Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIV C 111/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2025-03-28

XIV C 111/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2025 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Pile

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Marcin Garcia Fernandez

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Krygiołka

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2025 r. w Pile

na rozprawie

sprawy z powództwa A. B.

przeciwko Kołu (...) w P.

o zapłatę

1)  zasądza od pozwanego Koła (...) w P. na rzecz powoda A. B. 4346,69 (cztery tysiące trzysta czterdzieści sześć i 69/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 8 marca 2022 r.;

2)  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

3)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego, jako zwrot kosztów procesu, 2817 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku.

Marcin Garcia Fernandez

UZASADNIENIE

Powód A. B. w pozwie z 1 lutego 2022 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego Koła (...) z siedzibą w P. 89 630,44 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 6 października 2021 r. oraz 3500 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty a nadto kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podał, że jest właścicielem gruntu rolnego położonego w obrębie ewidencyjnym R., gmina W., stanowiącego działkę nr (...). Znajduje się on w granicach obwodu łowieckiego dzierżawionego przez pozwanego. W 2021 r. dziki, jelenie i sarny wyrządziły szkodę w uprawie kukurydzy znajdującej się na tym gruncie. Zgłosił to pozwanemu pismem z 30 września 2021 r. a 5 października 2021 r. przedstawiciel pozwanego dokonał ostatecznego oszacowania szkody na kwotę 8550 zł. Dotyczyło ono szkody w uprawie na wszystkich jego działkach, nie tylko 180/13. Zakwestionował te ustalenia i odwołał się do Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. W związku z tym przedstawiciele Nadleśniczego dokonali ponownego szacowania. 2 listopada Nadleśniczy wydał decyzję, w której ustalił wysokość odszkodowania na 9242,38 zł. Z jej uzasadnienia wynika, że dla uprawy na działce (...) odszkodowanie wynosi 7314,76 zł. Złożył wniosek o zabezpieczenie dowodu z opinii biegłego, który został uwzględniony, ale biegły skontaktował się z nim już po skoszeniu kukurydzy. Jeszcze przed skoszeniem zlecił wykonanie opinii rzeczoznawcy L. S., który po oględzinach uprawy, ustalił wysokość odszkodowania za szkodę na działce (...) na 96 945,20 zł. Pozwem dochodzi zapłaty 89 630,44 zł jako ustalonego przez rzeczoznawcę odszkodowania za szkodę w uprawie na działce (...) pomniejszonego o kwotę odszkodowania określoną dla tej uprawy w decyzji Nadleśniczego (96 945,20 zł - 7314,76 zł). Odsetek od tej kwoty domaga się od dnia następnego po dniu sporządzenia protokołu przez pozwanego. Natomiast kwoty 3500 zł domaga się jako zwrotu wydatków, jakie poniósł na opinię rzeczoznawcy, która była niezbędna do prawidłowego określenia wysokości szkody.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa powyżej kwoty 9242,38 zł oraz zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu oświadczył, że uznaje powództwo do kwoty 9242,38 zł jako należnego powodowi odszkodowania w wysokości wynikającej z decyzji Nadleśniczego z 2 listopada 2021 r. Wskazał, że powód nie wykazał, aby poniósł szkodę w wyższej wysokości. Dowodem na to nie może być opinia rzeczoznawcy (k. 183-186).

W piśmie z 4 maja 2022 r. powód wniósł o wydanie wyroku częściowego w zakresie objętym uznaniem powództwa. Powołał się na znaczenie i skutki uznania (k. 272).

Wyrokiem częściowym z 5 sierpnia 2022 r. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda 9242,38 zł i nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności (k. 301). Pozwany złożył wniosek o uzasadnienie wyroku, ale go nie zaskarżył, wobec czego uprawomocnił się on 31 sierpnia 2022 r. (k. 307 i 308).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód A. B. jest rolnikiem. We wrześniu 2021 r. stwierdził on, że zwierzęta leśne: jelenie, sarny i dziki wyrządziły szkodę w należącej do niego uprawie kukurydzy znajdującej się w granicach obwodu łowieckiego dzierżawionego przez pozwane Koło (...) Ł. w P.. W związku z tym 30 września 2021 r. wypełnił formularz zgłoszenia szkody łowieckiej i następnego dnia doręczył go pozwanemu. Wskazał w nim, że szkoda powstała m. in. na działce (...) położonej w obrębie ewidencyjnym R.. W reakcji na to zgłoszenie 4, 5 i 6 października 2021 r. przedstawiciel pozwanego – Łowczy K. D. M. z pomocnikiem dokonali oględzin uszkodzonych upraw. Oględziny wykazały wystąpienie szkód wyrządzonych przez jelenie, sarny i dziki w uprawie kukurydzy, w tym na działce (...). Wykazały także występowanie na całej uprawie poważnych uszkodzeń spowodowanych przez larwę omacnicy. D. M. sporządził protokół oględzin i dokonał ostatecznego oszacowania szkody na 8550 zł. Powód nie zgodził się z tym i podpisując dokument szacowania napisał w nim, że jego zdaniem szkoda jest zdecydowanie wyższa.

Pismem z 7 października 2021 r. powód złożył odwołanie do Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. Przedstawiciele Nadleśniczego 13 października 2021 r. przeprowadzili ponowne oględziny uprawy kukurydzy. Potwierdziły one wystąpienie w niej szkód wyrządzonych przez jelenie, sarny i dziki, jak również duże nasilenie występowania omacnicy. W wyniku oględzin przedstawiciele Nadleśniczego określili uszkodzony obszar uprawy na 11 ha, stopień zniszczenia na 5 % a powierzchnię zredukowaną na 0,55 ha. Podpisując protokół powód zastrzegł, że jego zdaniem szkoda jest większa. Decyzją z 2 listopada 2021 r. Nadleśniczy Nadleśnictwa K. ustalił wysokość należnego powodowi odszkodowania na 9242,38 zł oraz wskazał, że pozwany powinien je wypłacić nie później niż w ciąg 30 dni od dnia doręczenia decyzji. W uzasadnieniu podał, że szkoda na działce (...) wyniosła 7314,76 zł.

Pozwany zapłacił powodowi kwotę 9242,38 zł odszkodowania dopiero 11 sierpnia 2022 r.

(dowód: zgłoszenie szkody łowieckiej, k. 16, protokół nr 1/2021, k. 17-18, odwołanie powoda, k. 19-20, protokół szacowania nr 1/10/21 z 13.10.2021 r., k. 21-23, decyzja Nadleśniczego Nadleśnictwa K. nr (...), k. 30-33, zeznania świadka W. B. , k. 334v-335)

W 2021 r. zwierzyna łowna wyrządziła szkodę w należącej do powoda uprawie kukurydzy na działce (...) położonej w N. w wysokości 11 661,45 zł.

(dowód: opinia biegłego T. P., k. 364-373, wyjaśnienia biegłego na rozprawie 4.12.2024 r., k. 434, nagranie, k. 435)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o niżej przedstawioną ocenę dowodów.

Niektóre zgłoszone przez jedną stronę fakty zostały przez drugą stronę przyznane wprost albo pośrednio i te Sąd przyjął bez dowodów (art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c.).

Część ustaleń Sąd poczynił w oparciu o dokumenty prywatne, które zostały złożone przez powoda w kserokopiach. Złożenie tych kserokopii stanowiło w istocie zgłoszenie twierdzeń o istnieniu dokumentów o wynikającej z nich formie i treści. Odwołanie się przez pozwanego do złożonej przez powoda kopii dokumentu było ewidentnym przyznaniem takiego twierdzenia (art. 229 k.p.c.). Natomiast niedoniesienie się do tych kserokopii stanowiło niewypowiedzenie się co do twierdzeń o istnieniu dokumentów o wynikającej z kopii formie i treści, które pozwalało uznać je za przyznane, gdyż pozostawały w zgodzie z wynikami rozprawy (art. 230 k.p.c.). Dawało to możliwość przeprowadzenia dowodów z dokumentów, których istnienie, treść i forma zostały przyjęte bez dowodów, tak jakby zostały one złożone w oryginałach.

Dokumenty, na podstawie których Sąd dokonał ustaleń, nie budziły wątpliwości co do swojej prawdziwości, jak też nie były przez strony podważane pod jakimkolwiek względem. Dlatego Sąd uznał je za w pełni godne zaufania. Pozostałe, zgromadzone w aktach dokumenty nie miały znaczenia dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W szczególności opinia rzeczoznawcy L. S. nie mogła być dowodem potwierdzającym zakres i wysokość szkody wyrządzonej powodowi przez zwierzynę łowną, gdyż nie miała waloru opinii biegłego a dotyczyła faktów, których ustalenie wymagało wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.).

Zeznania świadka W. B. Sąd ocenił jako w pełni wiarygodne. Nie budziły one wątpliwości, gdyż jedynie potwierdzały fakty bezsporne albo wynikające z niekwestionowanych dokumentów.

Zeznania pozostałych świadków okazały się nie mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Pisemna opinia biegłego T. P. stanowiła wartościowy dowód, w pełni przydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Została ona wydana przez stałego biegłego sądowego, specjalistę w dziedzinie szacowania szkód łowieckich, mającego wieloletnią praktykę w tym przedmiocie, a więc dysponującego dużą wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie objętej opiniowaniem. Opinia została wydana w zakresie wyznaczonym tezą dowodową, jest sporządzona w sposób fachowy i rzetelny. Jest też spójna, logiczna i wyczerpująca, a przede wszystkim zrozumiała. Biegły w sposób przekonujący i nie budzący zastrzeżeń wskazał przesłanki, które doprowadziły go do końcowych wniosków. Wszystkie zaś wątpliwości rozstrzygnął w ustnych wyjaśnieniach złożonych na rozprawie 4 grudnia 2024 r.

Sąd zważył, co następuje:

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że wydając w sprawie wyrok częściowy Sąd orzekł co do przedmiotu nie objętego żądaniem. Sąd zasądził kwotę objętą dokonanym przez pozwanego „uznaniem powództwa”, jednakże uznanie to w ogóle nie dotyczyło roszczenia dochodzonego pozwem. Powód domagał się odszkodowania za szkodę w uprawie kukurydzy wyrządzoną tylko na działce (...) i pomniejszonego o kwotę odszkodowania określoną dla tej uprawy w decyzji Nadleśniczego Nadleśnictwa K. nr (...) z dnia 2 listopada 2021 r. (96 945,20 zł - 7314,76 zł). Tymczasem „uznanie” pozwanego dotyczyło szkód wyrządzonych na wszystkich działkach (w tym 180/13), ale tylko do wysokości odszkodowania określonego w w/w decyzji. W istocie więc owo dokonane przez pozwanego „uznanie powództwa” w ogóle nie było uznaniem powództwa w rozumieniu art. 213 § 2 k.p.c.

Wydanie wyroku częściowego co do tej części roszczenia odszkodowawczego powoda, która nie była objęta pozwem, nie zrodziło ani powagi rzeczy osądzonej (art. 366 k.p.c.) ani związania Sądu prawomocnym wyrokiem w zakresie tej części roszczenia, która była dochodzona pozwem (art. 365 § 1 k.p.c.). W konsekwencji wyrok częściowy nie miał znaczenia dla zakresu orzekania o żądaniu pozwu.

Podstawę roszczenia odszkodowawczego powoda stanowił art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1995r. Prawo łowieckie (w brzmieniu obowiązującym od 22 sierpnia 2001r.). Przepis ten stanowi, że dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego jest obowiązany do wynagradzania szkód wyrządzonych:

1)  w uprawach i płodach rolnych przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny,

2)  przy wykonywaniu polowania.

Sam fakt wyrządzenia w 2021 r. przez dziki, jelenie i sarny szkody w uprawie kukurydzy na działce powoda 180/13 był niewątpliwy i bezsporny. Uwzględnienie roszczenia odszkodowawczego powoda wymagało więc udowodnienia przez niego jedynie faktów świadczących o zakresie i wysokości tej szkody (art. 6 k.c.).

Postępowanie dowodowe wykazało, że w 2021 r. zniszczenia spowodowane przez dziki, jelenie i sarny w uprawie powoda na działce (...) zrodziły szkodę w wysokości 11 661,45 zł. Kwota ta wyznaczała całe roszczenia odszkodowawcze powoda z tytułu szkody na tej działce. Jednakże w procesie powód nie dochodził całego roszczenia, ale jedynie tej jego części, która nie została objęta decyzją Nadleśniczego Nadleśnictwa K. nr (...) z 2 listopada 2021 r., ustalającą szkodę na 7314,76 zł. W związku z tym kwotę 11 661,45 zł odszkodowania należało pomniejszyć o 7314,76 zł, co dawało 4346,49 zł. Do tej kwoty powództwo było uzasadnione i podlegało uwzględnieniu.

Powód domagał się odsetek za opóźnienie od 6 października 2021 r., czyli dnia następnego po dniu oszacowania przez pozwanego szkody, twierdząc, że już tego dnia pozwany mógł prawidłowo określić wysokość szkody. Argumentacji tej nie sposób podzielić. Powód w procesie domagał się odszkodowania tylko w części przewyższającej kwoty przyznane przez pozwanego i następnie w decyzji Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. W związku z tym nie miały zastosowania przepisy Prawa łowieckiego regulujące terminy zapłaty odszkodowania (art. 46c ust. 8 i art. 46e ust. 3). Dochodzone w procesie roszczenie powoda ma więc charakter bezterminowy (art. 455 k.c.) i pozwany mógł popaść w opóźnienie z jego zaspokojeniem tylko nie płacąc niezwłocznie po wezwaniu go do zapłaty. Powód nie skierował takiego wezwania. W tej sytuacji jego rolę spełniło doręczenie pozwanemu odpisu pozwu, co nastąpiło 28 lutego 2022 r. (k. 181). W okolicznościach sprawy przesłankę niezwłoczności spełniłaby zapłata dokonana w terminie 7 dni. Dlatego żądanie odsetek było uzasadnione od 8 marca 2022 r. (art. 481 § 1 i 2 k.c.).

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

W nieuwzględnionej części powództwo, jako niemające oparcia w przysługującym powodowi materialnoprawnym roszczeniu odszkodowawczym, podlegało oddaleniu – punkt 2 wyroku.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na następujących zasadach. Pozwany uległ tylko w nieznacznej części, co uzasadniało obciążenie powoda całością poniesionych przez niego kosztów procesu (art. 100 k.p.c.). Sąd jednak w oparciu o art. 102 k.p.c. obciążył powoda jedynie częścią poniesionych przez pozwanego kosztów: całością opłaty sądowej 100 zł (k. 306) i opłaty skarbowej 17 zł oraz połową wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego 2700 zł. Sąd miał przy tym na uwadze trzy argumenty. Po pierwsze, powód zachował się bardzo lojalnie względem pozwanego, gdyż wytoczył powództwo tylko o tę część odszkodowania, która nie została uwzględniona w decyzji Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. Tymczasem w chwili złożenia pozwu pozwany był w opóźnieniu z zapłatą odszkodowania przyznanego w tej decyzji (art. 46e ust. 3 Prawa łowieckiego) i gdyby powód objął je pozwem, wygrałby w tym zakresie. Po drugie, przyznanie pozwanemu kosztów procesu w pełnej wysokości sprawiłoby, że pochłonęłyby one całość zasądzonego na rzecz powoda odszkodowania, co kłóci się z poczuciem słuszności, zwłaszcza w kontekście wyżej wskazanej lojalności powoda. Po trzecie, powód niewątpliwie miał rację kwestionując jako zaniżone oszacowania szkody dokonane przez pozwanego i Nadleśniczego Nadleśnictwa K.. Równie niewątpliwe jest, że znacznie zawyżył wielkość swojej szkody, ale w tym zakresie padł ofiarą nierzetelności rzeczoznawcy L. S.. Przy czym powód nie miał podstaw, aby mu nie ufać, zwłaszcza że legitymuje się on tytułem naukowym i był przez pewien czas stałym biegłym sądowym.

SSO Marcin Garcia Fernandez

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Sułek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Marcin Garcia Fernandez
Data wytworzenia informacji: