XVII Ka 584/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2015-08-28
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 sierpnia 2015 roku
Sąd Okręgowy w Poznaniu w Wydziale XVII Karnym - Odwoławczym w składzie:
Przewodniczący: SSO Justyna Andrzejczak
Sędziowie: SSO Sławomir Olejnik
SSR del. do SO Robert Kubicki (spr.)
Protokolant: st. prot. sąd. Joanna Kurkowiak
po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2015 roku na rozprawie
sprawy z oskarżenia prywatnego
J. J. oskarżonego o przestępstwo z art. 217 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k.
na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 20 kwietnia 2015 roku, sygn. akt VIII K 723/14
1. zaskarżony wyrok zmienia:
a) w punkcie 1 w ten sposób, że jako podstawę odstąpienia od wymierzenia kary wskazuje art. 59 kk w brzmieniu obowiązującym od dnia 1.07.2015 r.,
b) w punkcie 2 w ten sposób, że jako podstawę zasądzenia zadośćuczynienia wskazuje art. 46 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym od dnia 1.07.2015 r.,
2. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,
3. kosztami postępowania odwoławczego obciąża oskarżonego w ramach uiszczonego ryczałtu precyzując, że obciążenie oskarżonego kosztami za pierwszą instancję mieści się również w ramach ryczałtu i wymierza oskarżonemu opłatę za drugą instancję w kwocie 30 zł.
SSR Robert Kubicki SSO Justyna Andrzejczak SSO Sławomir Olejnik
UZASADNIENIE
W dniu 4 czerwca 2014 r. oskarżyciel prywatny E. K. wystąpił z prywatnym aktem oskarżenia w którym oskarżył J. J. o to, że w dniu 9 kwietnia 2014 r. w P. uderzył E. K. laską paralizatorem elektrycznym w prawy bark i prawe ramię, naruszając przy tym nietykalność cielesną pokrzywdzonego i powodując uszczerbek na zdrowiu do siedmiu dni, tj. o czyn z art. 217 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 2o kwietnia 2015 r. (sygn. akt VIII K 723/14 ) Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu:
I. oskarżonego J. J. uznał za winnego tego, że w dniu 9 kwietnia 2014 r. w P. uderzył E. K. laską paralizatorem elektrycznym w okolice prawego przedramienia powodując siniec na przedramieniu prawym oraz zgrubienie skóry u podstawy palca IV lewej ręki, które to obrażenia naruszyły czynność narządu ciała na czas nie dłuższy aniżeli siedem dni, tj. występku z art. 157 § 2 k.k. i na podstawie art. 59 § 1 k.k. odstąpił od wymierzenia kary;
II. na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od oskarżonego J. J. na rzecz oskarżyciela prywatnego E. K. kwotę 300 zł tytułem zadośćuczynienia;
III. na podstawie art. 628 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela prywatnego kwotę 300 zł tytułem zwrotu poniesionych przez niego kosztów procesu;
IV. na podstawie art. 627 k.p.k. zobowiązał oskarżonego do zwrotu poniesionych przez Skarb Państwa kosztów sądowych w całości oraz w oparciu o art. 1 i art. 5 ustawy o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w kwocie 30 zł.
Apelację od wyroku wywiódł oskarżony zaskarżając wyrok w całości, zarzucając mu błąd w ustaleniach faktycznych polegający na błędnej interpretacji zdarzenia do jakiego doszło w dniu 9 kwietnia 2014 r. w P. poprzez oparcie się przez Sąd tylko na zeznaniach E. K. i jego obdukcji lekarskiej z następnego dnia, przy niewystarczającej analizie innych dowodów i zeznań świadków. Podnosząc wskazany zarzut wniósł o uniewinnienie go od zarzucanego mu czynu.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie. Jej wywiedzenie pozwoliło jednak Sądowi odwoławczemu na dokonanie zmiany zaskarżonego orzeczenia w zakresie przyjęcia nowego brzmienia przepisów w nim zastosowanych, po nowelizacji kodeksu karnego wchodzącej w życie z dniem 1 lipca 2015 r.
Odnosząc się natomiast do podniesionych przez oskarżonego zarzutów stwierdzić należy, że kontrola przedmiotowej sprawy dokonana przez Sąd Okręgowy w pełni potwierdziła prawidłowość ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy. Przeprowadzona przez Sąd I instancji analiza niniejszej sprawy jest obiektywna, logiczna i wyczerpująca. Opiera się na weryfikacji kompletnego materiału dowodowego dokonanej w oparciu o zasadę swobodnej oceny dowodów przy uwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Zgromadzony materiał dowodowy w pełni potwierdza byt przypisanego oskarżonemu czynu. W sposób precyzyjny Sąd I instancji wskazał przy tym na jakich dowodach się opierał oraz z jakich przyczyn poszczególne dowody, w całości bądź też w części uznał za wiarygodne, a innym przymiotu tego odmówił. Za w pełni prawidłową uznać należy dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę prawno – karną działania oskarżonego J. J.. Nie można zatem uznać, iż w przedmiotowej sprawie doszło do błędu w ustaleniach faktycznych. Podnoszone przez oskarżonego zarzuty w żaden sposób nie podważają analizy dokonanej przez Sąd Rejonowy. Sprowadzają się one jedynie do nieuzasadnionego kwestionowania dokonanej oceny zeznań świadków, wyjaśnień oskarżonego i opinii biegłych oraz opierają się na wybiórczej i pozbawionej logiki argumentacji. W przedstawionych na poparcie podniesionego zarzutu wywodach skarżący nie wykazał rzeczowych argumentów, które mogłyby podważyć prawidłowe ustalenia dokonane przez Sąd I instancji.
Po pierwsze, bezpodstawne jest twierdzenie, iż Sąd Rejonowy bezkrytycznie odniósł się do pisemnej opinii biegłych oraz opinii biegłej K. P. złożonej ustnie na rozprawie. Niewątpliwie w dniu 9 kwietnia 2014 r. pokrzywdzony złożył zawiadomienie o popełnionym na jej szkodę przestępstwie, w tym też dniu udał się do stacji pogotowia ratunkowego, zaś w dniu 10 kwietnia 2014 r. (tj. w dniu następnym) został poddany badaniu przez biegłych sądowych odnośnie obrażeń ciała, jakie poniósł w związku ze zdarzeniem. Biegli stwierdzili w nim, że E. K. doznał obrażeń ciała w postaci sińca przedramienia oraz zgrubienia skóry u podstawy IV palca lewej ręki na powierzchni grzbietowej. Co najistotniejsze, biegła przesłuchiwana na rozprawie stwierdziła, że uszkodzenia powstały od zadziałania urazów mechanicznych i mogły powstać w okolicznościach wskazanych przez pokrzywdzonego, podkreślając, że zgrubienie na palcu pokrzywdzonego jest typowe dla działania prądu. Wprawdzie, jak wskazuje skarżący, w karcie informacyjnej wydanej przez lekarza rejonowej stacji pogotowania ratunkowego, brak jest informacji o urazach lewej ręki, jednakże należy stwierdzić, że w sensie procesowym badanie to nie jest rozpoznaniem wiążącym. Tym bardziej, że dokonywane jest bezpośrednio po zdarzeniu, pod wpływem jego wrażeń, co może prowadzić do jego niepełności. Wobec tego, zasadą jest, że badanie pokrzywdzonego przeprowadzane jest niezwłocznie przez biegłych sądowych, których opinia stanowi istotny dowód w sprawie. Niemniej, podlega ona takiej samej ocenie Sądu, jak każdy inny dowód. W ocenie Sądu Okręgowego, dowód w postaci opinii biegłych, na co zasadnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, w niniejszej sprawie pozwolił na zweryfikowanie przebiegu zdarzeń będących przedmiotem osądu, pozwalając na wyprowadzenie wniosków odnośnie zaistnienia zdarzenia, w którym pokrzywdzony E. K. odniósł obrażenia na skutek ataku ze strony oskarżonego. Co więcej, niezrozumiałe są twierdzenia skarżącego o niewłaściwej interpretacji Sądu co do uderzenia pokrzywdzonego tępą stroną (tj. rączką), albowiem w żadnej części swoich rozważań Sąd Rejonowy takich ustaleń nie czyni. Niewątpliwie, wyjaśniając tę rozbieżność, takie twierdzenie zostało użyte przez biegłą, iż „zasinienie wyglądało jakby powstało na skutek uderzenia tępym narzędziem”, przez które można rozumieć także zakończenie laski użytej przez oskarżonego, nie zaś wyłącznie jej rączkę, na co wskazuje skarżący. Nie ma nadto żadnych przeszkód, by laska – paralizator uderzyła zarówno w worek ze śmieciami (jak twierdzi skarżący popierając to fotografiami), jak i w przedramię pokrzywdzonego. Mając na względzie całość okoliczności, trudno uznać też, że pokrzywdzony wymyślił sobie całą historię, czyniąc sobie sam dodatkowe obrażenia, co również stanowi sugestię apelacji. Podsumowując tę część rozważań, w ocenie Sądu Okręgowego biegli w swojej opinii co do rodzaju stwierdzonych obrażeń i mechanizmu ich powstania wypowiedzieli się w sposób jasny, rzetelny i obiektywny. W świetle pozostałych wiarygodnych dowodów opinia biegłych pozwoliła na logiczne powiązanie zakresu obrażeń E. K. z działaniem J. J., doprowadzając również i Sąd Odwoławczy do przekonania, że obrażenia te zostały spowodowane przez oskarżonego, który umyślnie dopuścił ataku.
Po drugie, nie można także zgodzić się z twierdzeniami oskarżonego, iż Sąd Rejonowy nietrafnie ustalił stan faktyczny co do porażenia prądem oskarżyciela prywatnego, albowiem żaden ze świadków – sąsiadów stron, nie wspominał o tym w swoich zeznaniach. Sąd Odwoławczy w pełni podziela rozumowanie Sądu a quo, że ich zeznaniom nie można przypisać decydującego waloru dowodowego, skoro świadkowie ci pojawili się na klatce schodowej już po całym zajściu. Należy też tytułem kontrargumentu dalszych rozważań skarżącego stwierdzić, że Sąd Rejonowy w swoich rozważaniach wziął wszystkie wskazywane przez J. J. okoliczności dotyczące osoby i dotychczasowych działań E. K.. Sąd Rejonowy nie kwestionował też w żaden sposób faktu znajdowania się pokrzywdzonego pod wpływem alkoholu, albowiem nie wyłączył tego spod zakresu wiarygodności ujawnionych dowodów, z których wynika powyższa okoliczność. Zgodnie też z twierdzeniami skarżącego, kilkukrotnie Sąd zaznaczył również, że podłożem tego sporu jest konflikt pomiędzy oskarżycielem prywatnym, a wspólnotą mieszkaniową. Słusznie Sąd przyjął zatem, co znajduje także potwierdzenie we wnioskach oskarżonego, że sam pokrzywdzony E. K. był zazwyczaj stroną powodującą zaognianie sporów. Tym niemniej, jak już zostało wyżej wspomniane, nie ulega wątpliwości, że to właśnie oskarżony J. J. zaatakował pokrzywdzonego laską – paralizatorem, a zachowanie to, pomimo prowokatorskiego zachowania pokrzywdzonego, nie mogło pozostawać pod ochroną prawa.
Kolejno, Sąd Okręgowy podkreśla, że argument skarżącego odnośnie zeznań A. K., funkcjonariusza policji przyjmującego zawiadomienie w dniu zdarzenia, który rzekomo miał potwierdzić, że E. K. nie doznał żadnych obrażeń, to zupełnie dowolna interpretacja treści jego zeznań, korzystna dla oskarżonego. To, że świadek nie odnotował obrażeń, wynikało z okoliczności sporządzania notatki, gdzie uwaga była skupiona na konflikcie, a nie na obrażeniach, które były przecież niewielkie. Należy zaznaczyć, że na podstawie tak wybiórczych sformułowań wyciągniętych przez skarżącego z szerszego kontekstu, a użytych przez funkcjonariuszy w notatkach, nie sposób jest zakwestionować, że pokrzywdzony w osobie E. K. doznał tego dnia obrażeń w innych okolicznościach niż podawał - po zdarzeniu natychmiast złożył bowiem zawiadomienie o popełnionym na jego szkodę przestępstwie, a następnie został przebadany przez lekarza oraz przez biegłych. To, że A. K. nie zanotował żadnych obrażeń w notatce, z pewnością nie jest dowodem, że ich rzeczywiście nie było, tym bardziej, że pokrzywdzony opisał sposób w jaki ich doznał, co zostało potwierdzone opiniami biegłych. Używając nade wszystko koronnego argumentu na odrzucenie twierdzeń skarżącego powołującego się na treść notatek urzędowych, Sąd Okręgowy podkreśla, że zgodnie z zakazem dowodowym, wynikającym z art. 174 k.p.k. notatki te w zakresie wskazywanym przez oskarżonego, nie mogły być podstawą dokonywania ustaleń faktycznych w sprawie.
Mając na względzie powyższe, wskazując, że twierdzenia skarżącego, sprowadzały się w istocie do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych (art. 438 pkt 3 k.p.k.), stwierdzić należy nieudolność skarżącego w wykazaniu nieprawidłowości logicznego rozumowania oraz zasadności ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego. Argumentacja skarżącego sprowadzała się do samej polemiki z ustaleniami Sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie wykazując tym samym skutecznie, jakich konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się Sąd (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 1975 roku, II Kr 355/74, OSNPG 1075/9/83, LEX nr 16881).
Przyjmując jednak argumenty skarżącego odnośnie zaistniałego konfliktu między stronami, na co istotnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, zgodzić należy się z tym, iż działanie podjęte przez oskarżonego miało miejsce w reakcji na wyzywające zachowanie oskarżyciela prywatnego (w tym m.in. pozostawianie przed drzwiami mieszkania oskarżonego nieczystości) co oznacza, że miało w pewnym stopniu charakter retorsyjny. Ustalone w sprawie okoliczności zajścia z dnia 9 kwietnia 2014 r. dały zatem Sądowi orzekającemu podstawę do uznania, iż nawet najniższa kara przewidziana za przypisane oskarżonemu przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa, który to pogląd Sąd Okręgowy w całości podziela. Sąd Odwoławczy uznaje za słuszne w całości rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, przyjmując również za swoje rozważania w zakresie orzeczonego zadośćuczynienia.
W związku jednak z tym, że na etapie orzekania w II instancji obowiązuje kodeks karny ze zmianami, które weszły w życie w dniu 1 lipca 2015 r., przy wyrokowaniu Sąd miał obowiązek ważyć, która ustawa, obecna, czy też obowiązująca w czasie popełnienia przypisanego oskarżonemu występku, zawiera przepisy względniejsze dla sprawcy (art. 4 § 1 k.k.), co skutkowało wskazaniem, że jako podstawę odstąpienia od wymierzenia kary oraz zadośćuczynienia orzeczonych przez Sąd Rejonowy, przyjąć należy kolejno przepisy art. 59 k.k. oraz art. 46 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym zgodnie z przytoczoną nowelizacją.
Z tych też względów, zaskarżony wyrok w punkcie 1 i 2 jego dyspozycji, podlegał zmianie w wskazany wyżej sposób. W pozostałym zaś zakresie wyrok utrzymano w mocy, nie znajdując podstaw do uwzględnienia wniosku oskarżonego o uniewinnienie go od popełnionego zarzucanego mu czynu, o czym Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. orzekł jak w wyroku.
O opłatach za postępowanie odwoławcze Sąd orzekł na podstawie art. 5 i art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.), zaś o pozostałych kosztach procesu na mocy art. 634 k.p.k. w zw. z art. 636 § 3 k.p.k. w zw. 636 § 1 k.p.k. precyzując, że obciążenie oskarżonego kosztami postępowania za obie instancje mieści się w ramach uiszczonego ryczałtu.
SSR Robert Kubicki SSO Justyna Andrzejczak SSO Sławomir Olejnik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: Justyna Andrzejczak, Sławomir Olejnik
Data wytworzenia informacji: