XIV C 736/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2024-12-17
Sygn. akt XIV C 736/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 grudnia 2024 roku
Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Zamiejscowy Wydział Cywilny
z siedzibą w Pile
w składzie następującym:
Przewodniczący sędzia Jacek Grudziński
Protokolant st. sekr. sąd. Agnieszka Oszczypała
po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2024 roku w Pile
sprawy z powództwa K. K.
przeciwko (...) Bankowi Spółka Akcyjna z siedzibą we W.
o ustalenie i zapłatę
1. Ustala, że umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF Nr (...) zawarta w dniu 4 kwietnia 2006 roku przez powoda K. K. z pozwanym (...) Bankiem Spółka Akcyjna z siedzibą we W. jest nieważna;
2. Zasądza od pozwanego (...) Banku Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda K. K. 379.901,31 zł (trzysta siedemdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset jeden złotych trzydzieści jeden groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 listopada 2021 roku do dnia zapłaty;
3. Zasądza od pozwanego na rzecz powoda 14.615,42 zł (czternaście tysięcy sześćset piętnaście złotych czterdzieści dwa grosze) tytułem kosztów procesu, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
4. Oddala powództwo w pozostałej części.
Jacek Grudziński
Sygn. akt XIV C 736/21
UZASADNIENIE
Pozwem z dnia 12 sierpnia 2021 r., który wpłynął do Sądu Okręgowego w Poznaniu XIV Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Pile w dniu 13 sierpnia 2021 r., powód K. K., wskazując jako pozwanego (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą we W., wniósł o:
1. Ustalenie przez tutejszy Sąd nieważności umowy kredytu hipotecznego nominowanego do CHF Nr (...) standardowe oprocentowanie z dnia 4 kwietnia 2006 r.
2. Zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda następujących kwot:
a) 338.639,76 zł z tytułu niezależnie spłaconych rat kapitałowo- -odsetkowych;
b) 70,66 zł z tytułu niezaksięgowanych wpłat na poczet rat;
c) 43.367,99 zł z tytułu opłat dodatkowych;
łącznie 382.078,21 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia niniejszego pozwu do dnia zapłaty.
Ewentualnie ustalenie bezskuteczności postanowień umowy kredytu wymienionych w punkcie III pozwu oraz ustalenie, iż umowa kredytu jest umową kredytu złotowego, pozbawioną mechanizmu indeksacji i oprocentowaną zgodnie z § 2 ust. 4 i 5 umowy kredytu, przy zastosowaniu stawki referencyjnej LIBOR 6M dla CHF i stałej marży Banku oraz zasądzenie z tego tytułu od pozwanego na rzecz powoda zwrotu części wszystkich nienależnie nadpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych w wysokości 90.177,82 zł wraz z należnymi ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia niniejszego pozwu od dnia zapłaty.
Ewentualnie o unieważnienie umowy kredytu na podstawie art. 12 ust.1 pkt. 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171, poz. 1206) i zasądzenie z tego tytułu od pozwanego na rzecz powoda kwot wskazanych w punkcie II petitum niniejszego pozwu.
Nadto powód domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że roszczenia objęte pozwem wynikają z zawarcia przez powoda z pozwanym (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą we W. w dniu 4 kwietnia 2006 r. umowy kredytu hipotecznego nominowanego do CHF Nr (...) standardowe oprocentowanie. W ocenie powoda umowa ta posiada istotne wady prawne, co implikuje roszczenie o ustalenie jej nieważności oraz roszczenie o zwrot wszystkich sum pieniężnych uiszczonych przez kredytobiorcę nienależnie na poczet tej umowy. Z ostrożności procesowej powód formułuje też roszczenie ewentualne o zasądzenie nadpłaty, jaką uiścił wskutek pobierania przez pozwanego rat w kwocie wyższej niż ta, która byłaby należna, gdyby nie stosowano abuzywnych klauzul indeksacyjnych.
W piśmie z dnia 26 sierpnia 2021 r. (k. 103-103 v.) powód wskazał, że domaga się zwrotu świadczeń nienależnych w zakresie żądania zasądzenia (głównego i ewentualnego) za okres od zawarcia umowy kredytu tj. od dnia 4 kwietnia 2006 r. do dnia 15 lutego 2021 r. (tj. do daty oznaczonej w zaświadczeniu pozwanego zawierającym historię spłaty kredytu). Natomiast data wymagalności roszczeń o zapłatę – zarówno roszczenia głównego jak i roszczeń ewentualnych, oznaczona została na 29 stycznia 2021 r. (data udzielenia pełnomocnictwa).
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Bank SA z siedzibą we W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Pozwany podniósł następujące zarzuty:
1) zarzut usiłowania nadużycia prawa podmiotowego przez powoda (art. 5 k.c.);
2) zarzut potrącenia wierzytelności dochodzonej przez powoda (o ile ta istnieje) z wierzytelnościami pozwanego dotyczącymi:
a. zwrotu kapitału udostępnionego powodowi w kwocie 350.000 zł,
b. wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału w kwocie 249.928,21 zł (których istnienie jest warunkowane istnieniem wierzytelności dochodzonej przez powoda, którą pozwany w pierwszej kolejności kwestionuje).
Pozwany zaprzeczył temu, że zawarta przez strony umowa kredytu jest bezwzględnie nieważna i że zawiera postanowienia niedozwolone (klauzule abuzywne). Ponadto pozwany zwrócił uwagę na to, że przedmiotową umowę na tle wielu innych umów wyróżnia to, że spłata kredytu następuje po kursie sprzedaży NBP opublikowanym dnia poprzedzającego płatność.
Na rozprawie dnia 21 listopada 2024 r. strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W 2006 roku powód K. K. był kawalerem i mieszkał w B.. Powód pracował w firmie (...), która zajmowała się handlem samochodami. Powód miał już upatrzony dom jednorodzinny, który chciał zakupić, nie posiadał jednak odpowiednich środków finansowych na zakup domu.
Powód udał się do siedziby S. C. Bank gdzie zaproponowano mu kredyt we frankach szwajcarskich, z uwagi na to, że powód nie posiadał zdolności kredytowej na zaciągnięcie kredytu w złotówkach. Powód zgodziła się na zaciągnięcie kredytu w walucie obcej.
W dniu 15 marca 2006 r. powód złożył wniosek kredytowy. Podał w nim, że wnioskuje o 350.000 zł kredytu w walucie CHF z przeznaczeniem na sfinansowanie nabycia domu jednorodzinnego. Okres kredytowania ustalono na 360 miesięcy.
/ dowód: wniosek kredytowy (k. 123-124)/
Powód otrzymał pozytywną decyzję kredytową. W związku z tym w dniu 4 kwietnia 2006 r. powód i przedstawiciele Banku (...) SA podpisali umowę kredytu hipotecznego nominowanego do CHF nr (...) standardowe oprocentowanie.
Umowa kredytu zawiera, wśród innych, następujące zapisy:
Kredyt przeznaczony jest na sfinansowanie nabycia nieruchomości zabudowanej domem jednorodzinnym położonej przy ulicy (...) w B. (§ 1 ust. 1).
Na wniosek Kredytobiorcy Bank udziela kredytu w kwocie 358.386,24 PLN nominowanego do waluty CHF, według kursu kupna walut dla CHF obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia całości kredytu lub jego poszczególnych transz - w przypadku wypłaty kredytu w transzach, na cel określony w § 1. Kredyt jest wypłacany w złotych polskich zgodnie z § 3 ust. 2 niniejszej Umowy. Kredyt udzielany jest na okres 360 miesięcy (…). Okres kredytowania rozpoczyna się w dniu podpisania niniejszej Umowy (§ 2 ust. 1). Oprocentowanie kredytu jest zmienne (…). Oprocentowanie kredytu równa się sumie stopy bazowej, o której mowa w ust. 5, obowiązującej w dniu uruchomienia kredytu lub jego pierwszej transzy oraz stałej marży Banku wynoszącej 1,80 % w stosunku rocznym (…) (§ 2 ust. 4). Za obowiązującą w dniu uruchomienia kredytu lub jego pierwszej transzy stopę bazową przyjmuje się wysokość stawki LIBOR 6M dla CHF (…) (§ 2 ust. 5).
Bank zobowiązuje się do uruchomienia kredytu w jednej transzy w drodze przelewu środków (…) Pierwsza transza obejmuje między innymi: a) kwotę 5.375,80 PLN tytułem prowizji Banku (…), b) 1.576,90 PLN tytułem opłaty za ubezpieczenie kredytu (…), c) kwotę 1.433,54 PLN tytułem składki ubezpieczenia na życie (…) (§ 3 ust. 1 ). Kredyt wypłacany jest w złotych polskich przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłacanej kwoty (transzy) na CHF wg kursu kupna walut dla CHF ustalanego przez Bank i obowiązującego w Banku w dniu wypłaty środków (§ 3 ust. 2).
Kredytobiorca zobowiązuje się do spłaty udzielonego kredytu w 360 równych ratach kapitałowo odsetkowych w terminie do 15 dnia każdego miesiąca (…) (§ 5 ust. 1). Wysokość rat kapitałowo-odsetkowych zostanie ustalona po przeliczeniu kwoty wypłaconego kredytu na CHF, stosownie do postanowień niniejszej Umowy (§ 5 ust. 3). Raty kredytu wraz z należnymi odsetkami płatne są w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość CHF, na rachunek kredytu (…) (§ 5 ust. 4). Jako datę spłaty raty kredytu przyjmuje się datę wpływu środków na rachunek kredytu. Kwota wpłaty raty w złotych przeliczna jest na CHF wg kursu sprzedaży obwiązującego w NBP na dzień przed datą wpływu środków do Banku (§ 5 ust. 5).
W celu zabezpieczenia wierzytelności Banku z tytułu udzielonego kredytu, ustanawia się następujące prawne formy zabezpieczenia spłaty kredytu: hipotekę kaucyjną (…) do wysokości 716.772,48 PLN (…) (§ 11 ust. 1 lit. a). Kredytobiorca oświadcza, że (…) poddaje się egzekucji do kwoty 716.772,48 PLN (§ 11 ust. 5).
/dowód: umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF nr (...) standardowe oprocentowanie z dnia 4 kwietnia 2006r. (k. 69-73)/
Kredyt został wypłacony powodowi w jednej transzy w dniu 20 kwietnia 2006 r. w łącznej kwocie 358.386,24 zł, którą to kwotę pozwany bank przeliczył na 147.727,22 CHF. Powód spłacał raty kredytu regularnie.
/ dowód: zaświadczenie banku ( k. 75-84)/
W okresie od 04.04.2006 r. do 10.07.2023 r. powód uiścił na rzecz pozwanego z tytułu spłaty kredytu (kapitału, odsetek i opłat dodatkowych) kwotę 379.901,31 zł
Powód nadal jest właścicielem domu zakupionego ze środków pochodzących ze spornego kredytu. W domu tym zamieszkuje rodzina powoda, sam powód natomiast obecnie mieszka w miejscowości G.. Powód nadal spłaca kredyt obecnie wysokość raty wynosi około 2.770 zł miesięcznie.
/dowód: przesłuchanie powoda ( k. 141-143, k. 254 ), przesłuchanie świadka U. Z. (k. 171-172), opinia biegłej E. G. (k. 191-198)/
Podstawą dla powyższych ustaleń była następująca ocena zgromadzonego materiału:
Stan faktyczny sprawy nie był przedmiotem sporu. Wynikał on zresztą w oczywisty sposób z treści dołączonych do pozwu i odpowiedzi na pozew dokumentów, których prawdziwość i autentyczność nie była kwestionowana.
Zeznania świadka U. Z. uznać należało za logiczne, spójne i prawdziwe, choć nie wniosły one do sprawy niczego więcej, niżby to wynikało z treści dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy.
Opinia biegłej E. G. opracowana została w sposób fachowy, rzetelny i wyczerpujący. Były spójna, logiczna i zrozumiała. W sposób przekonujący i nie budzący zastrzeżeń zostały w nich wskazane przesłanki, które doprowadziły do końcowych wniosków i pozwoliły na ustalenie różnicy między wysokością rat kapitałowo – odsetkowych faktycznie spłaconych przez powoda, a wysokością hipotetycznych rat kredytu przy założeniu, że umowa kredytu powinna być wykonywania z wyłączeniem postanowień dotyczących indeksacji kwoty kredytu oraz rat.
Poszanowaniem z dnia 21 czerwca 2024r. Sąd na postawie art. podstawie art. 235 2 § 1 i 5 k.p.c. pominął dowód z uzupełniającej opinii biegłej z dziedziny finansów, bankowości oraz rachunkowości wnioskowany przez pozwanego. Zdaniem Sądu dowód ten był zbyteczny w niniejszej sprawie i zmierzałby jedynie do przedłużenia postępowania.
W niniejszej sprawie, z oczywistych względów, znaczenie dla jej rozstrzygnięcia mogły mieć jedynie zeznania powoda i dlatego Sąd dowód z przesłuchania stron ograniczył tylko do niego. Strony są osobami najbardziej zainteresowanymi wynikiem sprawy, skutkiem czego dowód z ich zeznań jest bardzo niepewnym źródłem poznania prawdy. Ponadto w chwili składania przez powoda zeznań minęło ponad dziesięć lat od dnia zawarcia umowy kredytu, co nie mogło nie mieć negatywnego wpływu na jego pamięć i to niezależnie od tego, że okoliczności zawarcia umowy, jako dotyczące bardzo istotnej dla niego kwestii życiowej, mogły się mu wryć w pamięć. Przemawiało to za podejściem do tych zeznań z bardzo ograniczonym zaufaniem. Taka ich ostrożna ocena prowadziła jednak do wniosku, że są generalnie wiarygodne. Powód szczerze przyznał, że wielu okoliczności nie pamięta. Niska szczegółowość jego zeznań była adekwatna do czasu, jaki upłynął od opisywanych wydarzeń. Jednocześnie w swojej treści zeznania te nie zawierały nielogiczności, a także pozostawały w zgodzie z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego a przede wszystkim nie były sprzeczne z żadnymi innymi wiarygodnymi dowodami. W sposobie składania sprawiały wrażenie spontanicznych i szczerych.
Sąd zważył, co następuje:
W pozwie z 12.08.2021 r. powód domagał się w ramach roszczenia głównego ustalenia nieważności umowy kredytowej z 4 kwietnia 2006 r. zawartej z pozwanym Bankiem oraz zasądzenia kwoty 382.078,41 zł tytułem zwrotu świadczeń spełnionych przez powoda w wykonaniu tej umowy.
Żądanie ustalenia nieważności umowy kredytowej stanowi zatem z jednej strony samodzielne żądanie, z drugiej przesłankę zasądzenia kwot dochodzonych w pozwie. Z tej przyczyny powinno zostać rozważone w pierwszej kolejności.
Zgodnie z art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Interes prawny jest to interes dotyczący szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych powoda i występuje wówczas, gdy z jego strony istnieje obiektywna potrzeba ochrony prawnej, np. gdy powstała sytuacja grożąca naruszeniem prawa lub stosunku prawnego albo pozbawieniem go ochrony prawnej albo też zaistniała wątpliwość co do jego istnienia, a jednocześnie nie ma innych środków ochrony prawnej lub są one nieadekwatne do istniejącej obiektywnie potrzeby tej ochrony. Jak podkreśla się w orzecznictwie, ocena istnienia interesu prawnego wymaga zindywidualizowanych, elastycznych kryteriów, uwzględniających celowościowe podstawy powództwa wytoczonego w oparciu o art. 189 k.p.c., a jednym z tych kryteriów jest znaczenie, jakie wyrok ustalający wywarłby na sytuację prawną powoda obecnie i w przyszłości. O występowaniu interesu prawnego w uzyskaniu wyroku ustalającego świadczy możliwość stanowczego zakończenia tym wyrokiem sporu obecnie występującego, jak i sporów, które mogą z kwestionowanego stosunku prawnego wystąpić w przyszłości. Natomiast przeciwko istnieniu interesu prawnego przemawia możliwość uzyskania pełniejszej ochrony praw powoda w drodze innego powództwa (por. z wielu wyroki Sądu Najwyższego z 19 lutego 2002 r., IV CKN 769/00, OSNC 2003/1/13, z 30 listopada 2005 r. III CK 277/05, z 29 marca 2012 r. I CSK 325/11, z 15 maja 2013 r. III CSK 254/12, z 2 lipca 2015 r., V CSK 640/14, nie publ.).
Między stronami powstał spór co do ważności zawartej umowy kredytowej. Opierając się na założeniu nieważności umowy kredytu (nieistnienia stosunku prawnego przez tę umowę wykreowanego), powód wytoczył powództwo o zwrot świadczeń spełnionych. Jednakże w drodze powództwa o świadczenie nie jest w stanie uzyskać pełnej ochrony swego interesu prawnego, gdyż sam wyrok zasądzający nie usunąłby definitywnie stanu niepewności prawnej, co do tego, czy pozwanemu są należne świadczenia, które nie zostały objęte pozwem i nie mogłyby zostać nim objęte (bo termin ich spełnienia przypadnie po dniu wyrokowania). Jest to skutkiem tego, że w orzecznictwie i doktrynie nie ma zgody co do tego, czy prawomocny wyrok zasądzający świadczenie wiąże tylko w zakresie samej sentencji, czy również motywów rozstrzygnięcia (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 14 maja 2003 r., I CKN 263/01, M. Prawn. 2015, nr 2, s. 85 i z 15 stycznia 2015 r., IV CSK 181/14, nie publ. oraz postanowienie tego Sądu z 9 stycznia 2019 r., sygn. I CZ 112/18, nie publ.). W rezultacie nie ma pewności, że sam wyrok zasądzający świadczenie definitywnie przeciąłby spór o ważność umowy i zagwarantowałby powodowi, że w celu odzyskania świadczeń nie objętych pozwem, nie będzie zmuszony do wytoczenia kolejnego powództwa. Zatem wyrok zasądzający nie zapewni powodowi takiego samego poziomu ochrony prawnej, jak wyrok ustalający.
Wyrok ustalający nieważność umowy daje także powodowi pełniejszą ochronę prawną, gdyż w odróżnieniu od wyroku zasądzającego stanowi podstawę wykreślenia hipoteki ustanowionej jako zabezpieczenie spłaty udzielonego kredytu.
Uzasadniało to przyjęcie, że powód ma interes prawny w żądaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego (nieważności umowy).
Przechodząc do oceny zasadności żądania ustalenia, w pierwszej kolejności należy wskazać, że przedmiotowa umowa kredytu miała charakter umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Tego rodzaju umowa wykształciła się w obrocie jako podtyp umowy kredytu. Charakteryzuje się ona tym, że kwota kredytu zostaje wyrażona w złotówkach, ale zostaje poddana indeksacji, czyli przeliczeniu na walutę obcą - w tym wypadku frank szwajcarski - według zasad przewidzianych w umowie; w ten sposób przeliczona kwota kredytu stanowi podstawę do ustalenia wysokości rat, które są spłacane w złotych po ich przeliczeniu na tę walutę w dacie wymagalności.
Zastosowanie konstrukcji indeksacji w celu ustalenia salda kredytu i wysokości świadczeń, do których zobowiązany jest kredytobiorca, nie narusza istoty umowy kredytu. Zachowana jest jej istota, która polega na tym, że bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie oraz zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty (art. 69 ust. 1 prawa bankowego). Takie stanowisko zostało też wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki z 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, OSNC - ZD 2016, Nr 3, poz. 49, z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, Nr 11, poz. 134, z 8 września 2016 r., II CSK 750/15, z 14 lipca 2017 r., z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).
W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.
Sporna umowa kredytu indeksowanego do waluty obcej (CHF) spełnia wymagania art. 69 ustawy - Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia). Znane są strony umowy, kwota i waluta kredytu (podana w PLN), cel na jaki kredyt został udzielony, zasady i termin jego spłaty, wysokość oprocentowania i zasady jego zmiany (marża i zmienna stopa bazowa). Oceny tej nie zmienia okoliczność, że kwota udzielonego kredytu miała być waloryzowana kursem waluty obcej przez ustalenie wysokości sumy kredytowej - wypłaconej w walucie polskiej - w walucie obcej, a następnie ustalanie wartości spłaty dokonanej w walucie polskiej i wysokości pozostałego do spłaty zadłużenia również w tej walucie. Wymaga w tym miejscu podkreślenia w tym przypadku od początku kwota kredytu wyrażona w złotych. Jednocześnie nie ulegało przy tym wątpliwości, iż zawarta przez strony umowa kredytu nie jest umową kredytu walutowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19).
Stosownie do art. 353 1 k.c., strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Jak z tego wynika, artykuł 353 1 k.c., wyrażający zasadę wolności (swobody) umów, wyznacza trzy granice tej wolności, którymi są: natura stosunku, ustawa i zasady współżycia społecznego. Natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymogiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści (por. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 22 maja 1991 r., III CZP 15/91, OSNC 1992/1/1). Sąd nie podziela zatem poglądu o bezwzględnej nieważności zawartej przez strony umowy kredytowej z powodu wprowadzenia do tej umowy elementu waloryzacji (indeksacji) kwoty kredytu do waluty obcej (CHF).
Uzasadniony był natomiast pogląd wyrażony przez powoda, że zawarta przez niego z pozwanym umowa kredytowa zawiera klauzule niedozwolone (abuzywne).
Rozważania w tym zakresie należy rozpocząć od przytoczenia art. 385 1 § 1 k.c. Stanowi on:
§ 1. Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
§ 2. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie.
§ 3. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.
§ 4. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.
Powyższy przepis stanowi implementację do polskiego prawa dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Rodzi to obowiązek dokonywania jego wykładni w taki sposób, który pozwala urzeczywistnić cele tej dyrektywy. Dlatego w ramach tej wykładni należy brać pod uwagę treść tej dyrektywy i dotyczące jej orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)) (por. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56).
Z art. 385 1 § 1 k.c. wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są takie zapisy, które: 1) znajdują się w umowie zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, 2) nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione 3) kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy oraz 4) nie dotyczą głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia, o ile świadczenia te są jednoznacznie określone.
Niewątpliwe jest, że przy zawieraniu umowy z powodem pozwany bank działał jako przedsiębiorca. Równie niewątpliwe jest, że powód zawarł umowę jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. Stanowi on, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Powód zawarł zaś sporną umowę bez jakiegokolwiek związku z działalnością gospodarczą, której na dzień jej podpisania nie prowadził.
Jak wynika nadto z poczynionych ustaleń faktycznych postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji nie zostały indywidualnie uzgodnione z powodem.
W doktrynie i orzecznictwie przedstawiane były różnorodne poglądy co do oceny czy klauzule indeksacyjne określają główne czy też poboczne świadczenie stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. W ocenie Sądu przekonujące jest stwierdzenie, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu "głównego przedmiotu umowy" w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują daną umowę. Za takie uznawane są m.in. postanowienia (określane niekiedy jako "klauzule ryzyka walutowego"), które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu. Zatem za klauzule określające świadczenie główne należy uznać zapisy umowy kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej kształtujące mechanizm indeksacji. W konsekwencji w ten sam sposób należy ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla dokonywania przeliczeń walutowego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, z 4 kwietnia 2019 r., sygn. akt III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, i z 9 maja 2019 r., sygn. akt I CSK 242/18, nie publ.). Podkreślić należy, że skoro zasady i termin spłaty kredytu stanowią istotne postanowienia umowy kredytu to klauzule indeksacyjne na podstawie, których ustalana jest wysokość zobowiązania kredytobiorcy i zasady spłaty tego zobowiązania muszą być określane jako zapisy określające świadczenie główne kredytobiorcy.
Analizując zapisy przedmiotowej umowy i regulaminu, który był integralną jej częścią, sąd uznał, że mechanizm indeksacji określający główne świadczenie powodów nie został określony w przedmiotowej umowie w sposób jednoznaczny. Dla takiego uznania zasadnicze znacznie ma to, czy umowa i regulamin wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne. Tymczasem w spornej umowie nie ma żadnych podstaw dla ustalenia, jakie będzie saldo kredytu na datę jego uruchomienia w CHF i jaki mechanizm miałby doprowadzić do uzyskania tej kwoty, będącej następnie podstawą wyliczenia poszczególnych rat kredytowych. Z tych właśnie względów zapisy umowy kreujące klauzule indeksacyjne w żadnym razie nie mogą być uznane jako jednoznaczne.
Podsumowując powyższe uwagi dla potrzeb oceny klauzuli indeksacyjnej zawartej w przedmiotowej umowie kredytu, wskazać można, że w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta takie postanowienia umowne, które, przez nielojalne, nierzetelne, czy nieuczciwe wykorzystanie zaufania konsumenta i braku po jego stronie odpowiedniej wiedzy, powodują nieusprawiedliwioną, poważną nierównowagę kontraktową na korzyść przedsiębiorcy.
Sąd uznał, iż w treści zaskarżonej umowy znalazły się postanowienia, które można było uznać za abuzywne. Były to postanowienia, dotyczące indeksowania udzielonego powodowi kredytu w złotych do obcej waluty, franka szwajcarskiego w połączeniu z obowiązkiem spłaty kredytu według kursu kupna franka szwajcarskiego z dnia spłaty. Postanowienia te okazały się w ocenie Sądu nieuczciwe w stosunku do powoda – konsumenta przede wszystkim z uwagi na fakt, iż na mocy owych postanowień umowy, pozwany bank mógł samodzielnie kształtować wysokość raty kredytu, według nieskonkretyzowanych w umowie kryteriów. Konsekwencją tego, był zatem stan, który miał miejsce w niniejszej sprawie, iż w przypadku znacznego wzrostu kursu waluty obcej w stosunku do złotówki, rata kredytu oraz wysokość aktualnego salda zadłużenia, wzrastały w znaczny sposób. Umowa zatem w zawartym przez strony kształcie była umową nadmiernie ryzykowną i naruszającą w ten sposób interesy powoda, niebędącego przecież specjalistą z dzieciny bankowości i obrotu walutami obcymi świadomym ryzyka kursowego.
Oceny takiej nie zmienia, zdaniem Sądu, eksponowana przez pozwanego okoliczność, że „przedmiotową umowę na tle innych wyróżnia norma przewidująca spłacanie kredytu po kursie sprzedaży NBP opublikowanym dnia poprzedzającego płatność (k. 110 v.). W istocie § 5 ust. 5 umowy kredytowej z 4 kwietnia 2006 r. przewiduje, że jako datę spłaty raty kredytu przyjmuję datę pływu środków na rachunek kredytu; kwota wpłaty raty w złotych przeliczana jest na CHF wg kursu sprzedaży obowiązującego w NBP na dzień przed datą wpływu środków do Banku. Podkreślić jednak należy, że taki zapis umowny nie ma żadnego znaczenia dla oceny ryzyka kursowego (walutowego), którym został obciążony powód jako kontrahent pozwanego Banku, a w szczególności ryzyka tego nie eliminuje. Z punktu widzenia oceny sytuacji powoda jako kredytobiorcy § 5 ust. 5 umowy nie ma żadnego znaczenia. Również przy takim zapisie umowy ryzyko wzrostu kursu franka szwajcarskiego obciąża nadal wyłącznie powoda i jest nieograniczone. Dlatego argument podniesiony przez pozwanego należało uznać za całkowicie chybiony.
Pozwany nie sprostał nadto ciążącemu na nim obowiązkowi informacyjnemu. Jak podnosi się bowiem w orzecznictwie Sądu Najwyższego „nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, zawartego we wniosku o udzielenie kredytu, o standardowej treści, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., sygn. akt II CSK 483/18). Z poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń wynika zaś, że powodowi wyjaśniono istoty ryzyka kursowego, ani jego skutków.
Za niedozwolone (abuzywne) zatem należało uznać postanowienia umowy zawarte w § 2 ust. 1, § 3 ust. 2 i § 5 ust. 3, 4 i 5 umowy. Są to postanowienie dotyczące indeksacji kredytu do waluty franka szwajcarskiego.
Rozważenia jednak wymagała kwestia, czy uznanie wyżej wskazanych postanowień umownych za niedozwolone powinno skutkować uznaniem całej umowy za nieważną i wyeliminowaniem jej z obrotu prawnego.
W ocenie sądu z uwagi na najnowsze orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego przyjąć nalazło, że usunięcie z przedmiotowej umowy kwestionowanych w pozwie klauzul umownych jako abuzywnych skutkuje nieważnością całej umowy, bowiem nie jest możliwe wykonywanie umowy w kształcie pozbawionym zakwestionowanych klauzul.
W świetle art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. Jak uściśla odnosząc się do tejże kwestii (...) w wyroku z dnia 14 marca 2019 roku w sprawie Z. D. przeciwko (...) Bank H. Z.. (C-118/17): „o ile Trybunał w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 roku, K. i K. R. (C-26/13, EU:C:2014:282, pkt 83, 84), uznał możliwość zastąpienia przez sąd krajowy nieuczciwego postanowienia przepisem prawa krajowego o charakterze uzupełniającym w celu dalszego istnienia umowy, o tyle z orzecznictwa Trybunału wynika, że możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których rozwiązanie umowy jako całości naraziłoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, wobec czego ten ostatni poniósłby negatywne konsekwencje (zob. podobne wyroki: z dnia 7 sierpnia 2018 r., B. S. i E. C., C-96/16 i C-94/17, EU:C:2018:643, pkt 74; z dnia 20 września 2018 r., (...) Bank (...), C-51/17, EU:C:2018:750, pkt 61).”. W wyroku z dnia 3 października 2019 r. (C-260/18) (...) uznał, że można unieważnić całą umowę, jeśli zawarto w niej nieuczciwe klauzule, przy czym głównym wskazaniem dla podjęcia przez sąd takiej decyzji ma być interes kredytobiorcy. (...) wskazał jednocześnie, że w sytuacji, gdy usunięcie nieuczciwych warunków umowy zmienia charakter tej umowy i jej główny przedmiot może ulec zmianie, prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy.
Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że uzupełnianie niekompletnej umowy po wyeliminowaniu z niej klauzul abuzywnych powinno mieć miejsce w sytuacjach wyjątkowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2015 r., II CSK 768/14, OSNC z 2015 r., nr 11, poz.132). Konstrukcja zastosowana w art. 385 1 § 2 k.c. stanowi implementację do krajowego systemu prawnego dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 095, z dnia 21 kwietnia 1993r.) i ma realizować zadanie sankcyjne, zniechęcając profesjonalnych kontrahentów zawierających umowy z konsumentami od wprowadzania do nich tego rodzaju postanowień (por. np. wyrok Trybunału Sprawiedliwości WE z dnia 14 czerwca 2012 r., C-618/10, B. E. de C., (...):EU:C:2012:349). Podobne wnioski wynikają z wyroku (...) z dnia 3 października 2019 roku w sprawie D. (C-260/18) – choć sprawa ta dotyczyła kredytu indeksowanego, a nie denominowanego kursem CHF. Trybunał wskazał, że sąd nie może samodzielnie uzupełnić luki w umowie po wyeliminowaniu z niej niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału, nieuczciwe warunki dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione zasadami ogólnymi.
W konsekwencji powyższych uwag należało uznać, że wyeliminowanie z przedmiotowej umowy kredytu niedozwolonych postanowień umownych prowadzi do jej nieważności.
Powód uprzedzony o możliwych, negatywnych skutkach nieważności umowy, sprzeciwił się jej utrzymaniu. jego oświadczenia zostały złożone w oparciu o pełną, dostępną wiedzę i świadomość skutków nieważności umowy. Powodowało to jej definitywną nieważność. Dlatego żądanie ustalenia nieważności umowy należało uwzględnić, o czym orzeczono w pkt. 1 wyroku.
W związku z powyższym należało rozważyć konsekwencje nieważności umowy kredytowej z 4 kwietnia 2006 r. zawartej przez strony.
Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei art. 410 § 1 k.c. stanowi, że powyższy przepis stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Stosownie zaś do art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
Świadczenie spełnione w wykonaniu nieważnej czynności prawnej jest objęte ostatnią z wymienionych w art. 410 § 2 k.c. kondykcji - czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (conditio sine causa). W przypadku nieważności umowy kredytu kredytobiorcy i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w jej wykonaniu (por. wyżej już powołana uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21).
W związku z tym powód ma prawo żądać od pozwanego zwrotu wszystkich kwot, które uiścił na rzecz pozwanego w wykonaniu nieważnej umowy kredytu. Na podstawie opinii biegłej E. G. ustalono, że w okresie od 04.04.2006 r. do 10.07.2023 r. powód uiścił na rzecz pozwanego z tytułu spłaty kredytu (kapitału, odsetek i opłat dodatkowych) kwotę 379.901,31 zł (k. 197). Zasadne było zatem żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda tej kwoty, o czym orzeczono w pkt. 2. wyroku. W pozostałej części żądanie zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w pkt. 4. wyroku.
Stosownie do art. 481 § 1 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Natomiast w myśl zdania pierwszego § 2 art. 481 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie. Opóźnienie ma miejsce wówczas, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie. Roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zgodnie z art. 455 k.c., w takiej sytuacji świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Powód domagał się zasądzenia od pozwanego ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia wniesienia (złożenia) pozwu. Żądanie to w ocenie Sądu nie mogło być uwzględnione. Powód nie wykazał, że przed wniesieniem pozwu wezwał skutecznie pozwanego do zapłaty kwot dochodzonych pozwem. Tym samym za równoważne z wezwaniem do zapłaty należało uznać doręczenie pozwu, co nastąpiło w dniu 04.10.2021 r. Pozwany Bank odmówił spełnienia świadczenia pieniężnego dochodzonego przez powoda w pozwie, składając w dniu 3 listopada 2021 r. (data stempla pocztowego na kopercie – k. 128) odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa. Zasadne było więc w ocenie Sądu zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia udzieleniu przez pozwanego odpowiedzi na pozew; w tym bowiem dniu pozwany, odmawiając spełniania świadczenia, pozostawał w opóźnieniu spełnienia roszczenia pieniężnego dochodzonego w pozwie.
Podniesione przez pozwanego zarzuty były całkowicie nieuzasadnione.
Zarzut „usiłowania” nadużycia prawa podmiotowego przez powoda jest kompletnie niezrozumiały.
Stosownie do treści art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Wyżej przytoczone zostały szczegółowe argumenty za uznaniem zawartej przez strony umowy kredytu za nieważną. Istotą tej argumentacji jest fakt, że pozwany Bank, posługując się wzorcem umownym, skonstruował umowę, która okazała się nieważna powodu zamieszczenia w niej niedozwolonych postanowień (klauzul abuzywnych). Zamieszczenie tego rodzaju niedozwolonych postanowień umownych w umowie bez wątpienia obciąża pozwanego. Powód nie miał na to żadnego wpływu. W niniejszej sprawie powód realizuje swoje uprawnienie do wyeliminowania z obrotu prawnego nieważnej umowy oraz do odzyskania świadczeń pieniężnych, które w wykonaniu tej umowy spełnił. Kompletnie niezrozumiały w tym kontekście jest zarzut, że dochodzenie przez powoda swoich praw mogłoby stanowić nadużycie prawa podmiotowego.
Nieuzasadniony okazał się również podniesiony prze pozwanego zarzut potrącenia.
Stosownie do treści art. 203 1 § 1 k.p.c. podstawą zarzutu potrącenia może być tylko wierzytelność:
1) pozwanego z tego samego stosunku prawnego co wierzytelność dochodzona przez powoda, chyba że wierzytelność ta jest niesporna, stwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu, orzeczeniem sądu polubownego, ugodą zawartą przed sądem albo sądem polubownym, zatwierdzoną przez sąd ugodą zawartą przed mediatorem, lub uprawdopodobniona dokumentem potwierdzającym jej uznanie przez powoda;
2) o zwrot spełnionego świadczenia przysługująca jednemu z dłużników solidarnych wobec pozostałych współdłużników.
Pozwany może podnieść zarzut potrącenia nie później niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna. Zarzut potrącenia może zostać podniesiony tylko w piśmie procesowym. Do pisma tego stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące pozwu, z wyjątkiem przepisów dotyczących opłat (art. 203 1 § 2 i 3 k.p.c.)
Pozwany zgłosił zarzut potrącenia jako ewentualny, co jest dopuszczalne (por. wyroki Sądu Najwyższego z 1 grudnia 1961 r., 4 CR 212/61, OSP 1962/11/293, z 22 listopada 1968 r., I CR 538/68, OSN 1969/11/204 i z 14 czerwca 2013 r., V CSK 389/12 oraz postanowienie z 9 sierpnia 2016 r., II CZ 83/16, nie publ.).
W pierwszej kolejności wskazać należy, że o ile pełnomocnik pozwanego był umocowany do złożenia zarzutu potrącenia ze skutkiem materialnoprawnym, to pełnomocnik powodów nie miał umocowania do przyjmowania w imieniu swoich mocodawców oświadczeń woli o charakterze materialnoprawnym ze skutkiem dla nich. Już samo to czyni zarzut potrącenia bezskutecznym. Niezależnie od tego zarzut ten był nieskuteczny także z innych względów.
Stosownie do art. 498 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym (§ 1). Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§ 2).
Procesowy zarzut potrącenia z natury rzeczy jest wtórny wobec materialnoprawnego oświadczenia woli o dokonaniu potrącenia. Może więc zostać skutecznie zgłoszony równocześnie ze złożeniem oświadczenia woli o potrąceniu, natomiast z natury rzeczy nie może być podniesiony wcześniej. W tej sytuacji, skoro art. 203 1 § 2 k.p.c. ogranicza możliwość zgłoszenia procesowego zarzutu potracenia do chwili wdania się przez pozwanego w spór, to oczywiste jest, że materialnoprawna czynność potrącenia musi być albo wcześniejsza albo równoczesna.
W sprawie pozwany w żaden sposób nie udokumentował tego, że skutecznie złożył powodowi materialnoprawne o świadczenie o potrąceniu, co dodatkowo podniesionych przez pozwanego zarzut potrącenia czyni bezzasadnym.
O kosztach procesu orzeczono w pkt. 3. wyroku. Stosownie do treści art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony (art. 98 § 3 k.p.c.). Stronom reprezentowanym przez radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata (art. 99 k.p.c.). W razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu (art. 100 k.p.c.).
Wobec tego, że powództwo zostało uwzględnione niemalże w całości w całości (w całości uwzględniono żądanie ustalenia nieważności umowy; żądanie zapłaty zostało uwzględnione w przeszło 99 %), należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda poniesione przez niego koszty procesu. Na koszty składa się opłata od pozwu w wysokości 1.000 zł, wykorzystana zaliczka na poczet kosztów opinii biegłego w kwocie 2.798,42 zł oraz koszty zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w łącznej kwocie 10.817 zł; łącznie 14.615,42 zł. Nie było żadnych podstaw do zasądzenia na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego w wysokości potrójnej stawki minimalnej. Pozew miał charakter standardowy a nakład pracy pełnomocnika w niniejszej sprawie nie odbiegał zasadniczo od nakładu pracy w innych tego rodzaju sprawach. Oddalenie powództwa, o którym orzeczono w pkt. 4. Wyroku obejmuje więc także żądanie zasądzenia kosztów procesu ponad kwotę zasądzoną w pkt. 3. wyroku.
O odsetkach za opóźnienie od zasądzonej od pozwanego na rzecz powoda kwoty tytułem kosztów procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie wyżej powołanych przepisów prawa, orzeczono jak w sentencji wyroku.
Jacek Grudziński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Jacek Grudziński
Data wytworzenia informacji: