Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XIV C 290/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-04-08

Sygn. akt XIV C 290/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2024 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Pile

w składzie następującym:

Przewodniczący sędzia Przemysław Okowicki

Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Oszczypała

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2024 r. w Pile

sprawy z powództwa A. P. i K. P.

przeciwko (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. Oddział w Polsce z siedzibą w W.

o stwierdzenie nieważności umowy i zapłatę

1.  Oddala powództwo;

2.  Nie obciąża powodów kosztami procesu.

Przemysław Okowicki

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2 kwietnia 2021 roku (data wpływu) skierowanym przeciwko (...) w W. wykonującym działalność gospodarczą na terytorium Polski w ramach oddziału pod nazwą (...)w (...) SA powodowie A. P. i K. P. wnieśli o ustalenie, że umowa o kredyt hipoteczny nr (...) zawarta w dniu 9 marca 2009 roku między powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego – (...) SA jest nieważna.

Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia żądania głównego, powodowie wnieśli o ustalenie, że powodów nie wiążą (są bezskuteczne względem nich) postanowienia umowy i regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...): § 2 ust. 1 Umowy oraz § 2 pkt 17 lit. b, § 7 ust. 4, § 9 ust. 2 pkt 1 i § 13 ust. 7 Regulaminu oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 43.728,97 zł oraz kwoty 30.722,50 CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 16 kwietnia 2021 roku do dnia zapłaty.

Nadto powodowie domagali się zasądzenia od pozwanego na ich rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podali, że zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (...) SA Oddział w Polsce umowę o kredyt hipoteczny z dnia 9 marca 2009 r. nr (...), którego spłata została zabezpieczona między innymi hipoteką kaucyjną w kwocie 246.000 zł. Podpisując umowę powodowie występowali jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. Umowa została zawarta za pomocą wzorca umownego stosowanego przez bank udzielający kredytu.

Kredyt był indeksowany kursem CHF. Wypłata miała nastąpić w PLN po przeliczeniu na CHF według kursu nie niższego niż kurs kupna walut określonego w Tabeli kursów obowiązującego w momencie uruchomienia środków. Pełna wysokość kredytu w CHF miała zostać określona po wypłacie wszystkich transz. Wysokość zobowiązania miała być określona jako równowartość wymaganej spłaty w CHF przeliczona na PLN według kursu sprzedaży z Tabeli kursów (§ 7 ust. 4 Regulaminu).

Od daty zawarcia umów kurs CHF znacznie wzrósł, co spowodowało wzrost rat i salda zadłużenia.

W dniu 18 września 2012 r. strony zawarły Aneks nr 1 do umowy kredytowej, zgodnie z którym od daty jego zawarcia spłata udzielonego im kredytu indeksowanego do waluty obcej następowała będzie w walucie obcej CHF, do której kredyt był indeksowany.

Kredyt został uruchomiony jednorazowo, a wypłata środków nastąpiła w dniu 18 marca 2009 roku w kwocie 123.000 zł, co po przeliczeniu po aktualnym kursie kupna waluty CHF banku, co dało kwotę 43.947,41 CHF.

Powodowie podnieśli, że zawarta przez strony umowa kredytu jest nieważna ex tunc i powinna być traktowana jako niezawarta, czego nie sanują późniejsze czynności faktyczne i prawne (w tym zawarty aneks), a wszelkie czynności dokonywane po zawarciu umowy powinny podlegać rozliczeniu na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Znajdujące się w umowie i w regulaminie postanowienia określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokości rat kredytu są abuzywne, a tym samym nie wiążą kredytobiorców . W realiach przywołanej wyżej umowy kredytowej prowadzi to do jej nieważności, gdyż zakwestionowane postanowienia określają główne świadczenia stron i bez nich nie sposób ich wykonać.

W szczególności powodowie wskazali na niedozwolony (abuzywny) charakter zawartych w umowie klauzul dotyczących spreadu walutowego (§ 7 ust. 4 w zw. z § 2 pkt. 12, § 9 ust. 1 i 2 pkt 1 Regulaminu). Zdaniem powodów powyższe zapisy umowy są nieważne z mocy prawa (art. 58 § 1 k.c.), jako sprzeczne z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. Prawa bankowego. Nadto powodowie ponieśli, iż zawarta w umowie kredytowej i rozrzucona w jej kilku miejscach (§ 2 pkt. 2 Regulaminu, § 2 zd. 2 i § 6 ust. 6 umowy) klauzula indeksacyjna jest abuzywna w całości. Za takim twierdzeniem przemawia to, że bank nie zawarł w umowie ani w dokumentach związanych z jej zawarciem informacji o rzeczywistym zakresie możliwego do przewidzenia ryzyka kursowego, mimo, że od 2004 roku takie pouczenia funkcjonowały na rynku kredytów oraz pomimo obowiązku wynikającego z tzw. Rekomendacji S wydanej przez (...) w 2006 roku. W realiach niniejszej umowy niedostateczna informacja o ryzyku kursowym praktycznie uniemożliwiała podjęcie racjonalnej decyzji związanej z jej zawarciem. W ten sposób klauzula indeksacyjna zawierające niejednoznacznie określony warunek ryzyka walutowego ewidentnie godzi w równowagę kontraktową stron stosunku prawnego na poziomie informacyjnym, co stanowiło o naruszeniu przez tę klauzulę dobrych obyczajów.

Według powodów, stwierdzenie nieważności umowy powoduje obowiązek dokonania zwrotu wzajemnych świadczeń pomiędzy jej stronami, stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. W przypadku analizowanej umowy kredytu, kiedy każda ze stron spełniła świadczenie na rzecz drugiej strony, to w przypadku nieważności umowy, bądź też w przypadku przyjęcia jej upadku, wobec braku możliwości jej utrzymania po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych, każda z nich ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia: bank o zwrot kwoty przekazanego kredytu a kredytobiorca świadczeń spełnionych na rzecz banku w wykonaniu umowy kredytowej.

W efekcie przytoczonych powyżej okoliczności, uznać należy za całkowicie uzasadnione żądanie powodów dotyczące zasądzenia wszystkich kwot wpłaconych na rzecz banku od daty zawarcia umowy kredytu do dnia dzisiejszego tytułem spłat rat kapitałowo-odsetkowych. Nieważność umowy kredytowej powoduje, iż wszelkie świadczenia uiszczone przez kredytobiorców na rzecz banku, w okresie od 18.03.2009 r. 18.09.2012 r. w walucie PLN, a w okresie od 18.10.2012 r. do chwili obecnej w walucie CHF, były świadczeniami nienależnymi. (k.3-74)

W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o sprawdzenie wartości przedmiotu sporu, o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przypisanych.

W szerokiej argumentacji krytycznie odniósł się do stanowiska powodów co do nieważności umowy i abuzywności jej postanowień, wskazał na brak interesu prawnego powodów żądaniu ustalenia oraz podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powodów. (k.94-242)

Pismem z dnia 27 grudnia 2021 r. powodowie zmienili stanowisko w sprawie w ten sposób, że obok roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu hipotecznego wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kwoty 43.728,97 zł i kwoty 26.943,86 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 16.04.2021 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 4.217,43 CHF z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia doręczenia niniejszego pisma stronie pozwanej do dnia zapłaty. (k.249-376)

W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, w tym również w zakresie wynikającym z pisma powodów z dnia 27 grudnia 2021 r. ( k.385-391)

W piśmie z dnia 16 lutego 2023 roku powodowie dokonali kolejnej modyfikacji powództwa, w ten sposób, że obok roszczenia o ustalenie wnieśli o zasądzenie od pozwanego łącznie na rzecz powodów kwoty 43.728,97 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 16.04.2021 r. do dnia zapłaty oraz kwoty 35.103,39 CHF z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot:

a)  26.943,86 CHF od dnia 16.04.2021 r. do dnia zapłaty;

b)  4.217,43 CHF od 17.01.2022 r. do dnia zapłaty;

c)  3.942,10CHF od dnia doręczenia niniejszego pisma pozwanemu do dnia zapłaty.

Pismem z 14 marca 2023 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, w tym również w zakresie wynikającym z pisma powodów z 16.02.203 r. (k.431-434)

Na rozprawie w dniu 7 lutego 2024 roku pozwany na wypadek uwzględnienia przez Sąd zarzutu nieważności umowy, podniósł zarzut zatrzymania, a powodowie wnieśli o jego nieuwzględnienie ( płyta na k. 467 nagranie od 00:24:14 do 00:26:28)

Do końca postępowania strony wnosiły i wywodziły jak powyżej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W 2009 roku powodowie A. P. i K. P. tworzyli związek małżeński, w którym obowiązywał ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej. W tym czasie powodowie potrzebowali środków finansowych na leczenie dziecka. W celu poznania oferty kredytowej udali się do poprzednika prawnego pozwanego - (...) SA, z którym rok wcześniej (kwiecień 2008 r.) zawarli umowę kredytową powiązaną z walutą franka szwajcarskiego.

Pracownik banku przedstawił powodom kredyt złotówkowy, jednak większą zdolność kredytową małżonkowie P. posiadali przy kredycie powiązanym z walutą CHF. Powodowie byli świadomi, że z kredytem tym wiąże się ryzyko kursowe, jednak zdecydowali się na niego i złożyli wniosek kredytowy. Podali w nim, że wnioskują o 123.000 zł w walucie CHF z przeznaczeniem na dowolny cel konsumpcyjny i spłatę kredytu mieszkaniowego w innym banku. Okres kredytowania ustalono na 300 miesięcy. Wraz z wnioskiem kredytowym powodowie podpisali dokument pod nazwą „Oświadczenie Wnioskodawcy związane z ubieganiem się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej”. Znajdowała się w nim deklaracja, że wnioskodawca został zapoznany przez pracownika Banku z kwestią ryzyka kursowego; że będąc w pełni świadomym tego ryzyka rezygnuje z zaciągnięcia kredytu w złotych i wybiera kredyt indeksowany; że znane mu są postanowienia Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) w odniesieniu do kredytów indeksowanych do waluty obcej; że został poinformowany, że aktualna wysokość kursów waluty obcej jest dostępna w placówkach Banku. Ponadto druk zawierał oświadczenie, że wnioskodawca jest świadomy, że: ponosi ryzyko kursowe, związane z wahaniem kursu waluty, do której indeksowany jest kredyt; ryzyko kursowe ma wpływ na wysokość zobowiązania względem Banku oraz na wysokość rat spłaty; kredyt zostanie wypłacony w złotych; saldo zadłużenia wyrażone jest w walucie obcej; raty kredytu wyrażone są w walucie obcej i podlegają spłacie w złotych. Powodowie podpisali wniosek kredytowy i powyższe oświadczenie 23 lutego 2009 r.

Powodowie uzyskali pozytywną decyzję kredytową, w związku z czym 9 marca 2009 r. (...) SA przygotował umowę o kredyt hipoteczny nr (...). W dniu 13 marca 2009 r. doszło do jej podpisania przez powodów i przedstawicieli Banku. Przed podpisaniem umowy powodowie zapoznali się z nią. Tego dnia poza umową powodowie podpisali również załącznik do niej pod nazwą; „Oświadczenie kredytobiorcy związane z zaciągnięciem kredytu zabezpieczonego hipoteką”. Treść oświadczenia była niemal identyczna, jak wyżej powołanego „Oświadczenia Wnioskodawcy związanego z ubieganiem się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej”.

dowód: wniosek kredytowy (k.144-145v.), oświadczenie (k.147), umowa kredytu (k.22-27, k. 151-153v.)), oświadczenie (k.160), przesłuchanie powodów (płyta na k. 378 nagranie od 00:05:04 do 00:34:23 w zw. z płytą na k. 467 nagranie od 00:05:20 do 00:22:05)

Umowa zawierała m.in. następujące postanowienia:

Bank udziela Kredytobiorcy kredytu w kwocie, na cel i na warunkach określonych w niniejszej Umowie, zaś Kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z kredytu na warunkach określonych w Umowie i Regulaminie oraz zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, opłatami, prowizjami i innymi kosztami w terminach spłaty określonych w Umowie (§ 1 ust.1). Określenia użyte w Umowie mają znaczenie nadanie im w „Regulaminie kredytu hipotecznego udzielonego przez (...) zwanym dalej Regulaminem, który stanowi integralną część Umowy (§ 1 ust. 2).

Bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji Kredytobiorcy kwotę w wysokości 123.000 zł. Kredyt jest indeksowany do waluty obcej CHF (§ 2 ust. 1). Kredyt przeznaczony jest na dowolny cel konsumpcyjny (§ 2 ust. 2 ) Okres kredytowania wynosi 300 miesięcy (§ 2 ust. 3). Kredytobiorca zobowiązuje się do zapłaty prowizji od udzielenia kredytu wynoszącej 1,50% kwoty kredytu jednak nie niższej od minimalnej kwoty prowizji wskazanej w Taryfie obowiązującej aktualnie w Banku, tj. prowizji w kwocie 1.845 zł. (§ 2 ust. 4).

Kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy procentowej, która na dzień sporządzenia umowy wynosi 6,97667 % w stosunku rocznym (…) (§ 3 ust. 1). Zmienna stopa procentowa ustalana jest jako suma stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) oraz stałej marży Banku w wysokości 6,50 punktów procentowych (§ 3 ust. 2). Oprocentowanie kredytu ulega zmianie w zależności od zmiany stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF). Szczegółowe zasady naliczania odsetek, ustalania wysokości oprocentowania oraz zasady zmiany oprocentowania znajdują się w Regulaminie. (§ 3 ust. 3)

Wypłata kredytu realizowana jest jednorazowo. (§ 5 ust. 1)

Raty kredytu oraz inne należności związane z kredytem pobierane są z rachunku bankowego wskazanego w treści Pełnomocnictwa, stanowiącego załącznik do niniejszej Umowy. Kredytobiorca zobowiązany jest do utrzymywania wystarczających środków na ww. rachunku, uwzględniając możliwe wahania kursowe w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej (§ 6 ust. 6).

Jako zabezpieczenie spłaty kredytu (…) ustanawia się (…): pierwszą hipotekę kaucyjną do kwoty 246.000 zł (…) (§ 7 ust. 1 pkt 1).

Kredytobiorca niniejszym oświadcza, że (…) poddaje się egzekucji (…) do kwoty 246.000 zł (§ 9 ust.1).

W zakresie nieuregulowanym Umową zastosowanie mają postanowienia Regulaminu. Kredytobiorca oświadcza, że w dniu podpisania Umowy otrzymał Regulamin i aktualną na dzień sporządzenia Umowy Taryfę i zapoznał się z nimi. (§ 15 ust. 1 i 2).

dowód: umowa kredytu (k.22-27, k. 151-153v.)

Przy podpisywaniu umowy powodom został przekazany Regulamin kredytu hipotecznego udzielonego przez (...). Zawierał on m.in. poniższe regulacje.

Definicje. Użyte w Regulaminie definicje oznaczają odpowiednio: 2) kredyt indeksowany do waluty obcej - kredyt oprocentowany według stopy procentowej opartej na stopie referencyjnej, dotyczącej waluty innej niż złote, którego wypłata oraz spłata odbywa się w złotych w oparciu o kurs waluty obcej do złotych, według Tabeli; 12) Tabela - tabela kursów walut obcych obowiązująca w Banku (§ 2 pkt 2 i 12).

Kredyt udzielany jest w złotych. Na wniosek wnioskodawcy Bank udziela kredytu indeksowanego do waluty obcej (…) (§ 4 ust.1).

W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wypłata kredytu następuje w złotych według kursu nie niższego niż kurs kupna, zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, stosuje się kurs nie niższy niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązująca w momencie wypłaty poszczególnych transz. Saldo zadłużenia z tytułu kredytu wyrażane jest w walucie obcej i obliczane jest według kursu stosowanego przy uruchomieniu kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, saldo zadłużenia z tytułu kredytu obliczane jest według kursów stosowanych przy wypłacie poszczególnych transz (…) (§ 7 ust. 4).

Raty spłaty kredytu pobierane są z rachunku bankowego Kredytobiorcy prowadzonego w złotych, w skazanego w Umowie (§ 9 ust. 1). W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej: 1) raty kredytu podlegające spłacie wyrażone są w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu pobierane są z rachunku bankowego, o którym mowa w ust. 1, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu (…) (§ 9 ust. 2 pkt 1).

W § 11 ust. 2 Regulaminu zawarto przykładowe wyliczenie sytuacji, w których wysokość rat spłaty kredytu może ulec zmianom.

dowód: regulamin (k.28-37)

Kredyt został powodom wypłacony w dniu 18 marca 2009 roku w kwocie 123.000 zł, co stanowiło równowartość 43.947,41 CHF (po kursie 2,7988)

dowód: zaświadczenie pozwanego (k.38)

Powodowie zawarli z pozwanym aneks do powyższej umowy kredytu datowany na 18 września 2012 r., na mocy którego powodowie uzyskali możliwość spłaty kredytu bezpośrednio we frankach.

dowód: aneks nr 1 (k.54-57)

Pismem z 30 marca 2021 roku (data nadania w urzędzie pocztowym) powodowie wezwali pozwanego do zawarcia ugody, której przedmiotem będą wzajemne roszczenia stron, wynikające z realizacji umowy kredytu oraz do zapłaty na ich rzecz 50.512,55 zł oraz kwoty 30.722,50 CHF tytułem zwrotu nienależnego świadczenia spełnionego przez nich w wykonaniu nieważnej umowy kredytu.

dowód: pismo powodów (k.65-72), potwierdzenie nadania (k.73)

Powód posiada wykształcenie ekonomiczne w zakresie ekonomizacji i organizacji przedsiębiorstw i od 2013 r. prowadzi własną działalność gospodarczą. Powódka natomiast posiada wykształcenie wyższe z zakresu finansów i rachunkowości. Małżonkowie P. nadal zamieszkują w mieszkaniu położonym w P., przy ul. (...).

dowód przesłuchanie powodów (płyta na k. 467 nagranie od 00:05:20 do 00:22:05)

Pozwany jest następcą prawnym (...) SA Oddział w Polsce.

okoliczność bezsporna

Podstawą dla powyższych ustaleń była następująca ocena zgromadzonego materiału:

Niektóre fakty zostały przez strony przyznane wprost albo pośrednio i te Sąd przyjął bez dowodów (art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c.).

Część ustaleń Sąd poczynił w oparciu o dokumenty prywatne, które zostały złożone przez pozwanego w kserokopiach. Złożenie tych kserokopii stanowiło w istocie zgłoszenie twierdzeń o istnieniu dokumentów o wynikającej z nich formie i treści. Niedoniesienie się do nich przez drugą stronę stanowiło nie wypowiedzenie się co do twierdzeń o istnieniu dokumentów o wynikającej z kopii formie i treści, które pozwalało uznać je za przyznane, gdyż pozostawały w zgodzie z wynikami rozprawy (art. 230 k.p.c.). Dawało to możliwość przeprowadzenia dowodów z dokumentów, których istnienie, treść i forma zostały przyjęte bez dowodów, tak jakby zostały one złożone w oryginale.

Powodowie złożyli dokumenty prywatne w odpisach poświadczonych za zgodność z oryginałem przez swego pełnomocnika – radcę prawnego. Zgodnie z art. 129 § 3 k.p.c., zawarte w odpisie dokumentu poświadczenie zgodności z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego adwokatem, radcą prawnym, rzecznikiem patentowym lub radcą Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa ma charakter dokumentu urzędowego. W związku z tym dokonane przez pełnomocnika powodów poświadczenia wierności oryginałom odpisów dokumentów korzystały z domniemania zgodności treści z prawdą (art. 244 § 1 k.p.c.). Domniemanie to nie było przez drugą stronę podważane. W związku z tym należało przyjąć, że odpisy dokumentów są zgodne z oryginałami.

Dokumenty prywatne, na podstawie których Sąd dokonał ustaleń, nie budziły wątpliwości co do swojej prawdziwości, jak też nie były przez strony podważane pod jakimkolwiek względem. Dlatego Sąd uznał je za w pełni godne zaufania. Pozostałe dokumenty były pozbawione znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W niniejszej sprawie, z oczywistych względów, znaczenie dla jej rozstrzygnięcia mogły mieć jedynie zeznania powodów i dlatego Sąd dowód z przesłuchania stron ograniczył tylko do nich. Strony są osobami najbardziej zainteresowanymi wynikiem sprawy, skutkiem czego dowód z ich zeznań jest bardzo niepewnym źródłem poznania prawdy. Przemawiało to za podejściem do tych zeznań z ograniczonym zaufaniem. Sąd miał na względzie, że od czasu zawarcia przez powodów umowy kredytu minęło sporo czasu, wobec czego niektórych rzeczy mogą nie pamiętać, jednak po takiej ich analizie doszedł do przekonania, że były one wiarygodne w części. Powodowie szczerze przedstawili cel zaciągnięcia zobowiązania kredytowego a nadto wskazali, iż pracownik banku przedstawił im ofertę kredytu złotówkowego, z którego świadomie zrezygnowali, z uwagi na większą zdolność kredytową przy kredycie powiązanym z walutą CHF. Nadto nie ulega wątpliwości, że powodowie jako ekonomiści rozumieli i rozumieją pojęcie spreadu walutowego. Powodowie oświadczyli również, że pytali o historyczny kurs franka w roku 2007-2008. Nie udowodnili oni jednak, że byli zapewniani przez pracowników banku o tym, że kurs waluty tej drastycznie nie wzrośnie.

Początkowo postanowieniem z dnia 22 marca 2023 roku, wydanym na rozprawie Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z dziedziny bankowości na okoliczności w nim wskazane, które na mocy postanowienia z dnia 7 lutego 2024 roku zostało przez Sąd uchylone. W konsekwencji, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt. 2 i 5 k.p.c. Sąd oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez strony w zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych. W świetle okoliczności sprawy i przy nieuwzględnieniu żądania powodów, dowód ten nie miał żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i przyczyniłby się tylko do przedłużenia postępowania. To samo dotyczyło wniosku pozwanego o przesłuchanie świadka A. S.. Wskazać należy, że nie brał on udziału w procesie zawierania umowy kredytowej przez powodów, w związku z czym jego zeznania nie miałyby znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Legitymacja czynna stron.

Pojęcie legitymacji procesowej oznacza materialne uprawnienie do występowania w konkretnym procesie cywilnym w charakterze strony procesowej (powodowej lub pozwanej). Innymi słowy powód musi być uprawniony do występowania z określonym roszczeniem (legitymacja procesowa czynna), a pozwany zobowiązany do jego zaspokojenia (legitymacja procesowa bierna). Legitymacja procesowa zaliczana jest do merytorycznych przesłanek postępowania cywilnego. Brak legitymacji procesowej po którejkolwiek ze stron procesu powoduje oddalenie powództwa.

Zarówno legitymacja czynna powodów, jak i pozwanego – jako następcy prawnego banku (...) SA, w zakresie odnoszącym się do Umowy nie budziła wątpliwości Sądu i była bezsporna między stronami.

Status powodów jako konsumentów .

Poza sporem jest, że powodowie jako strona umowy posiadali status konsumenta, a bank przedsiębiorcy.

W myśl art. 22 1 k.c. (również w brzmieniu z daty Umowy) za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Jak wynika z ustaleń Sądu, powodowie zawarli przedmiotową umowę bez związku z jakąkolwiek działalnością gospodarczą. Nadto zważyć trzeba, że powód dopiero od 2013 roku prowadzi własną firmę.

Wskazać należy, że art. 22 1 k.c. nie określa cech osobowych podmiotu uważanego za konsumenta, takich jak chociażby wymagany zakres wiedzy i doświadczenia w obrocie, stopień rozsądku i krytycyzmu wobec otrzymywanych informacji handlowych. W orzecznictwie najczęściej przyjmowany jest wzorzec konsumenta rozważnego, świadomego i krytycznego, który jest w stanie prawidłowo rozumieć kierowane do niego informacje. Nie ma podstaw do przyznania konsumentowi tak uprzywilejowanej pozycji, w której byłby zwolniony z obowiązku przejawiania jakiejkolwiek staranności przy dokonywaniu oceny treści umowy, którą zamierza zawrzeć (por. wyrok SN z 13 czerwca 2012 r., II CSK 515/11, i z 17 kwietnia 2015 r., I CSK 216/14). W wyroku z dnia 26 stycznia 2016 r., I ACa 612/15, Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że obecnie przyjmuje się, że konsument to nie jest osoba nieświadoma, którą należy zawsze chronić w kontaktach z profesjonalistą jakim jest bank, lecz uznaje się model konsumenta, jako osoby dobrze poinformowanej, uważnej i działającej racjonalnie, a więc dbającej o własne interesy. Od konsumenta dbającego należycie o własne interesy należy oczekiwać aktywności i dążenia do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości czy niezrozumiałych kwestii, szczególnie w kontekście rangi umowy kredytu, która najczęściej stanowi najpoważniejsze zobowiązanie w ciągu życia konsumenta. Klient zawierający umowę o kredyty hipoteczny opiewającą na znaczne sumy, których spłata jest rozłożona w czasie na kilkadziesiąt lat musi być uznawany za osobę, która przed zawarciem umowy rozważa plusy i minusy wzięcia kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej, kształtowania się w różny sposób kursów walutowych w długim okresie czasu, czy zmiany różnych czynników finansowych na rynku pieniężnym i kapitałowym mogących mieć wpływ na wysokość jego świadczenia w przypadku wprowadzenia czynnika zmiennego.

Fakt, iż powodowie przy zawieraniu przedmiotowej umowy kredytu posiadali status konsumentów, nie zwalniało ich z zachowania ostrożności i rozwagi, w szczególności, że zaciągnęli zobowiązanie na kwotę ponad 100.000 zł i to okres 300 miesięcy. Niewątpliwie decyzja ta była decyzją ważną, co wymagało od powodów dokładnego jej przemyślenia oraz przygotowania się na ewentualne niekorzystne jej skutki. Niezachowanie przez powodów należytej ostrożności i rozwagi w tej sytuacji, w ocenie Sądu obciąża w całości powodów, którzy zostali poinformowani o ryzyku kursowym i możliwym wzroście raty kapitałowo – odsetkowej, a tym samym salda zadłużenia co potwierdzili już na etapie składania wniosku kredytowego własnoręcznymi podpisami, złożonymi pod dokumentem „Oświadczenie Wnioskodawcy związane z ubieganiem się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej”, a następnie w dniu zawarcia umowy pod dokumentem „Oświadczenie kredytobiorcy związane z zaciągnięciem kredytu zabezpieczonego hipoteką”. Wskazać należy, że choć w umowach kredytowych mamy do czynienia z żargonem finansowym, typowym dla języka bankowego, to przecież powodowie mieli możliwość zadawania pytań przy zawieraniu umowy, a pracownik banku krok po kroku wytłumaczyłby mu wszelkie niezrozumiałe dla nich treści. Nie można również pominąć tego, że zarówno powódka jak i powód mają wykształcenie ekonomiczne, w tym A. P. z zakresu finansów i rachunkowości. Należy więc przyjąć, że decyzja podjęta przez powodów co do nabywanego produktu była świadoma i racjonalna. Nadmienić także trzeba, że powodowie rok wcześniej w tym samym banku zaciągnęli zobowiązanie kredytowe również w walucie CHF.

Interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu.

Zgodnie z art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W literaturze wskazuje się, że interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości (por. P. Telenga w A. Jakubecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz aktualizowany, Tom I, Lex/el. 2019, uwaga 2 do art. 189). Interes prawny musi istnieć obiektywnie, a ciężar jego wykazania spoczywa na powodzie (art. 6 k.c.).

W ocenie Sądu powodowie nie mają interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy.

Po pierwsze wskazać należy, że interes prawny jest kategorią obiektywną w tym znaczeniu, iż dla jego istnienia czy nieistnienia nie ma w zasadzie znaczenia to, że strona powodowa odczuwa subiektywną potrzebę ochrony swych praw.

Po drugie powszechnie się przyjmuje, iż nie istnieje interes prawny powoda w wytoczeniu powództwa na podstawie art. 189 k.p.c. kiedy realnie możliwym jest uzyskanie przez niego ochrony lub usunięcie stanu niepewności w inny sposób. A zatem jeżeli do usunięcia stanu niepewności czy zagrożenia sfery prawnej powoda istnieje możliwość wytoczenia innego powództwa to taka możliwość wyłącza istnienie interesu prawnego (por. w tym zakresie: uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 1968 r., III CZP 103/68, OSNCP 1969, Nr 5, poz. 85.

W niniejszej sprawie powodowie mają możliwość dochodzenia swoich praw na podst. art. 357 1 § 1 k.c., wobec czego uznać należy, że brak jest po ich stronie interesu prawnego w wytoczeniu powództwa o ustalenie.

Charakter prawny umowy kredytu. Brak sprzeczności z art. 69 ust. 1. Prawa bankowego.

Powodowie domagali się ustalenia nieważności umowy kredytowej zawartej przez nich z poprzednikiem prawnym pozwanego i zasądzenia od pozwanego na ich rzecz kwot wyrażonych w polskich złotych i we frankach szwajcarskich; powodowie sformułowali także żądanie ewentualne tj. ustalenie, że nie wiążą ich (są bezskuteczne wobec nich) szczegółowo wskazane w pozwie postanowienia umowy kredytowej i regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...). W pierwszej kolejności należało więc rozważyć żądanie ustalenia nieważności umowy.

Przechodząc do oceny tej kwestii, w pierwszej kolejności należy wskazać, że przedmiotowa umowa kredytu miała charakter umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Tego rodzaju umowa wykształciła się w obrocie gospodarczym jako podtyp umowy kredytu. Charakteryzuje się ona tym, że kwota kredytu jest wyrażona w złotych, ale w dniu wypłaty zostaje poddana indeksacji, czyli przeliczeniu na określoną w umowie walutę obcą (walutę indeksacji). Przeliczona na walutę obcą kwota kredytu jest poddana oprocentowaniu według stopy procentowej właściwej dla tej waluty i jest dzielona na raty, które są spłacane w złotych, po ich przeliczeniu z waluty obcej na złote w umówionej dacie płatności rat.

W ocenie sądu samo zastosowanie mechanizmu indeksacyjnego (waloryzacyjnego), zakładającego przeliczenie kwot wypłaconego kredytu i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych według kursów różnych walut nie jest co do zasady niezgodne z art. 69 prawa bankowego i to także w brzmieniu obowiązującym w dacie podpisywania przedmiotowej umowy. Umowa kredytu indeksowanego mieści się w ogólnej konstrukcji umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant. Zastosowanie konstrukcji przeliczeń pomiędzy walutą krajową i obcą w celu ustalenia wysokości świadczeń, co do których obowiązane są strony, nie narusza istoty umowy kredytu i mieści się w granicach swobody umów ( por. wyrok SN z 11.12.2019r. VCSK 328/18, 22.01.2016r. I CSK 1049/14).

Tym samym zastosowanie w umowie mechanizmu indeksacji i spreadu walutowego należało ocenić jako dopuszczalne.

Sprzeczność z naturą stosunku prawnego i art. 353 1 k.c.

Stosownie do art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jak z tego wynika, artykuł 353 1 k.c., wyrażający zasadę wolności (swobody) umów, wyznacza trzy granice tej wolności, którymi są: natura stosunku, ustawa i zasady współżycia społecznego. Natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymogiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści (por. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 22 maja 1991 r., III CZP 15/91, OSNC 1992/1/1).

W swoim orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, że warunkami, które określają główny przedmiot umowy w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, są takie, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę. Przy czym Trybunał wielokrotnie wskazał, że takie znaczenie mają warunki umowy dotyczące ryzyka kursowego w kredytach indeksowanych i denominowanych do waluty obcej (por. wyroki z 26 lutego 2015 r., C-143/13, B. M. i I. O. M. v. S. V. România SA, (...) 2015, nr 2, poz. I-127, pkt 54, z 20 września 2018 r., C-51/17, O. Bank (...). i O. Faktoring K. Z. v. T. I. i E. K.., (...) 2018, nr 9, poz. I-750, pkt 68, z 14 marca 2019 r., C-118/17, Z. D. v. E. Bank H. Z.., pkt 48, 52 i z 3 października 2019 r., C-260/18, K. D. i J. D. v. R. Bank (...), pkt 44).

W umowie kredytu indeksowanego do waluty obcej postanowienia regulujące indeksację charakteryzują tę umowę jako podtyp umowy kredytu i stanowią o istocie wynikających z niej zobowiązań stron. Pozwalają one osiągnąć podstawowy cel umowy: obniżyć oprocentowanie kredytu (a więc jego główny koszt) i uczynić go bardziej dostępnym i (pozornie) bardziej atrakcyjnym w zamian za przyjęcie przez kredytobiorcę na siebie ryzyka walutowego (kursowego). W tym kontekście są to też postanowienia regulujące cenę kredytu, o której mowa w art. 385 1 § 1 in fine k.c. Dlatego zastrzeżone w umowie kredytu indeksowanego do waluty obcej klauzule, kształtujące mechanizm indeksacji, określają główne świadczenie kredytobiorcy (por. wyroki Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019/12/115, z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18 i z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, nie publ., z 10 maja 2022 r., (...) 285/22, OSNC ZD 2022/4/45).

Powyższe oznacza, że zapisy klauzuli indeksacyjnej mogły być uznane za niedozwolone postanowienie umowne tylko w razie stwierdzenia, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, o czym nie można mówić w okolicznościach niniejszej sprawy.

Wykładnia art. 385 1 § 1 k.c. w zakresie wymogu jednoznacznego sformułowania postanowień określających główne świadczenia stron umowy, jako wyłączającego możliwość uznania ich za niedozwolone, ponownie wymaga odwołania się do orzecznictwa (...). Za reprezentatywny w tym zakresie można uznać wyrok z 20 września 2017 r. w sprawie C-186/16.

Trybunał, odnosząc się bezpośrednio do umowy kredytu powiązanego z frankiem szwajcarskim (chodziło o kredyt denominowany, ale dla istoty jego stanowiska nie ma to znaczenia), wskazał, że w przypadku takiej umowy dyrektywa 93/13 nakłada na bank dwa obowiązki. Po pierwsze, kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Po drugie, bank musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie.

Uogólniając (...) podkreślił, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. W tym względzie wymóg ów oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych (por. wyrok z 20 września 2017 r., C-186/16, R. P. A. i in. v. (...) SA, (...) 2017, nr 9, poz. I-703, pkt 44, 45, 50 i 51 oraz powołane tam wyroki).

Jest oczywiste, że w świetle art. 6 k.c. to na pozwanym spoczywał obowiązek udowodnienia spełnienia wymogów pozwalających uznać, że postanowienia klauzuli indeksacyjnej zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Sąd, biorąc pod uwagę materiał dowodowy zgromadzony w aktach sprawy, w tym treść dokumentów, doszedł do przekonania, że klauzula indeksacyjna była jednoznaczna i nie budziła wątpliwości interpretacyjnych. W okresie negocjowania warunków umowy powodowie wiedzieli według jakich kryteriów przeliczany będzie kurs franka szwajcarskiego do złotego polskiego. Wskazać należy, że klauzula indeksacyjna została jednoznacznie wysłowiona. Także mechanizm jej działania zdaniem Sądu został opisany w sposób wskazujący na jego istotę i konsekwencje. Nadmienić też zdaniem Sądu należy i o czym mowa będzie w dalszej części uzasadnienia, iż jakkolwiek to poprzednik prawny pozwanego Banku ustalał kurs franka to jednak ustalenie to pozbawione było dowolności gdyż opierało się na globalnej wycenie waluty franka szwajcarskiego. Zauważyć przy tym należy iż tak ustalony kurs nie dotyczył tylko powodów, ale wszystkich klientów poprzednika prawnego pozwanego. Co więcej w takim samym stopniu dotyczył tak wierzytelności Banku jak i jego zobowiązań. Dwukrotnie złożone przez powodów oświadczenia zdaniem Sądu, dowodziły spełnienia przez bank obowiązku informacyjnego.

Jak już wcześniej wskazano, przepisy prawa dopuszczają możliwość skonstruowania kredytu indeksowanego we frankach, a konsument jest informowany o tym w trakcie procedury udzielania kredytu - że w dniu płatności konkretnych rat, rata taka jest przeliczana zgodnie z umową na złote stosownie do kursu danej waluty. Kredytobiorca jest więc informowany, że wysokość jego raty zależy od kursu waluty obcej do której indeksowany jest kredyt złotówkowy i obowiązany jest do tego przez bank, aby rozważyć, czy korzyści wynikające z korzystniejszego oprocentowania kredytu indeksowanego równoważą ryzyko, jakie niesie za sobą każde przewalutowanie raty kredytu, co następować będzie przez czas trwania umowy. W niniejszej sprawie powodowie złożyli oświadczenia, że rozumieją ww. ryzyko i je akceptują, trudno więc uciec od wrażenia, że ich pozew ma na celu wyłącznie próbę uniknięcia skutków, które wpisane były w ryzyko ich działania i które winni byli przewidzieć lub choćby założyć.

W orzecznictwie przyjmuje się, że „samo zawarcie przez kredytobiorcę we wniosku o udzielenie kredytu oświadczenia, że jest świadomy ryzyka związanego z kredytami zaciągniętymi w obcej walucie i poniesie ryzyko zmiany kursów waluty kredytu, bądź też oświadczenia, że został poinformowany o tym, że ponosi ryzyko zmiany kursów waluty nie oznacza, że pozwany spełnił swój obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka walutowego.” (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 9.02.2021 r., I ACa 416/19, LEX nr 3184373). Sąd nie podziela tegoż poglądu. Rozważając powyższą kwestię należałoby się zastanowić co kryje się pod podjęciem należyte pouczenie i wypełnienie obowiązku informacyjnego. Zdaniem Sądu pozwany nie miał innej możliwości uzewnętrznić, że dokonał wobec powodów stosownych pouczeń, aniżeli poprzez oświadczenia opatrzone własnoręcznymi podpisami przez kredytobiorców, jak to też czynił. Jeśli jednak to wydaje się być niewystarczające i prowadzić może do podważania ważności umów, to zastanowić się należy, czy przypadkiem nie wkraczamy w sferę absurdu, bowiem by dowieść, że kredytobiorca został należycie pouczony trzeba byłoby chyba powołać specjalną komisję egzaminacyjną i dotyczyłoby to właściwie każdej sfery życia codziennego, a nadto wielu czynności, związanych chociażby z zakupem mieszkania, czy samochodu. Kierując się takimi poglądami, można byłoby w zasadzie poddać pod rozwagę ważność większości zawieranych umów.

Sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta art. 385 1 § 1 k.c.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. § 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. § 3 definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Art. 385 1 § 1 k.c. wprowadza dwuelementowe kryterium oceny, czy postanowienie umowy kształtujące prawa i obowiązki konsumenta ma charakter niedozwolony. Elementami tymi są sprzeczność z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta.

„Dobre obyczaje” to klauzula generalna, której zadaniem jest wprowadzenie możliwości dokonania oceny treści umowy w świetle norm pozaprawnych. Chodzi przy tym o normy moralne i obyczajowe, akceptowane powszechnie albo w określonej sferze, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach z konsumentem itp. Przez dobre obyczaje należy zatem rozumieć pozaprawne reguły postępowania wyznaczane przez etykę, moralność i społecznie aprobowane zwyczaje. W obrocie konsumenckim są to więc takie wymogi jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, szczerość, lojalność, rzetelność czy fachowość. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą postanowienia umów, które nie pozwalają na realizację tych wartości. W szczególności dotyczy to takich postanowień, za pomocą których przedsiębiorca nielojalnie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób nieuwzględniający jego słusznych interesów (por. uchwała SN z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008/7–8/87).

W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu bank nie dopuścił się żadnego z powyższych uchybień. Nie można potwierdzić, iż prawa i obowiązki konsumentów ukształtowane były w sposób nielojalny i bez uwzględnienia ich interesów. Sąd nie zgadza się z art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13, gdzie ta sama przesłanka określona została jako spowodowanie poważnej i znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. W okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu żadna dysproporcja na niekorzyść konsumenta nie ma miejsca. Zaufanie kredytobiorców do banku w żaden sposób nie zostało wykorzystane. Podkreślenia wymaga, że nie każde naruszenie interesów konsumenta sprawia, że dana klauzula nabiera charakteru niedozwolonej klauzuli umownej. W art. 385 1 k.c. jednoznacznie wskazano, że naruszenie interesów konsumenta, by mogło wywołać skutek musi być rażące, a więc ma miejsce tylko w skrajnych przypadkach.

By ocenić, czy poprzez wprowadzenie kwestionowanych klauzul do umowy, doszło do rażącego naruszenia interesów powodów, należy odwołać się do treści umowy kredytowej łączącej strony. Kwota kredytu została powodom udzielona w złotych polskich i została waloryzowana kursem CHF. Kredyt został im wypłacony. W momencie wypłaty powodowie w żaden sposób nie zakwestionowali dokonanych przez bank przeliczeń. Umowa została przez poprzednika prawnego pozwanego wykonana, gdyż powodowie otrzymali wnioskowaną kwotę kredytu, celem zaspokojenia swojego interesu ekonomicznego w postaci celu kredytowania, który został w pełni zaspokojony. Brak jest zatem podstaw do stwierdzenia, że zastosowanie przez bank własnego kursu do wypłaty kredytu rażąco naruszało interesy powodów jako kredytobiorców.

Powodowie utożsamiali wzrost wysokości zobowiązania wynikającego z umowy z ustalaniem przez pozwanego kursu CHF w tabeli bankowej, zapominając, że wzrost ten wynikał głównie ze wzrostu kursu rynkowego franka szwajcarskiego, a nie dowolności w jego kształtowaniu przez pozwany bank. Oczywiście, treść kwestionowanych postanowień umownych z istoty swojej powoduje, że kredytobiorca jako strona umowy nie ma wpływu na parametry determinujące wysokość należnej raty, jednak nie oznacza to automatycznie, że bank wpływa na tą wysokość w sposób dowolny. Twierdzenia co do rzekomej jednostronności i dowolności w ustalaniu kursu franka szwajcarskiego przez bank są niezasadne, nieprawdziwe i wynikać mogą w istocie z niezrozumienia, jak funkcjonuje sektor bankowy w Polsce i na świecie, co wydaje się być nielogicznym w przypadku kredytobiorców posiadających wykształcenie ekonomiczne. Wskazać należy, że transakcje na rynku walutowym w swej istocie niewiele się różnią od operacji wykonywanych na innych rynkach, gdzie ceny również podlegają licznym wahaniom, a ich rozpiętość często wcale nie jest mniejsza niż w przypadku kursów walut. Podkreślenia wymaga, że bank jest podmiotem gospodarczym, posiadającym dużą liczbę klientów. Kurs danej waluty, nie jest kursem ustalanym indywidualnie dla danego klienta, ale dla wszystkich klientów tego banku. Bank przy ustalaniu kursu waluty, nie może mieć nieograniczonego stopnia dowolności, tylko musi liczyć się z innymi konkurencyjnymi bankami. Jest to taki kurs, z którym bank wychodzi na rynek, a jeśli na rynku konkuruje z innymi podmiotami o klientów, to nie może przecież być niczym niepoparty. Tabela kursów Banku nie jest produktem stworzonym dla potrzeb rozliczania kredytów indeksowanych u pozwanego, ale jest stosowana do wszystkich transakcji walutowych, dokonywanych przez klientów Banku i stąd Bank nie miał możliwości zawyżania, czy zaniżania kursu na potrzeby kredytu powoda, gdyż jednocześnie Bank straciłby na szeregu przeciwstawnych transakcji, dokonywanych na podstawie tej samej tabeli. Zatem "możliwość dowolnego ustalania kursu" nie istnieje i nie istniała w dacie zawierania przedmiotowej umowy kredytowej. Nie można pominąć faktu, że na rynku międzybankowym, walutowym wartości te zmieniają się non stop, co jest m.in. spowodowane tym, że dochodzi do setek tysięcy operacji, w każdej minucie. Czynnikiem kształtującym kursy walut są więc realia rynkowe, a nie kaprysy banku. Bank nie jest bowiem w stanie stosować innego kursu niż rynkowy, gdyż aby udzielić kredytu, bank musi to sfinansować, jak choćby poprzez pożyczenie stosownych środków od innych podmiotów rynku walutowego, które w ostatecznym rozrachunku musi zwrócić. Nie można zapominać, że zmiany kursów walut są naturalne i przewidywalne. Dokładny ich przebieg oraz skala wahań kursów w dłuższym okresie czasu nie są możliwe do przewidzenia, nawet dla podmiotów takich jak banki, które dysponują doświadczeniem w określaniu tego rodzaju prognoz. Brak wiedzy o dokładnej wysokości zobowiązania na tak długiej przestrzeni czasowej jest okolicznością niemożliwą do uniknięcia i wynika z charakteru zawieranej umowy. Powodowie zawierając umowę z poprzednikiem prawnym pozwanego na tak długi okres czasu winni mieć świadomość, że sytuacja gospodarcza w Polsce i na świecie jest zmienna.

Mając powyższe na uwadze uznać należy, że przy zawieraniu przedmiotowej umowy nie doszło do rażącego naruszenia interesów konsumentów.

Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 czerwca 2018 roku oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2.) W latach 2004 – 2007 kiedy to kredyty frankowe cieszyły się największym zainteresowaniem, nikt nawet nie pomyślał by kwestionować postanowienia umowy, odsyłające do tabel kursowych banku. W owym czasie żaden przepis prawa nie stanowił o tym, by banki informowały klientów o sposobie ustalania kursów walut. Prawdą jest, że obowiązująca od 1 lipca 2006 r. Rekomendacja S Komisji Nadzoru Bankowego bezwzględnie wpłynęła na sposób udzielania kredytów hipotecznych w walucie obcej, bowiem oddziaływała m.in. na formę udzielania informacji związanych z ryzykiem kursowym i ryzykiem zmiennej stopy procentowej, czy sposób wyliczania zdolności kredytowej, jednak nie wymagała od banków, by informowali klientów o sposobie ustalania tabel kursowych. Należy więc uznać, że postanowienia umowne, które odsyłają do tabel kursowych obowiązujących w banku nie pozostawały w sprzeczności z istniejącymi w tym czasie obyczajami.

W dacie zawierania przez powodów umowy kredytu, odesłanie do tabel kursowych banku nie było sprzeczne z dobrymi obyczajami, co w konsekwencji nie prowadzi do ich abuzywności. Wiadomym jest, że obyczaje ulegają zmianie, co prowadzi do tego, że coś co kilkanaście lat temu uznane byłoby za niedopuszczalne, czy kontrowersyjne, dziś jest normalne i na odwrót. Przechodząc do realiów niniejszej sprawy, wskazać należy, że kredyty hipoteczne z reguły zawierane są na długi okres czasu. Skoro więc obyczaje i realia ulegają zmianom, to w zasadzie niemożliwym byłoby sporządzenie takiej umowy, która przez cały okres jej trwania byłaby z nimi zgodna. Nie da się bowiem przewidzieć, co wydarzy się w przyszłości. Hipotetyczna próba stworzenia takiej umowy spowodowałaby jedynie, że nie byłaby ona czytelna, zrozumiała i stałaby się bardzo obszerna. Zatem kwestionowanie postanowień odsyłających do tabel kursowych w sytuacji realiów, które od daty zawarcia umowy (2009 r.) uległy wielu zmianom, jawi się jako abstrakcyjne, bowiem nikt nie mógł w tym czasie przewidzieć tak dużego wzrostu kursu franka szwajcarskiego i w konsekwencji wysokości rat kredytów waloryzowanych do tej waluty. Wzrost kursu nie był w żaden sposób związany z polityką kursową banku. Przy ocenie okoliczności sprawy nie można pominąć tego, że przedmiotowa umowa kredytu i jej konstrukcja przez wiele lat jej trwania przynosiła powodom korzyści finansowe, polegające na mniejszych ratach, aniżeli gdyby zaciągnęli zobowiązanie w walucie polskiej. W czasie, gdy kurs franka szwajcarskiego był niski małżonkowie P. nie kwestionowali ważności umowy i nie uważali, że zawiera ona klauzule abuzywne.

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie nie zachodzi również nierównowaga wynikających z umowy praw i obowiązków stron. Negatywne konsekwencje przewalutowania wpłat spoczywają zarówno na klientach jak i na banku. Nie można tracić z pola widzenia orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości, który w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r. wskazywał, że głównym celem dyrektywy 93/13 jest dążenie do przywrócenia równowagi kontraktowej między stronami, która mogła być naruszona poprzez stosowanie przez przedsiębiorcę nieuczciwych warunków w umowach, poprzez wyłączenie zastosowania warunków uznanych za nieuczciwe, przy jednoczesnym zachowaniu, co do zasady, ważności pozostałych warunków danej umowy. Zważywszy na to, zdaniem Sądu, punktem wyjścia i to niezależnie od stanowiska konsumenta, winna być próba „ratowania” wiążącego strony stosunku prawnego.

Podsumowując, zawarcie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, tj. franka szwajcarskiego było zgodne z polskim prawem bankowym, a zmiany które nastąpiły po jej zawarciu na rynku walutowym, a na które pozwany bank nie miał wpływu, czyli wzrost kursu franka szwajcarskiego, nie mogą być uznane jako sprzeczne z dobrymi obyczajami. W okolicznościach sprawy nie zostało wykazane, by interesy kredytobiorców zostały naruszone w sposób rażący, a ich prawa i obowiązki ukształtowane w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami.

W niniejszym procesie kwestii spreadu walutowego nie podlega rozliczeniu, zważywszy na fakt, iż strony mogą tego dokonać w innym procesie z powołaniem na art. 357 1 § 1 k.p.c, który mówi o tym, że jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.

Mając powyższe na uwadze, powództwo podlegało oddaleniu w całości, w tym także co do żądań ewentualnych, o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku.

Zarzut przedawnienia roszczenia powodów zgłoszony przez pozwanego okazał się nieuzasadniony.

O kosztach orzeczono w punkcie 2 wyroku, na podstawie art.102 k.p.c. Zgodnie z nim w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Jak z powyższego wynika, możliwość obciążenia strony przegrywającej jedynie częścią kosztów albo nieobciążenia jej w ogóle tymi kosztami, uzależniona jest, od wyłonienia się w sprawie wypadków szczególnie uzasadnionych. Należą do nich okoliczności związane z przebiegiem sprawy - charakter zgłoszonego roszczenia, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie o zasadności roszczenia, przedawnienie roszczenia oraz leżące poza procesem - sytuacja majątkowa i życiowa strony. Ocena, czy takie wypadki wystąpiły w konkretnej sprawie należy do sądu, który powinien dokonać jej w oparciu o całokształt okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego.

W niniejszej sprawie Sąd uznał za stosowne nieobciążanie powodów kosztami procesowymi przeciwnika, albowiem wobec aktualnego orzecznictwa, mogli oni mieć subiektywne poczucie zasadności swych racji, co usprawiedliwiało zainicjowanie niniejszego procesu.

Przemysław Okowicki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Sułek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Przemysław Okowicki
Data wytworzenia informacji: