Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XVII Ka 1327/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2017-01-19

Sygn. akt XVII Ka 1327/16

WYROK

W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2017 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w Wydziale XVII Karnym-Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Jarosław Komorowski

Protokolant: prot. sąd. Anna Kujawińska

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2017 r.

sprawy M. P. (1) ( P.)

obwinionej o wykroczenie z art. 124 § 1 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionej

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu

z dnia 13 września 2016 r. – sygn. akt III W 2176/15

1.  Utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

2.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. P. (2) kwotę 516,60 zł z vat tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów obrony udzielonej obwinionej z urzędu.

2. Zwalnia obwinioną od obowiązku zwrotu na rzecz Skarbu Państwa kosztów postępowania odwoławczego, w tym od opłaty.

Jarosław Komorowski

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13 września 2016 roku wydanym w sprawie III W 2176/15 Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu uznał obwinioną M. P. (1) za winną popełnienia wykroczenia z art. 124 § 1 k.w. (k. 101).

Przedmiotowy wyrok Sądu I instancji zaskarżył w całości obrońca obwinionej. Apelujący zarzucił orzeczeniu Sądu meriti błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia poprzez uznanie, że w/wym. swoim zachowaniem wyczerpała znamiona przypisanego jej wykroczenia, obrazę prawa procesowego w postaci przepisu art. 39 § 1 k.p.w. oraz art. 39 § 3 k.p.w. w zw. z art. 170 § 3 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wniosku obrońcy o przeprowadzenie dowodu z oględzin miejsca zdarzenia, a także art. 39 § 1 k.p.w. oraz art. 39 § 3 k.p.w. i art. 42 k.p.w. w zw. z art. 193 k.p.k. w zw. z art. 170 § 3 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wniosku obrońcy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy, przy czym zdaniem odwołującego powyższe uchybienia miały mieć wpływ na treść orzeczenia. Podnosząc powyższe zarzuty apelujący wniósł o uniewinnienie obwinionej oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów pomocy prawnej udzielonej podsądnej w postępowaniu odwoławczym z urzędu, albowiem nie zostały one pokryte w całości ani nawet w części (k. 112-117).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedziona przez obrońcę obwinionej apelacja okazała się niezasadna. Weryfikacja wyroku Sądu Rejonowego nie potwierdziła trafności żadnego ze wskazanych przez skarżącego zarzutów.

Na wstępie należało wskazać, że błąd w ustaleniach faktycznych ( error facti) przyjęty za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd "braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności"). Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów, a wynikających z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji nie popełnił żadnego uchybienia ustalając stan faktyczny sprawy, a ustalenia w tym zakresie spełniają wymogi stawiane przez zasadę swobodnej oceny dowodów.

Wbrew sugestiom apelującego, prawidłowo Sąd Rejonowy przypisał obwinionej sprawstwo zarzuconego jej wykroczenia. Zważyć należało, że w realiach niniejszej sprawy określenie rzeczywistego przebiegu zdarzenia nie nastręczało większych trudności. Do uszkodzenia mienia M. K. doszło ewidentnie w wyniku działania podsądnej, która weszła na drabinę, opierając ją o ogrodzenie i wychylając się na stronę nieruchomości sąsiada, zaczęła obcinać tuję. W wyniku działania M. P. (1) uszkodzone zostało jedno przęsło w płocie, co spowodowało stratę nie większą niż 250 zł oraz uszkodzone zostało jedno drzewko (szkoda nie wyższa niż 180 zł). Obwiniona na rozprawie w dniu 12 kwietnia 2016 r. przyznała się początkowo do popełnienia zarzuconego jej czynu, a następnie wycofała się z tegoż oświadczenia. Wyjaśnienia, w których M. P. (1) zaprzeczyła swojemu sprawstwu w kwestii uszkodzenia ogrodzenia, słusznie uznał Sąd Rejonowy za niewiarygodne. Konstrukcja ogrodzenia była ażurowa, a obwiniona napierała na nie swoim ciałem, ścinając drzewko sąsiada. Oczywiste było to, że podsądna winna liczyć się z faktem, że w wyniku jej działania dojdzie do uszkodzenia płotu, który nie był budowlą wysoce wytrzymałą. Zauważyć należało również, iż pokrzywdzony nie przeciągał obwinionej na stronę swojej posesji, lecz próbował powstrzymać ją tylko przed dalszym ścinaniem jego tui. Do pochylenia się płotu, a tym samym do jego uszkodzenia, doszło z kolei zanim M. K. zdołał dobiec do M. P. (1) (k. 88). Ubocznie należało mieć również na uwadze wypowiadane przez podsądną zdanie o tym, że powycina wszystkie tuje i spali płot (k. 3). Brak akceptacji ogrodzenia posesji sąsiada oraz rosnących obok niego roślin był również wielokrotnie akcentowany przez obwinioną w toku postępowania przed Sądem Rejonowym.

Niezasadnie podniósł obrońca, iż nie sposób przyjąć, aby podsądna uszkodziła tuję. Okoliczność, że drzewko to nadal rośnie jest bez znaczenia i nie może doprowadzić do ekskulpacji M. P. (1). Nie można także podzielić zdania apelującego, jakoby w wyniku działania obwinionej nie doszło do powstania wymiernej szkody. Przede wszystkim uszkodzenie rzeczy polega na takiej ingerencji w jej właściwości, która nie powoduje zniszczenia, lecz skutkuje zmniejszeniem wartości danej rzeczy. Uszkodzenie rzeczy to takie oddziaływanie na nią, które zmniejsza jej wartość bądź to przez zmianę wyglądu zewnętrznego lub kształtu, bądź to przez naruszenie całości rzeczy. Fakt, że rzecz może zostać naprawiona, nie jest okolicznością wyłączającą bezprawność. Istotne jest to, że w wyniku działania podsądnej tuja należąca do pokrzywdzonego zmniejszyła swoją wartość - zarówno w sensie wizualnym, jak i czysto ekonomicznym. Uszkodzone drzewko jest bowiem mniej kształtne i nieco mniejsze od pozostałych.

Nie zasługiwały również na uwzględnienie zarzuty odwołującego odnośnie nieprzeprowadzenia oględzin z miejsca zdarzenia. Przede wszystkim przedmiotowe oględziny w żaden sposób nie mogą przyczynić się do sprawdzenia przebiegu zdarzenia, gdyż taką okoliczność mógłby jedynie odtworzyć eksperyment procesowy. Zauważyć należało, że sam przebieg zdarzenia – co podkreślono na wstępie – nie budzi większych wątpliwości. Tym samym zasadnie Sąd Rejonowy oddalił zgłaszane przez skarżącego wnioski o przeprowadzenie dowodu z oględzin. Zgodnie z art. 207 § 1 k.p.k. w zw. z art. 43 k.p.w. oględziny przeprowadza się nie w każdym wypadku, lecz jedynie „w razie potrzeby”. Powyższe czynności zawnioskowane przez obrońcę nie były jednak konieczne również do ustalenia stanu mienia pokrzywdzonego, gdyż wartość szkody wyrządzonej przez podsądną nie rodzi zastrzeżeń. Wskazane przez apelującego różnice w zeznaniach świadków i wyjaśnieniach obwinionej odnośnie wysokości ogrodzenia oraz rosnącej przy nim zieleni Sąd Rejonowy miał na uwadze, czemu dał wyraz w części motywacyjnej wyroku (k. 104).

Z kolei konieczność dopuszczenia opinii biegłego rzeczoznawcy wystąpić może wtedy, gdy udokumentowana kwota szkód rodzi uzasadnione podejrzenia co do jej prawdziwości lub jej oszacowanie niewątpliwie wymaga wiadomości specjalnych. Jeżeli natomiast zakres szkód da się określić w sposób niewątpliwy w oparciu o dowody zebrane w sprawie, a dla oceny ich wiarygodności wystarczą ogólnie przyjęte zasady doświadczenia życiowego, powoływanie biegłego jest niezasadne. W realiach niniejszej sprawy brak podstaw do zanegowania wartości dowodowej zeznań pokrzywdzonego oraz świadka M. S., a tym samym również fragmentu ich zeznań, który dotyczył wartości uszkodzonego mienia i z tego też powodu musiał on być uznany za wiarygodny. Ustalenia faktyczne w tej kwestii pozostają pod ochroną art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w., gdyż dla oceny ich poprawności wystarczające jest kryterium doświadczenia życiowego, którym dysponuje skład sędziowski, a nie jest konieczne posiadanie wiadomości specjalnych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 2010r., sygn. akt II KK 291/10).

Z uwagi na zaskarżenie wyroku w całości, kontroli należało poddać również rozstrzygnięcie o karze. Oczywiste względy powodują, że nie jest ono rażąco niewspółmierne, lecz wyważone i łagodne. Z uwagi na fakt orzeczenia kary nagany de facto nie będzie ona stanowić realnej dolegliwości dla obwinionej. Sankcja wymierzona podsądnej ma wyłącznie wymiar wychowawczy i symboliczny.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy dokonał również z urzędu kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku w świetle bezwzględnych przesłanek odwoławczych przewidzianych przepisami art. 104 § 1 k.p.w. oraz art. 440 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w., jednak żadne z nich w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły. Z tego względu nie było potrzeby ingerencji w zaskarżone orzeczenia z urzędu. W tym stanie rzeczy, mając na uwadze wszystkie poczynione powyżej rozważania, Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

O kosztach obrony z urzędu obwinionej M. P. (1) za postępowanie odwoławcze Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisu art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze (tj. Dz.U. z 2016 roku, poz. 1999, ze zm.) i § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 w zw. z § 2 ust. 1 w zw. z § 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1801). Z tego też tytułu Sąd Okręgowy zasądził na rzecz adw. M. P. (2) kwotę 516,60 złotych (uwzględniając należny podatek VAT). Postępowanie odwoławcze toczyło się co prawda już po wejściu w życie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2016 r., poz. 1714), ale apelacja została wniesiona przed dniem 2 listopada 2016 r.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisów art. 119 k.p.w. w zw. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(tj. Dz.U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223, ze zm.) – zwalniając obwinioną od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, w tym od opłaty, albowiem jej obecna sytuacja materialna powoduje, że obciążenie nimi podsądnej byłoby dla niej zbyt uciążliwe.

Jarosław Komorowski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Bróździńska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Jarosław Komorowski
Data wytworzenia informacji: