenia umowy, co w konsekwencji skutkowało oddaleniem powództwa;
5) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód nie miał możliwości wezwania pozwanej do zapłaty i w konsekwencji nie miał możliwości wypowiedzenia umowy, gdyż nie było zadłużenia w wymaganej wysokości, co doprowadziło do uznania przez Sąd, że powództwo jest przedwczesne;
6) naruszenie art. 359 § 1 k.c. w zw. z pkt 1.2 umowy pożyczki poprzez przyjęcie, że powodowi nie należą się odsetki umowne w pełnej wysokości, podczas gdy odsetki umowne wynikają z czynności prawnej tj. zawartej umowy pożyczki, która została wypowiedziana z winy strony pozwanej;
7) naruszenia art. 232 k.p.c., które miało wpływ na rozstrzygnięcie, poprzez działanie przez Sąd I instancji za stronę pozwaną w sytuacji, gdy z treści tego przepisu wynika, iż w pierwszej kolejności to strona dowodzi swoich twierdzeń, a dopiero po wyczerpaniu środków dowodowych sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę co nie oznacza, iż procedujący może przeprowadzić całe postępowanie dowodowe za jedną ze stron.
W oparciu o te zarzuty powód wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i zasądzenie od pozwanej dalszej kwoty 14.161,99zł z odsetkami umownymi w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od 17.03.2023r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania za I i II instancję według norm przepisanych. Ewentualnie powód wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia Sądowi I Instancji.
W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.
Pozwana zaskarżyła wyrok w punktach 1. oraz 3. i 4., zarzucając:
1) naruszenie art. 720 i art. 359 k.c. w zw. z art. 3, art. 54 ust. 2 i art. 47 ustawy o kredycie konsumenckim, art. 58 § 1, 2 i 3 i art. 353 1 w zw. z art. 385 1 i art. 385 2 k.c., art. 353 i art. 354 w zw. z art. 720 k.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c. i art. 321 § 1 k.p.c. z uwagi na to, że: (a) odsetki umowne są nienależne, (b) zasądzenie wymagalnych rat, podczas gdy powód dochodzi roszczeń z uwagi na wypowiedzenie umowy pożyczki, chociaż jest ono nieskuteczne, stanowi wyjście ponad żądanie pozwu, (c) nieprawidłowe ustalenie wysokości rzeczywistego zadłużenia pozwanej, podczas gdy pozwana ma do spłaty powodowi wyłącznie kapitał;
2) naruszenie art. 3, art. 5 pkt 7 i 12, art. 25 ust. 1 pkt 1, art. 54 ust. 1 i 2, art. 30 ust. 1 pkt 6 i 7, art. 47 w zw. z art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 353 1 i art. 353 2 k.c. w zw. z art. 720, art. 395 i art. 481 § 1 i 2 k.c., art. 385 1 - art. 385 2 k.c., art. 210 § 2 i art. 316 § 1 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie z urzędu, mimo że umowa pożyczki obejmuje naliczanie odsetek od kredytowanych kosztów pożyczki i przyjęcie za zasadne zmodyfikowanie oraz wyliczenie za powoda wymagalnych rat umowy pożyczki, przy tym błędne przyjęcie zasadności naliczania odsetek od kapitału wskutek złożenia oświadczenia o kredycie darmowym, które zostało przez sąd niesłusznie pominięte;
3) na skutek obrazy ww. przepisów prawa – błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieustaleniu: (1) treści umowy pożyczki w zakresie naliczenia odsetek od kredytowanych kosztów, (2) wysokości spłat pozwanego na rzecz powoda na datę wezwania do zapłaty umowy pożyczki, (3) ilości i wysokości rat pożyczki wymagalnych na chwilę wezwania do zapłaty i wypowiedzenia umowy pożyczki, (4) kwoty zadłużenia wskazanej w wezwaniu do zapłaty i wskazanych w nim rat zdaniem powoda nieuregulowanych oraz ich wysokości, (5) złożenia oświadczenia o kredycie darmowym i wysokości zadłużenia na skutek oświadczenia o kredycie darmowym;
4) art. 98 k.p.c. poprzez obciążenie pozwanego kosztami procesu, podczas gdy kosztami należy obciążyć w całości powoda.
W oparciu o te zarzuty pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Z uwagi na treść art. 505 9 k.p.c. apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter ograniczony, a jej funkcją nie jest ponowne rozpoznanie sprawy przez sąd drugiej instancji w granicach apelacji ( art. 378 § 1 k.p.c. ), lecz wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji i to pod kątem tego, co w apelacji zarzuci skarżący ( art. 505 9 § 1 1 k.p.c. ). Rozpoznając apelację w postępowaniu uproszczonym sąd drugiej instancji jest więc związany podniesionymi w niej zarzutami naruszenia zarówno prawa procesowego, jak i materialnego ( por. uzasadnienie uchwały (7) SN z 31.01.2008r., III CZP 49/07, publ. OSNC 2008/6/55 ).
Apelacje stron nie były zasadne.
Odnośnie do apelacji powoda:
Zgłoszony w niej zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie został w żaden sposób skonkretyzowany. Ze swej istoty jest to zarzut mający na celu podważenie podstawy faktycznej wyroku, gdyż w oparciu o wyniki oceny materiału dowodowego sąd przyjmuje ustalenia co do okoliczności faktycznych mających znaczenie dla rozstrzygnięcia o zasadności roszczenia ( art. 227 k.p.c. ). Skuteczne zakwestionowanie przez stronę oceny dowodów powinno więc polegać na wskazaniu, które konkretnie dowody zostały ocenione wadliwie, w sposób nieodpowiadający wymogom ustanowionym w ww. przepisie, oraz na czym polegały owe błędy. Ponadto w zarzutach co do podstawy faktycznej rozstrzygnięcia strona powinna wskazać fakty ustalone przez sąd pierwszej instancji niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy lub istotne dla rozstrzygnięcia fakty nieustalone przez sąd pierwszej instancji ( art. 368 § 1 1 k.p.c. ). Wymogom tym nie odpowiadała apelacja powoda ( pkt 4. i 5. zarzutów ), w której ograniczono się do stwierdzenia, że Sąd Rejonowy nie dokonał wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i błędnie przyjął, że dowody przedłożone przez powoda nie wykazują skutecznego wypowiedzenia umowy, a w szczególności że powód nie miał możliwości uruchomienia procedury wypowiedzenia. Sąd Rejonowy uwzględnił jednak dokumenty przedstawione przez powoda i na ich podstawie ustalił, że powód sporządził i doręczył pozwanej najpierw wezwanie do zapłaty z 9.01.2023r., a następnie oświadczenie z 8.02.2023r. o wypowiedzeniu umowy pożyczki ( s. 2-3 uzasadnienia wyroku ), uznał natomiast, że wypowiedzenie to było nieskuteczne i nie doprowadziło do rozwiązania umowy, gdyż nie zostały spełnione ustalone w niej przesłanki wypowiedzenia w postaci zaległości w spłacie rat ( s. 6 uzasadnienia ). Brak zaległości po stronie pozwanej Sąd Rejonowy wywiódł z abuzywności postanowień umowy pożyczki przewidujących prowizję, które nie wiązały pozwanej, co skutkowało koniecznością przeliczenia jej zobowiązania z pominięciem kosztów przewidzianych z bezskutecznych postanowieniach ( s. 5 uzasadnienia ). Zarzuty apelacji nakierowane były więc w istocie na podważanie ocen prawnych Sądu Rejonowego, nie zaś podstawy faktycznej wyroku.
W ramach zarzutu naruszenia art. 232 k.p.c. powód wytknął Sądowi Rejonowemu działanie za stronę pozwaną. Po pierwsze jednak, z treści powołanego przepisu nie wynika, wbrew poglądowi apelacji, że sąd może dopuścić dowód niewskazany przez strony dopiero po wyczerpaniu środków dowodowych przez nie zaoferowanych. Po drugie, Sąd Rejonowy nie skorzystał z uprawnienia ustanowionego w art. 232 zd. 2 k.p.c. i nie dopuścił żadnego dowodu z urzędu, a jedynie zbadał postanowienia łączącej strony umowy pożyczki z 29.03.2022r., z której wywodzone było roszczenie, pod kątem art. 385 ( 1) k.c. Sąd Rejonowy zobowiązany było to uczynić, gdyż pozwana w odpowiedzi na pozew podniosła tego rodzaju zarzuty, do których sąd musiał się odnieść, a nawet gdyby tego nie uczyniła, to w świetle poglądów TSUE na tle dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5.04.1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich ( Dz.U.UE.L. 1993/95/29 ) sąd krajowy jest zobowiązany zbadać z urzędu, czy dane warunki umowy wchodzące w zakres stosowania dyrektywy mają nieuczciwy charakter, a dokonawszy takiego badania – zniwelować brak równowagi między konsumentem i przedsiębiorcą ( zob. np. wyroki: z 21.04.2016r., C-377/14 pkt 52; z 21.12.2016r., C-154/15, C-307/15 i C-308/15 pkt 57; z 13.09.2018r., C-176/17 pkt 42 ). Przepisy kodeksu cywilnego dotyczące nieuczciwych postanowień umownych ( art. 385 ( 1) i nast. k.c. ) stanowią implementację do krajowego systemu prawnego dyrektywy 93/13. Sąd krajowy, stosując prawo krajowe, zobowiązany jest zaś tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat ( por. wyrok TSUE z 21.04.2016r., C-377/14 pkt 79 ), a – w razie braku możliwości wykładni i stosowania przepisów krajowych zgodnie z wymogami dyrektywy 93/13 – zobowiązany jest nawet nie stosować przepisów krajowych lub orzecznictwa, które uniemożliwiają mu zbadanie z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter ( por. wyroki TSUE: z 4.06.2009r., C-243/08, pkt 32, 34, 35; z 14.06.2012r., C-618/10 pkt 42; z 18.02.2016r., C-49/14 pkt 46 ). Sąd Rejonowy nie mógłby więc interpretować powołanych w apelacji przepisów odnoszących się do obowiązków dowodowych z pominięciem wskazań wynikających z dyrektywy 93/13 i orzecznictwa TSUE.
W wyniku dokonanej kontroli umowy pożyczki z 29.03.2022r. Sąd Rejonowy uznał, że postanowienie zawarte w pkt 1.4.b) tej umowy, przewidujące obowiązek poniesienia przez pożyczkobiorcę kosztów pożyczki w postaci prowizji w wysokości 7.550,-zł, stanowi klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego w tym zakresie, uznając za niezasadne zarzuty apelacji zmierzające do jego podważenia.
Nie można zgodzić się z powodem, że postanowienia stosowanego przez niego wzorca umownego, przewidujące obowiązek zapłaty przez pożyczkobiorcę prowizji, określają główne świadczenie pożyczkobiorcy, co w świetle art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. wyłączałoby możliwość uznania ich za klauzule abuzywne ( o ile by oczywiście przyjąć, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny ). W orzecznictwie i doktrynie kwalifikacja świadczeń głównych z perspektywy tego przepisu nie jest jednolita, przy czym w przypadku umów nazwanych odnosi się to pojęcie najczęściej przez odwołanie do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Badana umowa pożyczki jest jednocześnie umową o kredyt konsumencki w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12.05.2011r. o kredycie konsumenckim ( t.j. Dz.U. 2023/1028 ). Dyskusyjne jest, czy przepis ten stanowi podstawę do kwalifikowania jej jako odrębnego typu umowy nazwanej i czy przesłanki w nim wymienione stanowią elementy przedmiotowo istotne takiej umowy, natomiast niewątpliwie zawiera on legalną definicję umowy o kredyt konsumencki i zbiorcze pojęcie, które obejmuje różnego rodzaju umowy pełniące funkcję kredytową ( art. 3 ust. 2 u.k.k. ). Do jednej z jej kluczowych cech należy z kolei odpłatność, z art. 4 ust. 1 u.k.k. wynika bowiem, że ustawy nie stosuje się m.in. do umów, w których konsument nie jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania oraz innych kosztów związanych z udzieleniem lub spłatą kredytu konsumenckiego. Wśród świadczeń obciążających konsumenta u.k.k. wymienia m.in. odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże czy koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń ( art. 5 pkt 6 ), natomiast spośród tych kosztów w sposób szczególny wyróżnia odsetki, nie zaliczając ich do tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu ( art. 5 pkt 6a ). To wyróżnienie jest eksponowane w dalszych przepisach u.k.k. ( art. 7, art. 13, art. 24, art. 30 ). Z tego względu w orzecznictwie uznaje się, że głównym świadczeniem po stronie konsumenta są należności odsetkowe ( odsetki kapitałowe oraz odsetki naliczane od kwoty przeterminowanej ), które są typowym świadczeniem, do którego spełnienia konsument jest obowiązany w przypadku każdej umowy podlegającej przepisom u.k.k., natomiast pozostałe koszty związane z udzieleniem kredytu konsumenckiego, niezdefiniowane w ustawie i mające różnorodny charakter, stanowią świadczenia uzupełniające ( por. uchwałę SN z 27.10.2021r., III CZP 43/20 ). Sąd Okręgowy przychyla się do tego kierunku wykładni, który jest uzasadniony także przez wzgląd na cel art. 385 1 i nast. k.c., jakim jest ochrona konsumentów; przepisy u.k.k., w kontekście kodeksowych reguł wyłączenia oceny abuzywności postanowień umów zawieranych z udziałem konsumentów, nie mogą być interpretowane w sposób, który powoduje pogorszenie położenia prawnego konsumentów, a do takiego skutku prowadziłaby konstrukcja wielu świadczeń głównych w jednym stosunku prawnym unormowanym w ustawie szczególnej.
Jako zasadniczy argument przeciwko możliwości uznania postanowień dotyczących prowizji za klauzule abuzywne powód wskazywał treść art. 36a u.k.k. Przepis ten ( w brzmieniu obowiązującym przed 18.12.2022r. i mającym zastosowanie do przedmiotowej umowy – art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 6.10.2022r. o zmianie ustaw w celu przeciwdziałania lichwie, Dz.U. 2022/2339 ) określa sposób obliczenia maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu według przedstawionego w nim wzoru ( ust. 1 ) oraz przewiduje, że pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe od całkowitej kwoty kredytu ( ust. 2 ). Wbrew przekonaniu powoda, obowiązywanie ustawowego limitu kosztów pozaodsetkowych nie wyłącza kontroli konkretnych postanowień umowy, które odnoszą się do takich kosztów, pod kątem skuteczności ich inkorporacji do stosunku prawnego oraz pod względem ich abuzywności. Celem wprowadzenia regulacji o maksymalnych pozaodsetkowych kosztach kredytu było to, że ograniczenie możliwości pobierania nadmiernych odsetek wynikające z art. 359 § 2 1 k.c. nie stanowiło wystarczającego instrumentu ochrony interesów konsumenta w sytuacji, gdy przedsiębiorcy, przestrzegając regulacji dotyczących maksymalnej wysokości odsetek, jednocześnie zastrzegali wysokie prowizje i dodatkowe opłaty o charakterze pozaodsetkowym. W konsekwencji tego rodzaju praktyk łączne koszty obsługi długu niejednokrotnie przekraczały wysokość zaciągniętej pożyczki lub kredytu. Wysokie koszty pozaodsetkowe, w przypadku korzystania przez konsumenta z pożyczek i kredytów w kilku instytucjach jednocześnie, powodowały szybko rosnący obszar zadłużenia. Uwzględniając te przesłanki ustawodawca podjął działania regulacyjne, których celem było zapobieganie przypadkom pobierania przez kredytodawców kredytu konsumenckiego nieuzasadnionych ( zbyt wysokich ) opłat ( Uzasadnienie projektu ustawy nowelizującej z dnia 5.08.2015r., VII kadencja, druk sejm. nr 3460, s.19 ). Nowa regulacja miała więc stanowić dodatkowe zabezpieczenie praw konsumentów, a nie instrument usprawiedliwiający ustalanie wysokości konkretnych kosztów kredytu na takim poziomie, aby łączna ich wysokość była wysokością maksymalną dopuszczoną przez ustawę o kredycie konsumenckim.
Prawidłowość tego kierunku wykładni jednoznacznie potwierdza orzecznictwo TSUE na tle dyrektywy 93/13, w szczególności wyroki TSUE z 26.03.2020r., C-779/18 i z 3.09.2020r., C-84/19, C-222/19, C-252/19. Dyrektywa przewiduje w art. 1 ust. 2, że warunki umowy odzwierciedlające obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze oraz postanowienia lub zasady konwencji międzynarodowych, których stroną są Państwa Członkowskie, nie będą podlegały przepisom niniejszej dyrektywy. TSUE stwierdził natomiast, że art. 1 ust. 2 dyrektywy należy interpretować w ten sposób, że z zakresu jej stosowania nie jest wyłączony warunek umowny, w którym ustala się całkowite pozaodsetkowe koszty kredytu z poszanowaniem maksymalnego pułapu przewidzianego w przepisie krajowym, niekoniecznie biorąc przy tym pod uwagę rzeczywiście poniesione koszty. Cyt. wyżej wyroki TSUE zapadły na tle sprawy, w której zastosowanie znajduje art. 36a u.k.k., przy czym Trybunał podkreślił, że w jego ocenie przepis ten nie określa praw i obowiązków stron umowy, lecz poprzestaje na ograniczeniu ich swobody ustalenia pozaodsetkowych kosztów kredytu powyżej pewnego poziomu, co nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy sprawdził, czy takie ustalenie ma ewentualnie nieuczciwy charakter poniżej określnego prawnie pułapu ( pkt 57 uzasadnienia wyroku z 26.03.2020r., pkt 62 uzasadnienia wyroku z 3.09.2020r. ). Tożsame stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwałach z 26.10.2021r., III CZP 42/20 i z 27.10.2021r., III CZP 43/20 stwierdzając, że okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 u.k.k., nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone ( art. 385 ( 1) § 1 k.c. ).
Podsumowując, przepis art. 36a u.k.k. nie określa liczby, charakteru i konkretnej wysokości kosztów składających się na pozaodsetkowe koszty kredytu, a jedynie wytycza ramy, w których postanowienia umowy kredytu konsumenckiego określające te koszty muszą się mieścić. Korzystając ze swobody kontraktowej, którą zapewniają te ramy, strony ( w praktyce przedsiębiorca ) nie mogą natomiast pomijać dodatkowych, ustawowych ograniczeń swobody kontraktowej wynikających z art. 385 1 i nast. k.c. W samej treści art. 353 1 k.c. ( do którego powód nawiązał w apelacji wskazując, że pozwana dobrowolnie zgodziła się na warunki umowy ) wyznaczono granice swobody umów stanowiąc, że strony zawierające umowę mogą co prawda ułożyć stosunek prawny według swego uznania, ale tylko tak, aby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości ( naturze stosunku ), ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jednym z ustawowych ograniczeń kompetencji stron do swobodnego kształtowania treści zobowiązań umownych są właśnie przepisy dotyczące klauzul abuzywnych zawarte w art. 385 1 -385 3 k.c. Umowa obejmująca postanowienie niedozwolone jest więc – z punktu widzenia art. 353 1 k.c. – umową, której treść sprzeciwia się ustawie ( zob. m.in. P. Machnikowski, „Swoboda umów wg. art. 353 1 k.c. Konstrukcja prawna”, Warszawa 2005, s. 187-188; Cz. Żuławska, „Zasady prawa gospodarczego prywatnego”, Warszawa 1999, s. 63 ). Ustawa o kredycie konsumenckim wprost uznaje, m.in. w art. 5 pkt 6a, możliwość pobierania przez instytucje pożyczkowe innych opłat niż odsetki, a ustawodawca nie nałożył na nie wymogu specyfikowania w umowie sposobu ich wyliczenia. Nie oznacza to jednak, że ustawa ta pozwala na ustalanie wysokości dodatkowych opłat w dowolnej wysokości.
Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., dla uznania danej klauzuli za abuzywną konieczne jest kumulatywne spełnienie przesłanek: kształtowania praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesów konsumenta. Z dobrymi obyczajami kłóci się takie postępowanie, którego celem jest zdezorientowanie konsumenta, wykorzystanie jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowanie stosunku prawnego z naruszeniem zasady równości stron. Chodzi więc o postępowanie, które potocznie jest rozumiane jako nieuczciwe, nierzetelne, sprzeczne z akceptowanymi standardami działania ( por. np. wyrok SN z 8.06.2004r., I CK 635/03 czy wyrok SN z 15.01.2016r., I CSK 125/15 ). „Rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Chodzi zatem o zachwianie równowagi kontraktowej wyrażające się w tym, że kontrahent konsumenta zastrzega dla siebie nadmierne korzyści lub uprzywilejowaną pozycję, wyraźnie i w znacznym stopniu przewyższające korzyści uzyskane przez konsumenta lub pod innym względem znacznie pogarszające sytuację konsumenta ( por. np. wyrok SN z 13.07.2005r., I CK 832/04 ). Określenie „rażąco” należy przy tym interpretować jako znaczne odbieganie przyjętego uregulowania od zasad uczciwego wyważenia praw i obowiązków, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem sytuacji ekonomicznej konsumenta oraz jego nierzetelnym traktowaniem. W celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy więc wziąć pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym mających charakter dyspozytywny ( por. uzasadnienie uchwały (7) SN z 20.06.2018r., III CZP 29/17, publ. OSNC 2019/1/2 ).
Nie jest prawdą, aby Sąd Rejonowy nie wyjaśnił, z jakich względów uznał, że przesłanki z art. 385 1 § 1 k.c. zostały spełnione w okolicznościach sprawy ( por. s. 9-11 uzasadnienia wyroku ), przy czym do stanowiska tego powód w zasadzie się nie odniósł, poprzestając na przytoczeniu odmiennych poglądów wynikających z orzeczeń wydanych w innych prowadzonych przez niego sprawach sądowych. Z treści umowy, w której ustalono prowizję w wysokości 7.550,-zł ( przy kapitale pożyczki 7.700,-zł ), nie wynika cel jej pobrania, nie wyjaśnił tego również powód, ogólnie tylko wskazując w apelacji na ryzyko i koszty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej polegającej na udzielaniu pożyczek. Jest oczywiste, że prowadzenie takiej działalności generuje tego rodzaju koszty, które powinna pożyczkodawcy rekompensować prowizja, nie sposób także negować, że może ona przybrać formę ryczałtu, a pożyczkodawca nie ma obowiązku przedstawienia w umowie sposobu jej wyliczenia. Ustalenie wysokości tego świadczenia nie może być jednak dowolne i oderwane od ponoszonych w związku z udzieleniem pożyczki kosztów. Sąd Rejonowy miał na uwadze, że do pozwu powód dołączył załącznik do wniosku o udzielenie pożyczki, z zaznaczeniem przez pozwaną, że zapoznała się z jego treścią, zawierający specyfikację kosztów ponoszonych przez powoda przypadających na przedmiotową umowę ( w tym koszty wynagrodzeń pracowników, koszty o charakterze reklamowym, koszty utrzymania i obsługi systemów i infrastruktury teleinformatycznej, prowadzenia rachunków bankowych i koszty pocztowe, podatki i daniny publicznoprawne, zużycie materiałów i energii, artykułów biurowych i środków czystości ), natomiast podstawową jego pozycję stanowi marża ( 5.014,-zł ), obejmująca – jak to ujęto – wynagrodzenie pożyczkodawcy uwzględniające koszty związane z monitoringiem i dochodzeniem spłat przedterminowych zobowiązań oraz związane z odpisami z tytułu nieściągalnych wierzytelności ( k.16 ). Z przedłożonego zestawienia wynika więc konkretne przeznaczenie tylko niewielkiej części prowizji ( 2.536,-zł z 7.550,-zł ), co nie pozwala na podważenie stanowiska Sądu Rejonowego, że pożyczkodawca sztucznie zawyża prowizję, która nie ma mu rekompensować rzeczywistych kosztów, lecz stanowić dodatkowy zysk, gdy tymczasem z istoty odsetek tzw. kapitałowych wynika, że to one, a nie prowizja, stanowią wynagrodzenie wierzyciela za udostępnienie środków pieniężnych do korzystania dłużnikowi. Stanowisko to Sąd Rejonowy wsparł odwołaniem do, znanej mu z licznych prowadzonych spraw, praktyki powoda, który wysokość poszczególnych pozycji kosztów pozaodsetkowych ( różnie nazywanych ) każdorazowo określa tak, aby ich suma mieściła się w limicie określonym w u.k.k. na poziomie jego górnej granicy, z czego Sąd Rejonowy wywiódł, że powód nie kalkuluje wysokości pobieranych opłat w odniesieniu do rzeczywiście poniesionych kosztów i na zasadzie ekwiwalentności świadczeń, lecz nadając poszczególnym opłatom różne nazwy zmierza jedynie do wywołania wrażenia ponoszenia odrębnych kosztów, których nie wykazuje.
Ocena Sądu Rejonowego uwzględnia wykładnię przepisów dyrektywy 93/13 dokonaną przez TSUE, który uznaje, że koszt kredytu może prowadzić do znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla pożyczkobiorcy, jeżeli świadczone w zamian usługi nie wchodziły racjonalnie w zakres świadczeń wykonanych w ramach zawarcia lub zarządzania umową o kredyt, lub gdy kwoty obciążające konsumenta z tytułu kosztów udzielenia i zarządzania pożyczką wydają się oczywiście nieproporcjonalne do kwoty pożyczki ( por. cyt. wyżej wyrok z 3.09.2020r., C-84/19, C-222/19, C-252/19, pkt 95 ) albo też gdy umowa przewiduje zapłatę przez konsumenta kosztów lub prowizji w kwocie rażąco nieproporcjonalnej do świadczonej w zamian usługi ( por. wyrok z 23.11.2023r., C-321/22 ).
Podsumowując, łączący strony stosunek zobowiązaniowy w zakresie obciążenia pozwanej kosztami pozaodsetkowymi obejmującymi prowizję ukształtowano w sposób nierównorzędny, rażąco niekorzystny dla konsumenta, naruszając jego interes ekonomiczny. Niekorzystne ukształtowanie sytuacji ekonomicznej konsumenta jest natomiast traktowane w orzecznictwie jako jeden z możliwych przejawów rażącego naruszenia jego interesów ( por. wyrok SN z 15.11.2019r., V CSK 347/18 ).
Z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. wynika, że jeżeli niektóre postanowienia umowy są abuzywne i nie wiążą konsumenta, to strony są związane umową w pozostałym zakresie. Wyeliminowanie z umowy pożyczki zawartej przez strony postanowień dotyczących pozaodsetkowych kosztów kredytu w postaci prowizji powodowało więc, że w wykonaniu umowy pozwana zobowiązana była zwrócić pożyczkę w kwocie 7.700,-zł oraz zapłacić opłatę przygotowawczą 150,-zł i odsetki kapitałowe wynoszące 13,87% w stosunku rocznym – i to w 36 równych ratach miesięcznych, płatnych do 8. dnia każdego miesiąca począwszy od maja 2022r. Sąd Rejonowy dokonał stosownego przeliczenia wysokości miesięcznej raty, przy czym ustalenie innej wysokości raty niż wynikająca z umowy było prostą konsekwencją zastosowania art. 385 1 § 2 k.c. Pozaodsetkowe koszty pożyczki były kredytowane ( pkt 1.3.b umowy – łączna kwota 7.700,-zł kosztów pozaodsetkowych została potrącona z pożyczki na ich pokrycie w momencie wypłaty pożyczki ), zatem zakwestionowana i podlegająca wyeliminowaniu prowizja wchodziła w skład kolejnych rat pożyczki ( nic innego nie wynika z postanowień umowy i dołączonego do niej harmonogramu spłat, w którym wyróżniono jako elementy rat jedynie „pożyczkę” i „odsetki umowne” – k.8 ).
W związku z rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego o odsetkach umownych powód zgłosił jedynie zarzuty naruszenia art. 359 § 1 k.c. w zw. z pkt 1.2 umowy pożyczki, z tym że do takich naruszeń z pewnością nie doszło. Sąd Rejonowy miał przecież na uwadze, że strony ustaliły w umowie oprocentowanie pożyczki, a więc uwzględnił art. 359 § 1 k.c., który stanowi, że odsetki od sumy pieniężnej należą się m.in. gdy wynika to z czynności prawnej. Niższa wysokość odsetek umownych niż przewidziano w umowie wynikała natomiast z niższej postawy naliczenia ich wysokości.
Nie można także zgodzić się z powodem, że Sąd Rejonowy błędne uznał nieskuteczność wypowiedzenia umowy pożyczki. W związku z przyjętą abuzywnością postanowień umowy przewidujących zapłatę prowizji pozwana zobowiązana była, w wykonaniu umowy, spłacić niższą kwotę, co przekładało się na niższe raty. Z wyliczeń Sądu Rejonowego, niepodważanych w apelacji, wynika, że na dzień doręczenia pozwanej oświadczenia o wypowiedzeniu ( 14.02.2023r. ) wymagalnych było 10 rat pożyczki w wysokości 2.678,-zł, a w tym czasie pozwana dokonała wpłat na poczet pożyczki w łącznej wysokości 3.782,-zł. Tym samym po stronie pozwanej nie powstała zaległość uprawniająca powoda do wypowiedzenia umowy w trybie określonym w jej pkt 7.1., w którym przewidziano, że pożyczkodawca może wypowiedzieć umowę w przypadku opóźnienia w płatności kwoty równiej jednej racie przekraczającego 30 dni.
Roszczenie o zwrot pożyczki nie stało się więc wymagalne w podanej w pozwie dacie, a więc 11.03.2023r., ani nie stało się wymagalne w całości ( na skutek kolejnego wypowiedzenia czy też upływu terminu spłaty pożyczki ) w toku postępowania. Sąd Rejonowy w zaskarżonym wyroku zasądził na rzecz powoda wymagalne wówczas raty pożyczki ( art. 316 § 1 k.p.c. ). W apelacji powód nie żądał zasądzenia dalszych wymagalnych rat, lecz kwoty 14.161,99zł z odsetkami umownymi za opóźnienie liczonymi od 17.03.2023r., stojąc na stanowisku, że zobowiązanie pozwanej opiewa na kwoty wynikające z umowy oraz że roszczenie jest wymagalne w związku ze skutecznym jej wypowiedzeniem. Żądanie to było jednak bezzasadne.
Odnośnie do apelacji pozwanej:
Jak już zostało to wyjaśnione, w zaskarżonym wyroku zasądzone zostały na rzecz powoda wymagalne wówczas raty pożyczki, a rozstrzygniecie takie z pewnością nie narusza wskazanego w apelacji pozwanej art. 316 § 1 k.p.c., który stanowi, że zasądzeniu roszczenia nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że stało się ono wymagalne w toku sprawy. Sąd Okręgowy nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 321 § 1 k.p.c., które miało polegać na wyjściu „ponad żądanie” – według pozwanej, skoro powód dochodził roszczenia z uwagi na wypowiedzenie umowy pożyczki, które było nieskuteczne, sąd nie mógł zasądzić wymagalnych rat pożyczki. Budzi wątpliwości stanowisko pozwanej, że roszczenie związane z wypowiedzeniem umowy jest innym roszczeniem niż wynikające z obowiązku zapłaty rat pożyczki. Oczywiście prawdą jest, że elementem podstawy faktycznej powództwa jest w takim wypadku twierdzenie, że umowa została przedterminowo rozwiązana na skutek jej wypowiedzenia. Żądanie dotyczy natomiast zapłaty niespłaconej części pobranej pożyczki i jeżeli okaże się, że owa niespłacona a wymagalna część pożyczki jest niższa, niż zakłada powód, w związku z nieskutecznością wypowiedzenia, to nie ma przeszkód do uwzględnienia powództwa w części wymagalnej ( por. uwagi w postanowieniu SN z 8.11.2018r., II CZ 45/18 ). Przede wszystkim jednak Sąd Okręgowy zwraca uwagę, że w piśmie procesowym z 2.08.2023r. zawierającym replikę na odpowiedz na pozew, powód wskazał, że na wypadek uznania nieskuteczności wypowiedzenia umowy wnosi o zasądzenie rat pożyczki wymagalnych na dzień orzekania ( k.44v ). Gdyby iść tropem rozumowania pozwanej, oświadczenie to musiałoby być uznane za zmianę powództwa poprzez zgłoszenie żądania ewentualnego, co oznaczałoby z kolei, że Sąd Rejonowy orzekał w granicach zmodyfikowanego żądania powoda, a w apelacji pozwanej nie zgłoszono zarzutów, które powodowałyby konieczność zbadania prawidłowości tego podejścia.
Nie przystają do argumentacji Sądu Rejonowego zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych mających polegać na nieustaleniu treści umowy pożyczki w zakresie naliczenia odsetek od kredytowanych kosztów oraz ilości i wysokości rat pożyczki wymagalnych na chwilę wezwania do zapłaty i wypowiedzenia umowy pożyczki, a także wysokości spłat pozwanej na tę datę – stosowne ustalenia wraz z przeliczeniami znajdują się bowiem w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego ( s. 1-2 i 5-6 ). Zbędne były także uwagi apelacji dotyczące nieskuteczności wypowiedzenia umowy, gdyż Sąd Rejonowy podzielił stanowisko pozwanej i na tym założeniu oparł swoje rozstrzygnięcie.
Zarzuty naruszenia licznych przepisów prawa materialnego i procesowego podniesione w apelacji pozwanej miały na celu wykazanie, że Sąd Rejonowy pominął kwestię naliczania przez powoda odsetek umownych od kredytowanych kosztów pożyczki oraz złożone przez pozwaną oświadczenie o kredycie darmowym.
Sąd Rejonowy nie pominął jednak oświadczenia pozwanej o kredycie darmowym, gdyż przedstawiając stan faktyczny sprawy wskazał, że pismem z 13.07.2023r. skierowanym do powoda pozwana, działając przez pełnomocnika, złożyła w trybie art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim oświadczenie o kredycie darmowym dotyczące umowy (...) ( s. 3 uzasadnienia wyroku ). Jednocześnie Sąd Rejonowy wyjaśnił, że art. 45 ust. 1 u.k.k. nie mógł znaleźć zatasowania w okolicznościach sprawy, gdyż oświadczenie pozwanej nie dotyczyło przedmiotowej umowy pożyczki ( w oświadczeniu powołano się na inny numer umowy – s. 4 uzasadnienia wyroku ). Materiał sprawy nie dawał Sądowi Rejonowemu podstaw do przyjęcia, że – jak twierdzi apelacja – w piśmie z 13.07.2023r. doszło jedynie do omyłki pisarskiej w oznaczeniu numeru umowy pożyczki i w związku z tym oświadczenie powinno być traktowane jako skutecznie złożone; pozwana nie powoływała się na taki fakt w toku rozpoznania sprawy w I instancji, nie twierdziła także – choćby w apelacji – że przedmiotowa umowa jest jedyną umową pożyczki łączącą ją z powodem, a w związku z tym ani powód, ani też sąd nie powinien mieć wątpliwości, że to do niej odnosiło się złożone oświadczenie.
W apelacji pozwanej zawarto omówienie poglądu o niedopuszczalności naliczania w umowie pożyczki oprocentowania od kredytowanych kosztów pozaodsetkowych, odwołując się w tym zakresie do art. 5 pkt 7, 10 i 12 u.k.k. oraz art. 54 u.k.k. Zakładając jednak nawet, że stanowisko pozwanej jest prawidłowe, to nie można uznać, że opisana wadliwość „czyni umowę pożyczki umową kredytu darmowego”, a niezgodność z art. 30 ust. 1 pkt 6, 7 i 10 u.k.k. sąd powinien wziąć pod uwagę z urzędu. Art. 45 ust. 1 u.k.k. stanowi, że w przypadku naruszenia przez kredytodawcę wskazanych tam regulacji konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie. Z przepisu nie wynika, aby sankcja kredytu darmowego powstawała z mocy prawa, wręcz przeciwnie – jej uruchomienie zależy od wykonania przez konsumenta uprawnienia prawokształtującego, a za takim jego ujmowaniem przemawia nie tylko treść art. 45 ust.1, ale także art. 45 ust. 5 u.k.k., który wyznacza konsumentowi termin do złożenia stosownego oświadczenia, po upływie którego jego uprawnienie w tym zakresie wygasa. W apelacji pozwana powołała się także na art. 385 1 k.c. oraz art. 47 u.k.k., bez bliższego jednak wyjaśnienia, dlaczego przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych zawarte w kodeksie cywilnym miałyby sankcjonować – jak to określono – „bezprawne naliczanie oprocentowania od kosztów kredytu” oraz jak na zakres jej zobowiązania finansowego wynikającego z umowy pożyczki przekłada się zastosowanie art. 47 u.k.k., który stanowi, że postanowienia umowne nie mogą wyłączać ani ograniczać uprawnień konsumenta przewidzianych w ustawie, a w takich przypadkach stosuje się przepisy ustawy.
Do apelacji pozwana dołączyła kopię pisma z 7.12.2023r., które jej pełnomocnik już po wydaniu zaskarżonego wyroku skierował do powoda, zawierającego oświadczenie złożone na podstawie art. 45 ust. 1 u.k.k. o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego w związku z naruszeniem w przedmiotowej umowie pożyczki art. 30 ust. 1 pkt 6, 7 i 10 u.k.k. na skutek objęcia oprocentowaniem umownym także kredytowanych kosztów, w efekcie czego kredytodawca nieprawidłowo podał RRSO i wadliwie wyliczył odsetki umowne ( k.130v ). Jakkolwiek pozwana, wbrew zapowiedziom apelacji, nie przedłożyła dowodu nadania ww. pisma, to powód nie wypowiedział się co do twierdzeń pozwanej, że pismo zostało mu doręczono, co pozwalało uznać te twierdzenia za przyznane ( art. 230 k.p.c. ).
Nie zachodziła jednak potrzeba szczegółowego odnoszenia się przez Sąd Okręgowy do stanowiska pozwanej dotyczącego przesłanek zastosowania art. 45 u.k.k. w związku z jej oświadczeniem z 7.12.2023r., a więc czy zostało ono złożone w terminie ( art. 45 ust. 5 u.k.k. ) oraz czy umowa była dotknięta wadami uzasadniającymi skorzystanie przez pozwaną jako konsumenta z sankcji kredytu darmowego ( art. 45 ust. 1 u.k.k. ). Sama pozwana przyznała w apelacji, że zgodnie z art. 45 ust. 1 u.k.k. jest zobowiązana zwrócić kapitał pożyczki w ratach wynikających z umowy, przy czym apelacja nie zawierała wyliczenia wysokości zadłużenia pozwanej obejmującego raty wymagalne na dzień orzekania przez Sąd Rejonowy. Sąd ten ustalił, że wymagalne było wówczas 18 rat pożyczki, których wysokość wynosiła 267,80zł, co łącznie dawało 4.820,40zł, a ponieważ pozwana spłaciła 3.782,-zł, do zapłaty pozostawała kwota 1.038,40zł. W apelacji pozwanej podano zaś jedynie, że rata po wyeliminowaniu wszystkich kosztów pozaodsetkowych oraz odsetek „wynosiłaby znacznie mniej niż to wskazano w umowie”, co nie stanowiło jednak dostatecznego uzasadniania żądania oddalenia powództwa w całości.
Mając to wszystko na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił obie apelacje, zaś o kosztach procesu w instancji odwoławczej orzekł zgodnie z art. 100 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1, § 1 1 i § 3 k.p.c. oraz art. 99 k.p.c. Każda ze stron była wygrywającą w związku z oddaleniem apelacji przeciwnika ( art. 98 § 1 k.p.c. ), z tym że tylko pozwana w odpowiedzi na apelację złożyła wniosek o zwrot kosztów, które obejmowały koszty zastępstwa procesowego ( art. 98 § 3 k.p.c. ), a roszczenie powoda o zwrot kosztów poniesionych w związku z apelacją pozwanej wygasło ( art. 109 § 1 k.p.c.). Wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej ustalono na kwotę 1.800,-zł ( zgodnie z § 15 w zw. z § 2 pkt 5 i § 10 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. t.j. Dz.U. 2023/1935 ). Koszty te powód winien zwrócić pozwanej.
/-/ Joanna Andrzejak-Kruk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Joanna Andrzejak-Kruk
Data wytworzenia informacji: